Bronze Ticket || Berry

Wszedłeś do Obozu walk. Wyglądem przypinał on długą alejkę parkową. Co jakiś czas po obu stronach ścieżki stały ławki, a między nimi stały żelazne latarnie. Były one jak na razie zgaszone, gdyż był środek dnia.

Wchodząc do obozu jednocześnie się po nim rozglądam. Szukam przeciwnika/przeciwniczki, z którym/którą będę mógł stoczyć pierwszą walkę.

Zauważyłeś swojego pierwszego przeciwnika, a tak właściwie przeciwników. Dziewczyna pozowała do zdjęć, które robił jej, najprawdopodobniej, jej chłopak. Gdy tylko "modelka" ciebie zauważyła, pomachała do ciebie. Jej fotograf się odwrócił. Oboje do ciebie podeszli.
- Hej, nazywam się Tobias, a to jest moja dziewczyna Agnes. - chłopak przedstawił siebie i jego towarzyszkę - Może stoczyły pojedynek?
Po pytaniu dziewczyna uprosiła chłopaka, żeby mogła walczyć pierwsza. Tobias zgodził się, po czym Agnes wypuściła z czerwono-białej kuli twojego przeciwnika, małego Caterpie.

Ja do walki wybieram Growlithe'a!
-Piesku, zaczynamy. Na początku z odpowiedniego dystansu użyj Ember, aby nieco postraszyć go ogniem. Zachowuj dystans cały czas atakując. Po chwili jednak zmień strategię - to znaczy jeszcze raz wypuść z siebie sporą ilość ognia, ale tym razem zacznij jednocześnie biec w stronę rywala. Zaskocz go bezpośrednim atakiem całego świata, a następnie dołóż jeszcze Bite! Na zakończenie tej taktyki jeszcze raz wypuść trochę ognia i szybciutko biegnij w stronę Caterpie jednocześnie wykonując Bite! Zobaczymy, jak robaczek poradzi sobie z iście ognistym ugryzieniem!

Statystyki:

Growlithe - 0,45lv

Chłopak schował swojego pokemona, a na jego miejscu Agnes.
- Zatem teraz moja kolej. - powiedziała i wypuściła Seewadle'a.

-Growlithe, odpocznij chwileczkę. Teraz zawalczy Swablu.
Mówię jednocześnie wymieniając Pokemony. Kiedy tylko chmurzasty stworek zjawi się na arenie, zaczynamy!
-Błyskawicznie dziabnij go Peck'iem! Następnie zaś wyfruń kawałek, tak ażeby być parę metrów nad naszym przeciwnikiem. Ominous Wind'em postaraj się na chwilę chociaż zablokować rywala. Wtedy będziesz miał świetną okazję, aby nieco go podpalić. Zbliż się maksymalnie do rywala i zaatakuj go Heat Wave'm! Staraj się wykonczyć go jeszcze jednym Peck'iem! Odlatując - wydobądź z siebie jednocześnie dźwięk używając do tego oczywiście Growl. Śpiewaj sobie spokojnie, jednocześnie zmieniając nieco statystyk. Co jakiś czas niespodziewanie atakuj go Heat Wave'm!

Statystyki:

Swablu - 0,55lv

Twoi przeciwnicy pogratulowali ci wygranej oraz życzyli dalszych zwycięstw z innymi.

No cóż - idę więc dalej, szukając następnych, swoich przeciwników.

Po niedługiej przechadzce przez parkową alejkę ujrzałeś chłopca w okularach. Siedział on na ławce i zaczytany był w jakiejś książce. Wyglądało, że nie zwraca na ciebie zbyt dużej uwagi.
- Sądzisz, że przemkniesz się obok mnie bez walki? - usłyszałeś nagle.
Okularnik nadal czytał. Nagle jednym sprawnym ruchem zamknął czytaną przez siebie książkę.
- Tak, do ciebie mówię. - zwrócił się jak do niegrzecznego dziecka - Co powiesz na walkę?
Chłopak, nie czekając, aż udzielisz odpowiedzi na zadane przez niego pytanie, wypuścił Pachirisu.

- Z ogromną przyjemnością cię pokonam. - odpowiadam nieznajomemu jednocześnie wypuszczając z powrotem swojego Growlithe'a.
- Psiaku, wiem, że jesteś już dość mocno zmęczony, ale mam nadzieję, że mimo tego dasz radę. Walczysz dzisiaj z elektrycznym Pokemonem, więc na samym początku wykop parę tunelów używając do tego Dig. Za chwilę będziesz mógł skutecznie ukrywać się przed swoim przeciwnikiem. Ziemia powinna idealnie zniwelować ataki typu właśnie elektrycznego. Na początku jednak zaatakuj go Ember'em. Nie warto czekać tylko się bronić, a trzeba także atakować go bezpośrednio. Poczekaj na jego atak i wówczas wskocz do jednego tunelu. Co kilkanaście sekund wychylaj tylko swój łepek, żeby mocno sparzyć go Ember'em! Po chwili jednak z zaskoczenia po prostu zaatakuj go całą powierzchnią swojego ciała. W końcówce mocno ugryź go swoimi kłami, używając do tego Bite! Postaraj się na dosłownie kilka sekund złapać wiewiórkę za jej długi, puszysty ogon. Staraj się wyrzucić go do tunelu, a następnie wypuść z siebie ogromną ilość ognia używając ponownie Ember!

Statystyki:

Growlithe - 0,7lv

- Może i z nim wygrałem, - powiedział okularnik, chowając Pachirisu do kuli i wypuszczając do walki kolejnego swojego pokemona. - ale z moją Taillowa tak łatwo tobie nie pójdzie.

- Swablu, jedziemy dalej. Udało nam się poparzyć przeciwnika i będziemy dalej w to brnąć. Teraz trochę podkręcimy temperaturę na arenie. Swablu na początku użyj Ominous Wind w kierunku przeciwnika, a następnie dodatkowo w miejsce wiatru użyj Heat Wave! Dzięki temu Tailow powinien jeszcze bardziej poparzyć się ciepłym wiaterkiem. Kiedy Tailow będzie starał się w jakiś sposób uniknąć tegoż ataku - podfruń przed dziób Tailow'a - i Heat Wave'm celuj prosto w jego pyszczek. Ominous Wind'em postaraj się skierować go na jedną z ławek, a kiedy ptaszyna będzie upadała na ziemię - co jakiś czas atakuj go Peck'iem! W końcówce natomiast jeszcze raz mocno dziobnij go i staraj się zablokować go w jakimś jednym, konkretnym miejscu. Postaraj się nie dać przeciwnikowi szansy na jakikolwiek ruch i atakuj go Heat Wave'm!

OK, i właśnie dzięki za prowadzenie i częste odpisy, to już druga strona  ^_^

Statystyki:

Swablu - 0,75k

Kujon, wkurzony swoją przegraną, pogratulował ci wygranej.

Moje stworzonka są już dość mocno zmęczone, dlatego czas na przerwę. Szukam jakiejś wolnej ławeczki, siadam na niej i wspólnie z Pokemonami odpoczywam myśląc także nad kolejnymi taktykami.

Usiadłeś z pokemonami na jednej z wolnych ławek. Swablu i Growlithe przytuliły się po obu twoich stronach.
(EDIT 24.08 o godz. 23)