#62 Szkot || pastoria

Przeszłaś przez drzwi wielkiego budynku. Na pierwszy rzut niczym się on nie różnił od basenu olimpijskiego. Jednak to tylko pozory, pośrodku znajdował się okrągły podest o średnicy jakiś pięciu metrów, a po obu stronach zbiornika wodnego widniały stanowiska dla trenerów.
- Witaj, przybyłaś tutaj mnie wyzwać?
Spytał cię okazały mężczyzna. Jednak jego postura nie była wynikiem obżarstwa a całkiem okazałej muskulatury.
- Jeśli tak, to musisz się bardzo postarać aby zdobyć to!
Zawołał po czym wyciągnął w twoim kierunku rękę z błyszczącą odznaką. Po tym wypuścił z kuli pierwszego pokemona.

Weszłam na arenę uśmiechając się do lidera. Co prawda za pierwszym razem przegrałam z nim walkę, jednak tym razem wynik pojedynku będzie inny!
- Witaj ponownie! Ostatnio Cię nie doceniłam, jednak tym razem będzie inaczej. Bruce, zaczynamy!
Wybrałam jako pierwszego Pokemona do walki swojego Kabuto.
- Zacznij od podniesienia swojej zdolności obrony używając Harden, a następnie nie czekając na ruch przeciwnika użyj Absorb! Musimy uważać na siłę naszego przeciwnika i postarać się go jak najdłużej trzymać na dystans. Dlatego jak tylko zobaczyć, że łeb tego wodnego Pokemon zbliża się w twoją stronę zaatakuj go Mud Shot, a zaraz po tym Absorb! Nie mamy czasu do stracenia, dlatego obniż obronę Quaga swoim Leer a następnie zanurkuj! W wodzie będziesz znacznie zwrotniejszy niż na tej wysepce! Wykorzystamy to, do unikania ataków przeciwnika! Jednak jeszcze nie teraz użyj Absorb by zregenerować swoje siły, a zaraz po wykonaniu ataku odpłyń jak najdalej od oponenta by mieć czyste pole do kolejnego uderzenia Absob! Bardzo dobrze Ci idzie! Kiedy przeciwnikowi uda się podpłynąć bliżej Ciebie uderz go twoim Body Slam, a póki będzie blisko seria Scratch po jego pyszczku! Może będziemy mieć trochę więcej szczęścia i na chwilę będzie miał problem z wyprowadzeniem w twoją stronę skutecznego ataku! Teraz ponownie uderz w niego swoim Body slam i zakończ turę przywracając swoje zdowie atakując Absorb!

Kabuto zaczął od zwiększenia swojej obrony a przeciwnik wykorzystał ten czas na wyprowadzenie specjalnego ataku jakim jest Mud Shot, które od razu zostało skontrowane z pomocą Absorb. Następnie błotny stwór przeszedł do walki w zwarciu. Zbliżał się do twojego podopiecznego a ten raził go Mud Shot'em, który praktycznie nie odniósł efektu. To pozwoliło mu na użycie Brick Brak, lecz zaraz po tym sam oberwał Absorb'em. Kabuto wykonał Leer a lider, jak widać, wpadł na podobny pomysł bo jego pokemon wykonał Tail Whip.Twoja skamielina zanurkował a Quagsire poszedł w ślad za nią. Zaczęła się wymiana Mud Shot i Absorb. W końcu zostało to przerwane przez twojego stworka. Uderzył przeciwnika Body Slam'em i jednym Scratch'em, ale wróg nie pozostał bierny i w końcu wykonał Brick Break. Oba stworki zderzyły się używając Body Slam i Brick Break a na koniec jeszcze wymieniły Mud Shot i Absorb.

Kabuto:

Quagsire:

Z uwagą obsrewowoałam jak radzi sobie Bruce podczas walki z wodnym Pokemonem. Zmarszczyłam brwi nie zamierzając się poddawać!
- Bruce, zacznij od Absorb a następnie odpłyń od przeciwnika używając przy tym swojego Harden! Kiedy będziesz widział jak się zbliża do Ciebie, uderzaj Absorb! W wodzie wykonaj zręczny unik tuż przed tym jak Quag będzie blisko Ciebie i zaatakuj Body Slam w jego plecy! Bardzo dobrze Ci idzie, dlatego nie przestawaj atakować płaza uderzając go szybko Absorb! Teraz ponownie użyj Leer, a zaraz po obniżeniu obrony uderzaj Body Slam! Następnie przygotuj się i bardzo uważnie mnie wysłuchaj! Unikaj uderzeń przeciwnika płynąc w stronę powierzchni co jakiś czas wzmacniając swoją zdolność obrony Hardenem. Szybko wyskocz z wody, po czym odwrócić się w locie obserwując czy Quag się nie wyłania, a kiedy zobaczyć nad taflą wody jego głowę użyj Absorb! Świetnie Ci idzie! Teraz wróć do basenu nurkując głęboko tym samym uciekając przed błotnym Pokemonem! Wykonaj nagły zwrot i patrząc przeciwnikowi głęboko w oczy Leer! Kiedy będziesz widział, że płaz zmierza w twoim kierunku ponownie zaatakuj go Absorb! Jednak kiedy będzie już za blisko Ciebie skup sie by zablokować jego uderzenie swoim Protect! Świetnie Ci idzie, jednak nie odpuszczamy! Zaraz po zablokowaniu ataku przeciwnika znów użyj Absorb, a następnie Body Slam! Kiedy Quag będzie odrzucony od Ciebie atakuj po raz kolejny Absorb! Im dłużej będziemy go trzymać na dystans tym lepiej! Kiedy zbliży się do Ciebie szybko uderz go Body Slam by odrzucić go jak najdalej a następnie Absorb! Poradzisz sobie z nim wierzę w Ciebie mój mały wojowniku!

Oba pokemony zaczęły od ostrzału dystansowego. Było to w sumie najlepsze rozwiązanie zarówno dla ciebie jak i lidera. Następnie Kabuto zaczął zwiększanie obrony, lecz przeciwnik wykorzystał to na swoją korzyść znów raniąc stworka ziemnym ruchem. Następnie twój podopieczny zregenerował część swoich sił i dodatkowo zmniejszył obronę przeciwnika. Quagsire szybko nacierał, przez co Body Slam nie doszło do skutku przerwane przez silne Brick Break. Kolejne Harden i... Haze. Przeciwnik doskonale zdawał sobie sprawę z tego, jak źle dla niego zaczynają się układać zmiany statystyk. Za sprawą tego ruchu wszystkie Harden i Leer poszły na marne. Skamielina wyskoczyła nad wodę i wykonała swoje Absorb i Leer a przeciwnik w tym czasie skontrował tą kombinację Mud Shot'em. Po tym, gdy już twój podopieczny wpadł do wody ziemny stwór zaczął go okładać z pomocą Brick Break, po czym sam oberwał Absorb'em. Po tym znów się zaczęło, lecz Kabuto zablokował ruch Quagsire i skontrował go własnym Absorb. Po tym dwa pokemony zderzyły się w zwarciu używając swoich ruchów. Nie udało się odrzucić przeciwnika, co zmusiło twojego stworka do kontynuowania walki w zwarciu. Jak widać, przeciwnik znacznie przewyższał siłą Kabuto, jedyne co go ratuje na chwilę obecną to Absorb oraz niewielka przewaga poziomów.

Kabuto:

Quagsire:

Zacisnęłam mocniej pięści obserwując jak mój mały Pokemon radzi sobie z przeciwnikiem. Bardzo dobrze mu szło, więc chyba uda nam się wygadać!
- Jeszcze trochę Bruce! Ponownie zacznij od uderzenia Absorb, a następnie użyj Harden! Nie poddawaj się i przygotuj się do wykonania kolejnego Absorbu! Szybko podpłyń bliżej przeciwnika, markując uderzeni Scrathem i tuż przed uderzaniem wymiń go atakując w plecy błotnego pokemona Body Slam! Bardzo dobrze Ci idzie, teraz szybko zaatakuj kolejnym Absorbem! Gdy twój przeciwnik będzie chciał po raz kolejny zaatakować Birckiem uderz mu w oczy Mud Shotem! Może uda się nam tym samym ugrać trochę więcej czasu dla siebie, dlatego szybko zaatakuj go ponownie Absorb! Nie odpuszczaj swojemu przeciwnikowi trzymając go teraz w zwarciu atakując ciągle Body Slam! Przez jego zmniejszoną obronę te uderzenia zabolą go znacznie bardziej, jednak nie przestajemy nacierać na wodnego Pokemona! Podlecz się trochę uderzając Absorbem, a następnie ostatnie uderzenie Body Slam!

Znów zaczęło się od standardowej wymiany ataków dystansowych. Następnie Kabuto zwiększył swoją obronę, na co błyskawicznie lider odpowiedział z pomocą swojego Haze. Następnie znów doszło do wymiany ataków specjalnych. Kabuto miał już zaatakować Scratchem, a przynajmniej zamarkować ten ruch kiedy to jego przeciwnik wykonał silny cios Brick Break'iem, który to go odrzucił. Następny Absorb został zablokowany z pomocą... PROTECT!
- Chyba nie myślałaś ,że nie mam asa w rękawie!
Powiedział lider, kiedy Quagsire dopadł do zaskoczonej skamieliny i zaczął ją okładać Brick Break'iem. To sprawiło, że twoja przewaga stopniała jak śniegi w maju. Dalej walka była dość monotonna i wyrównana.

Kabuto:

Quagsire:

Nie bez powodu ten odziany w pseudo-lateksowny kostium był liderem sali.
- Dobre posunięcie... Ale zamierzam wygrać twoją odznakę! Bruce, wiem że jesteś już zmęczony, ale to już ostatnia prosta! Zaatakuj Absorb, a następnie ponów to samo uderzenie! Kiedy przeciwnik będzie chciał zaatakować Cię jakimś atakiem zasłoń się za Protect, a następnie kolejny Protect! Podpłyń bliżej powierzchni i poczekaj aż przeciwnik się wyłoni by zaatakować go Absorb! Teraz szybko zniknij pod taflą wody zwodząc unikami swojego przeciwnika w międzyczasie atakując go Absorb! Bardzo dobrze Ci idzie, podpłyń blisko dna basenu po raz kolejny uderzając Absorb, a kiedy Quag będzie na Ciebie szarżował szybko wykonaj unik w międzyczasie atakuj Absorb!

Kabuto na...pierdzielał swoim Protect, co w końcu ubiło przeciwnika. Lider uśmiechnął się szeroko po czym schował stwora do kuli.
- Ha! Widzę, że trenowałaś od ostatniego pojedynku!
Zawołał po czym wypuścił kolejnego wodnego stwora.

Kabuto:

Gyarados:

Uśmiechnęłam się widząc jak mój Pokemon pokonał przeciwnika. Pochwaliłam Bruce'a, a następnie wróciłam go do PokeBalla i zamieniając jego miejsce Mothimem.
- Neil, twoja kolej. Już wcześniej walczyłeś z Gyaradosem i wygraliśmy. Pora to powtórzyć! Zacznij od zaatakowania przeciwnika Electroweb, zrzucając sieć na jego głowę! Następnie uniknij ataku węża za pomocą Aerial Ace i uderz swoim Hidden Power! Gyarados tym razem nie będzie miał dużo szczęścia bo twoja ukryta moc to także ruch elektryczny! Nie czekaj na ruch przeciwnika tylko ponownie zaatakuj go swoim Electroweb! Uważaj jednak, bo nie możemy lekceważyć przeciwnika, tak więc szybko lataj nad wodnym wężem starając się unikać jego uderzeń. Kiedy zobaczysz iż Pokemon wyprowadza w twoją stornę jakieś uderzenie wykorzystaj Psychic by przekierować atak znów w twarz Gyaradosa! Świetnie Ci idzie, ponownie zaatakuj go Hidden Power, a następnie kiedy będziesz widział lecący w swoją stronę atak zasłoń się Protect! Zaraz po opuszczeniu zasłony uderz w Gyaradosa Electroweb starając się by sieć zakryła jak największą powierzchnię jego ciała! Ponownie użyj Aerial Ace do unikania ataków wodnego Pokemona, a następnie podleć z drugiej strony atakując w tył głowy węża Hidden Power! Nie poddawaj się mój mały, tak więc przygotuj się i ponownie zaatakuj Hidden Power! Teraz szybko, skontruj uderzenie przeciwka swoim Psychic i nim się zorientuje ponownie przykryj go Electroweb! Nim uda mu się pozbyć z siebie elektrycznej sieci, nie trać czasu tylko zaatakuj Signal Beam! Neil, przygotuj się do kolejnej próby podjęcia obrony przed atakami Gyaradosa, tak więc wykonaj Protect! Następnie szybko uderzaj Hidden Power będąc cały czas w ruchu by przeciwnik nie mógł Cię dosięgnąć! Na koniec jeszcze Electroweb!

Gyarados oberwał elektrycznym atakiem, który widocznie zrobił na nim wrażenie. Po tym bestia zamarkowała cios, którego twój pokemon postanowił uniknąć, lecz wą był już głęboko pod wodą i nie było szansy żeby go namierzyć. W efekcie tego Hiden Power chybił. Gyarados po chwili wyskoczył z wody i wykonał potężne Ice Fang. W odwecie Mothim wykonał Electroweb. Przeciwnik znów ukrył się pod wodą aby po chwili znów wyskoczyć tym razem z Return, które było niezwykle silne. Jak widać ten potwór postawił na to, co miał najlepszego. Czyli na zwykły atak w efekcie twoja sztuczka z Psychic nie była nic warta. Mothim wykonał celne Hiden Power na co odpowiedzią było Trash. Wieloturowy atak udało się zatrzymać twojemu pokemonowi. Ale ten nie odpuścił, przeleciał przez elektryczną sieć i nie zważając na obrażenia wbił się w miękkie ciało owada Ice Fang'iem. Po tym wąż znów ukrył się w wodzie. Jako, ze Mothim nie potrafił pływać, nie udało mu się ukryć za głową potwora i atakować go Hiden Power'em. Tylko co jakiś czas spod wody wystrzeliwał strumień niebieskich, smoczych płomieni, które co prawda nie trafiały, lecz zmuszały twojego podopiecznego do wykonywania częstych uników. Gdy tylko pokemon lidera się wychylił twój podopieczny ranił go swoim Hiden Power obrywając przy tym Thrash'em. Wąż został odepchnięty z pomocą Psychic i znów oberwał z Electroweb ponownie atakując Thrash'em. Signal Beam nie był zbyt dobrym pomysłem, gdyż nie zrobił ten atak zbyt wiele wodnemu stworowi. Ten tylko wykorzystał czas u znów uderzył Thrash po czym został zkonfuzjowany. Protect Mothima okazało się zbędne, gdyż przeciwnik ranił sam siebie. Po tym Hiden Power twojego podopiecznego zderzyło się z Dragon Rage przeciwnika co doprowadziło do niewielkiej, nieszkodliwej eksplozji. Na koniec robaczy pokemon znów użył Elektrycznego ruchu.

Mothim:

Gyarados:

Obserwowałam jak mój Pokemon radzi sobie w walce z wodnym Pokemonem. Byłam zadowolona jednak nie był to czas na świętowanie, skoro Gyarados wciąż był w stanie walczyć.
- Świetnie Neil! Ponownie zrzuć Elecetroweb na swojego przeciwnika i nie czekając na jego rekajcę zaatakuj Hidden Power! Kiedy będzie chciał uderzyć jakimś atakiem wykonaj zaręczy unik za pomocą swojego Aerial Ace. Kiedy schowa się pod powierzchnią wody, zrzuć w nią Elecroweb! Woda jest dobrym przewodnikiem prądu więc powinno go to trochę poturbować i zmusić do pokazania się nam. Jak tylko wynurzy się nie traćmy czasu, więc przechodzimy do uderzenia Hidden Power! Gdyby przeciwnik planował ponownie Cię zaatakować Ice Fang zasłoń się Protectem a następne odpowiedz mu Elecroweb! Teraz szybko lataj tuż nad łbem swojego przeciwnika, zmieniając swoją pozycję wykorzystując do tego Aerial Ace! Nasz przeciwnik jest oszołomiony, więc powinno to działaś na naszą korzyść! Kiedy będziesz przystawał na chwilę w locie atakuj Hidden Power! Świetnie Ci idzie, ale to nie koniec tej walki! Zaatakuj Electroweb, a następie jeszcze Hidden Power zanim zdąży się zorientować co się dzieje! Nie marnuj sił na atakowanie jeśli Gyarados będzie chował się pod wodą. Poczekaj aż będzie atakował, a wtedy uniknij uderzenia i oddaj mu swoim Elecroweb! Jeśli zobaczysz, że Gyarados atakuje sam siebie z powodu oszołomienia dołóż mu swoim Hidden Power! Poradzisz sobie z pokonaniem tego Pokemona dlatego szybko ponów uderzenie Electroweb!

Pokemony zaczęły od wymiany dystansowych ruchów. Należały do nich elektryczne ataki owada jak i Dragon Brath przeciwnika. Raz ranił się po czym jego konfuzja ustąpiła. Niebieskie płomienie dawały się we znaki twojemu podopiecznemu, ale nawet to nie zbiło go z tropu. W końcu Gyarados schował się pod wodą a prąd, choć był niezbyt silny sięgnął go nawet na dnie zbiornika. Po tym wąż wyskoczył z wody Mothim wyprowadził Hiden Power po czym oberwał z Ice Fang i został wciągnięty pod wodę. Niestety nie zdążył wykonać Protect. Motyl wykonał Electroweb, które raniło oba pokemony. Jednak ruch ten pozwolił oswobodzić się Mothim'owi. Ten błyskawicznie wzbił się nad taflę wody, choć lot z mokrymi skrzydłami nie był łatwy. Dalsza walka zamieniła się w zwykłą wymianę ciosów, z której o dziwo zwycięsko wyszedł Mothim.

Mothim:

Następnym pokemonem lidera było takie oto dziwne coś.

Uradowana aż podskoczyłam w miejscu. Pochwaliłam Mothima za wygraną walkę, po czym wróciłam go do kuli. Przygotowałam na walkę z Floatrzelem coś specjalnego. Wyciągnęłam z torby MasterBalla i wypuściłam Articuno.
- Briano, zaczynaj walkę! Pierwszym naszym ruchem będzie Hurricane! Lataj wysoko nad basenem tak by Floatzel miał problemy z dosięgnięciem Ciebie! Kiedy wydra wyłoni się z basenu uderz w niego Water Pulse, może atak nie zrobi mu za dużo krzywdy, ale będziemy mieć szansę na oszołomienie go. Ponownie uderz Water Pulse, a zaraz po tym ataku ponownie Hurricane! Następnie Briano przechodzimy do poważnego ataku! Jak tylko wodny Pokemon wystawi swoje ciało z wody uderz w niego Freeze-Dry! To uderzenie bardzo go zaboli! Następnie uniknij kontrataku ze strony Pokemona lidera sali, tylko po ty by mieć kolejną okazję do zaatakowania Freeze-Dry. Pokaż przeciwnikowi czym jest potęga jednego z trzech legendarnych ptaków, dlatego przygotuj się i uderz z całej siły po raz kolejny Freeze-Dry! Pamiętaj o tym by cały czas być w ruchu, co trudni przeciwnikowi zaatakowanie Cię! Podnieś się do wyższego lotu użwyając Powder Snow, a kiedy śnieg przykryje twojego przeciwnika uderz w niego Freeze-Dry! Znakomicie Ci idzie Braiano! Przyjrzyj się uważnie kolejnym ruchom wydry, a kiedy wyprowadzi w twoją stronę jakiś atak z dystansu, postaraj się go zniwelować Hurricane! Zaraz po uderzeniu silnym podmuchem wiatru wystrzel w stronę Floatzela Water Pulse! Nie kończymy jeszcze tej walki, zbyt dobrze nam się walczy razem! Bądź czujna i nie lekcewarz przeciwnika! Zaatakuj go ponownie swoim Freeze-Dry, a kiedy wydra na chwilę znajdzie się pod grubsza warstwą lodu zaatakuj Ice Shard! Jak tylko uwolni się z naszej lodowej pułapki podleć bliżej przecienika atakując go z bliskiej odległości dużym Water Pulse! Kiedy uda się nam odrzucić wodnego Pokemona od Ciebie na pewną odległość nie trać czasu tylko uderz po raz kolejny Freeze-Dry! Zawróć i ponownie leć na swojego przeciwnika atakując z odległości w wodnego przeciwnika Water Pulse! Teraz szybciej podleć do Floatzela i chwyć go w swoje pazury! Wykonam mocniejszy zamach skrzydłami podnosząc go do góry i przy tym wykonaj beczkę tak by rzucić Floatzela o sufit areny! Szybko wykonaj zwrot, musimy wykorzystać to, że przeciwnik na chwilę jest w powietrzu dlatego szybko zaatakuj do Freeze-Dry! Nie poddawaj się moja droga, obserwuj jak przeciwnik ponownie ląduje w wodzie i nie wykonuj żadnego ataku! Gdy zobaczysz lecący w twoją stronę atak, wykonaj zręczny unik! Wyczekaj na odpowiednią chwilę by zaatakować Freeze-Dry! Uważaj na kolejny atak przeciwnika i uniknij go! Przygotuj się i zakończ turę uderzają Sky Attack!

Walka się rozpoczęła. Oba pokemony walczyły jak prawdziwi gladiatorzy. W powietrzu latały odłamki lodu oraz wFloatzel otoczony przez wodę. Wyglądało to widowiskowo a co więcej nikt jak na razie nie wysunął się na prowadzenie dające poczucie bezpieczeństwa. Największym problemem dla Articuno była prędkość przeciwnika. Nie dość, że miał przewagę pod tym względem to jeszcze używał ataków z priorytetem. Największe obrażenia zadawał lodowemu ptakowi z pomocą Rock Tomb, które dodatkowo obniżało jego prędkość. W końcu udało ci się zamrozić wroga, co doprowadziło do zyskania niewielkiej, acz ważnej przewagi.

Articuno:

Floatzel:

Z uwagą obserwowałam walkę pomiędzy moim Articuno a Floatzelem. Radziła sobie świetnie, jednak wciąż był problem z jego kamiennym uderzeniem.
- Briano, nie poddawaj się! Wykorzystaj Mist by otoczyć basen delikatną mgłą, miejmy nadzieję że przez nią Floatzel będzie miał chociaż trochę problem z wyprowadzeniem celnych ataków w twoją stronę. Kiedy tylko zobaczysz jego sylwetkę atakuj Freeze-Dry! Uniknij uderzenia wodnego Pokemona by zaraz po tym zaatakować Freeze-Dry! Świetnie Ci idzie! Musisz być bardzo ostrożna, dlatego skup się, a kiedy będziesz widziała lecący w twoją stronę kamienny atak wykonaj unik a następnie szybko uderz Freeze-Dry! Teraz przygotuj się do wykonania Sky Attack, a zaraz po uderzeniu z dużą mocą w Floatzela z bliska zaatakuj Freeze-Dry! Wzleć w górę wykonując przy tym zręczny obrót by ponownie uderzyć w niego Freeze-Dry! Nie poddawaj się moja droga, przyszedł czas na to by ostatecznie pokonać naszego przeciwnika! Dlatego też nie zamierzamy my odpuścić i uderz z całej siły Freeze-Dry! Następnie wykonaj szybki unik, a kiedy Floatzel będzie wyskakiwał z basenu uderzaj Hurricane! Gdy mocny podmuch wiatru odrzuci przeciwnika wykorzystaj to by zaatakować go Freeze-Dry! Nie daj mu ani chwili odpoczynku po raz kolejny atakując Freeze-Dry! Nie ma już czasu do stracenia, kończymy walkę silnym Freeze-Dry!

Pokemony znów zaczęły atakować się wzajemnie. Superefektywne ataki latały w powietrzu, jedyne szczęście to to, że Rock Tomb nie zmniejszało już twojej prędkości ze względu na Mist. Articuno świetnie sobie radziła choć w tej rundzie to ona gorzej wypadała. Na szczęście przewaga zdobyta całkiem niedawno pozwoliła lodowemu ptakowi na powalenie przeciwnika.

Articuno:

Floatzel:

Nagroda: