| | Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
DeeDee Początkujący Trener
Napisanych : 122 Dołączył : 05/02/2015 Wiek : 26 Skąd : Morecambe
| Temat: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Sro 29 Kwi 2015, 23:50 | |
| Słoneczko wstało, a Pewter razem z nim. Gym Brocka w najlepsze funkcjonował - jakiś młody trener ognistych Pokemonów wyzwał Lidera, który... cóż. Zmiażdzył go Onixem. Zawiedziony dzieciak dostał parę rad od Lidera i odszedł, podczas gdy Ty przyglądałeś się temu z boku. Jeszcze nie mogłeś wybrać Lidera. Jeszcze nie. Stałeś własnie przed Pokemon Center w Pewter, w którym miałeś spotkać się z Samuelem Oakiem - Profesorem Pokemon regionu Kanto. Rano dostałeś od niego wiadomość z informacją, że jest w Pewter na nocleg i może się z Tobą spotkać. Już kiedyś wziąłeś od niego Pokemona, teraz jednak Twoje doświadczenie wzrosło, z pomocą siostry Joy i jej Chansey, które pomagały Ci zrozumieć nieznany Ci dotąd świat Pokemonów. W końcu wszedłeś do środka, gdzie powitało Cię radosne: - Chaaanseeey! Różowy Pokemon podreptał w Twoją stronę, widząc jednak, że nie masz ze sobą Balli, chyba zrozumiał, kim jesteś, bo znów wymówił swoje imię, a z pomieszczenia za ladą wyszedł niski, starszy mężczyzna z siwiejącymi skroniami. - Eugene! Jak miło Cię widzieć! Mam niestety mało czasu. Zaraz, czekaj, gdzie masz swojego Pokemo... a tak! Jasne. Poczekaj. Pobiegł na zaplecze i wrócił z sześcioma ballami. Wypuścił każdy z nich parami, trzy typy. Obok siebie stanął typ wodny - Piplup i Magikarp - znaczy, Magikarp plasnął o ziemię, pacając płetwami. Typ ognisty - Fennekin i Vulpix, oraz typ walczący - Hitmonlee i Mankey. - Wybierz jednego z nich jako startera. Możesz z nimi spędzić trochę czasu, jeśli nie jesteś pewien. | |
| | | Veni Dzieciak z PokePluszakiem
Napisanych : 10 Dołączył : 29/04/2015
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Pią 01 Maj 2015, 22:42 | |
| Eugene spał sobie smacznie, dopóki promienie słoneczne, nie zaczęły wchodzić przez okno, co działało na chłopaka tak, że od razu otwierał oczy. Bywało tak, że nie zawsze jednak się budził od razu, gdyż po prostu nie zawsze mu się chciało i pomimo iż otworzył oczy, to zaraz ponownie zasypiał, lecz tym razem było tak, że otworzył oczy a nawet od razu wstał z łóżka. Oczywiście pierwsze co, to przebrał się w coś stosownego, bo przecież w piżamie nie poleci na spotkanie z profesorem, na które tak długo oczekiwał. Tak więc, po przebraniu się, zjadł coś i wyszedł z domu, oczywiście po pożegnaniu się również z rodzicami, u których widać było zmęczenie. Zatrzymał się na chwilę, aby obejrzeć walkę lidera Brocka z jakimś nieznanym dzieciakiem, który przegrał, wywołując swoje ogniste pokemony. Kiedy walka się skończyła a dzieciak dostał parę rad, Eugene ruszył do pomieszczenia, w którym znajdował się profesor. Na wejściu, przywitał go mały różowy Pokemon, którego chłopak pogłaskał na powitanie, klękając na jedno kolano lecz słysząc głos Profesora Samuela, wyprostował się i spojrzał w jego stronę. - Witam Pana, Panie Profesorze. Cieszę się, że mogę się z Panem w końcu spotkać. - Odpowiedział na początku z uśmiechem i widząc, jakie Poki otrzymał do wyboru, wahał się między dwoma. W końcu podjął decyzję. - Z ogromną chęcią wezmę Mokey'a. - Powiedział chociaż myślał, że dostanie w propozycji Charmandera no ale nic, może w przyszłości uda się jemu go złapać. | |
| | | DeeDee Początkujący Trener
Napisanych : 122 Dołączył : 05/02/2015 Wiek : 26 Skąd : Morecambe
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Sob 02 Maj 2015, 17:27 | |
| Pokemony rozbiegły się po PC, co jakiś czas coś brojąc, nie robiły jednak nic szkodliwego. Dopiero, kiedy Oak miał Ci wręczyć Ball z gablotki, której podstawka podpisana była jako "Mankey", zza jego pleców skoczył wprost na Ciebie... jaszczur. Jego ogon płonął, a łapki otoczyły Twoje ramię. - Chaaaaarmander! Zwisał chwilę z ramienia, po czym opuścił się na podłogę i czmychnął za ladę, by po chwili wybiec zza niej w hełmie Spartanina, z plastikowym mieczem. - CHAAAAAAAAAAAA! Pisnął, biegnąc na Ciebie, po czym zaczął okładać Twoją nogę plastikowym mieczem. Samuel spojrzał na niego i westchnął ciężko. - A to jest Charmander. Jest przekonany, że jest Spartaninem. Ciężko do niego dotrzeć i przekonać go, że wojna między Spartą i Persami już się zakończyła. | |
| | | Veni Dzieciak z PokePluszakiem
Napisanych : 10 Dołączył : 29/04/2015
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Sob 02 Maj 2015, 23:46 | |
| Eugene nie mógł doczekać się momentu, w którym dostanie swojego Pokeballa z Mokneyem, którego jeszcze nigdy nie miał. Mimo iż kiedyś próbował swoich sił jako trener, co mu nie wyszło, to tym razem pomyślał, że skoro już jest starszy, to bardziej mu się uda wytrenować Pokemony. Już miał wyciągać ręce w kierunku Balla, kiedy nagle, zaczął go atakować czerwony jaszczur, którego doskonale poznawał. Można by rzec, że miał małą obsesję, na punkcie Charmanderów, ale wolał, żeby raczej nikt o tym nie wiedział. Wziął do ręki pokedex, aby przeskanować nim Charmandera. - Witaj mały.- Odparł, zerkając na niego lecz trochę niepokoiło go to, że jaszczur trzymał w łapce miecz, no ale cóż. - Mogę go wziąć, zamiast Monkey'a? - Zapytał, zerkając z powrotem na Profesora, trochę się odsuwając od uderzającego plastikowym mieczem Poka. | |
| | | DeeDee Początkujący Trener
Napisanych : 122 Dołączył : 05/02/2015 Wiek : 26 Skąd : Morecambe
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Nie 03 Maj 2015, 00:17 | |
| Charmander podskoczył lekko, chcąc dosięgnąć Cię mieczem, kiedy jednak spojrzałeś na niego, uśmiechnął się do Ciebie szeroko i wycelował czubek miecza w pozostałe Pokemony i potuptał do nich z dzikim okrzykiem. Kiedy jednak nie poszedłeś za nim, zatrzymał się i spojrzał na Ciebie pytająco. - Char? Charmander? Profesor przyglądał się temu z lekkim uśmiechem. - Chyba zaprasza Cię do najazdu na Persów. Oczywiście, że możesz go wziąć. Młodzi trenerzy uważają go za dziwnego, więc jest tu od dłuższego czasu. Zazwyczaj biorą inne Pokemony, które według nich mają szansę zostać świetnymi stworzeniami do walk. To się chwali, jeśli trenuje sie Pokemona pod walki, często jednak zapomina się, że te stworzenia mają duszę i osobowość, a kazdy z nich jest inny i wyjątkowy. Ten, na przykład- Podniósł Charmandera, układając go na swoim ramieniu - jest zapalonym historykiem. Jak z resztą widać, lubuje się w bitwach. Chwycił Ball Charmandera i podał Ci go, Mankeya zaś odłożył na miejsce. Twój Dex zapikał i ukazał Ci informacje o Pokemonie. CharmanderTyp:Fire Lvl: 6 Natura:Historyk Ataki: Scratch, Growl Sp. Attack:Sp. Attack Limit:0% | |
| | | Veni Dzieciak z PokePluszakiem
Napisanych : 10 Dołączył : 29/04/2015
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Nie 03 Maj 2015, 00:58 | |
| Widząc uśmiech Charmandera, chłopaka uśmiech automatycznie się powiększył i w ogóle jakoś tak miło mu się zrobiło, od tamtej pory strasznie polubił jaszczura i najchętniej by się do niego przytulił lecz resztkami sił się powstrzymał, więc tylko stał i się przyglądał, zerkając również na Profesora, bo przecież z nim również powinien utrzymywać wzrokowy kontakt, jakby nie patrzeć, w końcu to on poświęcił dla chłopaka swój czas oraz wręczył mu Pokemona. Usłyszawszy, że może go wziąć, zaczął skakać z radości jak mały chłopiec, który właśnie otrzymał coś, o czym od dawna marzył, a nawet w podziękowaniu, przytulił się do Profesora oczywiście tylko na sekundę, bo kiedy zrozumiał że to niestosowne przeprosił i odwrócił się w stronę Charmandera. - Historyk powiada Pan, no dobrze. Myślę, że dobrze nam się będzie współpracować. - Powiedział z uśmiechem, wyciągając dłoń po Balla a kiedy w końcu go otrzymał, przez dłuższy czas, nie patrzył na nic innego, niżeli tylko na to. W końcu jednak, schował go do kieszeni oraz spróbował wziąć czerwonego, ognistego jaszczura na ramię ponieważ uznał, że dopiero za jakiś czas schowa go do Pokeballa. - Jeszcze raz bardzo dziękuję za wszystko no i za spotkanie. - Odrzekł i pomachał na do widzenia a następnym momencie, już kierował się w stronę wyjścia, bo w końcu nie będzie Profesorowi zajmował nie wiadomo ile czasu. To co najważniejsze, otrzymał. | |
| | | DeeDee Początkujący Trener
Napisanych : 122 Dołączył : 05/02/2015 Wiek : 26 Skąd : Morecambe
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! Sob 09 Maj 2015, 17:45 | |
| Profesor uśmiechnął się i skinął głową - pomachał Ci jeszcze, a Chansey mu zawtórowała. Przed Centrum Pokemon natknąłeś się na coś małego i plątającego się miedzy Twoimi nogami. - Piiiiiiiiiiiiiix! Vulpix~! Niemal nadepnąłeś na ogon lisa, który usiadł przed Tobą, przyglądając Ci się uważnie. Przekrzywił lekko pyszczek. Zaraz za nim skoczył chłopak, wyższy od Ciebie o głowę. - Vulpix, wracaj tu! Ej, wracaj zaraz! *** jasna! Lis natychmiast oprzytomniał i skoczył na bok, a chłopak wylądował na ziemi u Twoich nóg. Podniósł się i otrzepał. - Sorry. Znaczy no, nie użarł Cię? *** jest agresywna. Od rana usiłuję go wsadzić do klatki. Vulpix zniknął już za rogiem, a chłopak pobiegł za nim. Był wyższy, jednak o wiele chudszy, wyglądał, jakby się urwał z filu Disneya. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! | |
| |
| | | | Gra Venoma - Multiwersum, nadchodzę! | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |