#84 Daichi || Violet GYM

Wszedłeś na salę pełną niczego. Była zwykła, najzwyklejsza jaką można było sobie wyobrazić. Na wejściu przywitał cię odziany na niebiesko mężczyzna i rzekł:
- Witaj, jestem liderem tej sali. Nazywam się Falkner
Powiedział ściskając twoją rękę po czym gwizdnął głośno. Na ten zew przyleciał do was mały Hoothoot.
- Zaczynaj.
Dodał po chwili i ruszył na swoje miejsce.

Pokemony zaczęły od wzajemnego zmniejszenia statystyk. Lecz zmniejszenie obrony przeciwnika nic nie dało twojemu pokemonowi, gdyż Thunderbolt oddziałuje na specjalną obronę. Następnie Shinx zaczął pędzić na przeciwnika ze swoim kontaktowym atakiem, lecz nie udało mu się wykonać. Dlaczego? Gdyż został uśpiony z pomocą hypnosis. Dalej walka obyła się bez większych niespodzianek. Pokemony wymieniały ruchy odbierając sobie coraz to więcej sił.

Shinx:

Hoothoot:

Twój pokemon dawał z siebie wszystko. Lecz mimo to jego przewaga topniała. Wielki wpływ miało na to niezwykle uciążliwe Hypnosis, które uśpiło raz na dwa ataki twojego podopiecznego. W efekcie widziałeś już porażkę Shinxa' gdy ten w końcu się obudził i powalił swojego przeciwnika silnym Iron Tail'em.
- Gratulacje, ale teraz nie będzie tak łatwo!
Stwierdził lider i wypuścił Pidgeotto.

Shinx:

Pidgeotto wykorzystał czas, który mu ofiarowałeś używając ataków typu Leer na zmniejszenie atakując bezpośrednio Espurr. Ptasi pokemon wykonywał swoje standardowe ataki, lecz gdy tylko zauważył, że część siły jego fizycznych ruchów jest absorbowana przez barierę zaczął używać Gust i Air Cutter. Jako że te ataki nie wymagają kontaktu, lider postawił na dystansowy pojedynek. To w połączeniu ze zmniejszoną celnością znacznie utrudniało wyprowadzenie twojemu pokemonowi celnego ataku.

Espurr:

Pidgeotto:

Espurr robił wszystko co w jego mocy aby nie dopuścić do zwiększenia przewagi przeciwnika. Lecz mimo dobrej taktyki i wielu chęci nie był w stanie dorównać znacznie silniejszemu przeciwnikowi zwłaszcza z takimi, niezbyt silnymi atakami. Z wszystkich ruchów największe obrażenia mimo wszystko zadawał Hiden Power, zwłaszcza, że było najłatwiej nim trafić w latającego przeciwnika. Niestety, Espurr w końcu padł niezdolny do walki.

Espurr:

Pidgeotto:

- Powrót, Espurr! Pora to zakończyć, Shinx! Zanim przystąpisz do walki, użyj tego - powiedziałem ,dając Pokemonowi Potion.
- Gotowy? Więc do roboty! Zacznij od posłania w stronę Pidgeotto mocnego Thunderbolta! Zaraz po tym zacznij na niego szarżować, po czym wyskocz w góre i zgnieć go za pomocą swojego Iron Tail! Natychmiast po wykonaniu tego ataku wróć na miejsce, ponieważ Pidgeotto prawdopodobnie wciąż będzie używał ataków dystansowych, zróbmy więc to samo. Gdy znajdziesz się już poza zasięgiem jego ataków, ponownie wyceluj w niego Thunderbolta! Elektrycznośc jest na niego bardzo skuteczna, może nawet uda Ci się go sparaliżować. Gdy wykonasz atak, przeskocz w inne miejsce pola walki po czym znowu skieruj w ptaka Thunderbolt! Pamiętaj, by po każdym posłaniu ataku zmienić pozycję, dopiero wtedy kieruj w niego kolejne elektryczne ataki! Jeśli tylko uda Ci się sparaliżować przeciwnika to powinien opaść na ziemię. Wykorzystaj to szarżując na niego i używając Iron Tail! Pamiętaj jednak o tym, by zrobić to dopiero gdy Pidgeotto nie będzie mógł się ruszać. W przeciwnym wypadku używaj Thunderboltów tak długo, aż go wykończysz!

Użycie Potiona nie było mądrym pomysłem. Dzięki temu lider mógł wykonać podobny ruch, a dokładniej wręczył swemu podopiecznemu Sitrus Berry. W efekcie tego oba pokemony zregenerowały część sił. Pidgeotto jak i Shinx dawali z siebie wszystko. Elektryczne ataki poważnie raniły przeciwnika podczas gdy ten wykonywał Mud Slap zmniejszając celność jak i raniąc twojego podopiecznego. Siła latającego pokemona topniała w oczach, zwycięstwo było niemal na wyciągnięcie ręki tylko trafić. Niestety nie udało się to Shinx'owi. Padł niezdolny do walki raniony szybkim atakiem przeciwnika.
- To była doskonała walka. Gdybyś miał dwa Shinx'y na pewno byś wygrał.
Zaśmiał się serdecznie lider po czym dorzucił:
- Wróć gdy potrenujesz.

Shinx:

Pidgeotto:

Kiedy wszedłeś na pole bitwy, Falkner kończył czyścić skrzydła swojego Pidgeotto. Spojrzał na ciebie i uśmiechnął się
- Miło cię znowu widzieć. Mam nadzieję że przygotowałeś się do tej walki, przyjacielu.
Powiedział i machnął lekko ręką, pomagając swojemu pokemonowi wystartować. Czyi to Pidgeotto jest pierwszym wyborem Falkner'a w tej walce..

- Tym razem zdobędę odznakę! - powiedziałem walecznie, po czym wypuściłem z PokeBalla Shinxa.
- Shinx, do dzieła! Zacznij od użycia Charge, by się naelektryzować. To będzie nam bardzo potrzebne, gdyż będziemy prowadzili walkę dystansową. Kiedy już się wzmocnisz, podbiegnij trochę do przeciwnika po czym wystrzel w jego stronę Thunderbolta! Gdy tylko elektryczny atak poleci w stronę wroga, ty użyj Leer, by obniżyć jego obronę. Zaraz po tym zacznij krążyć po polu walki, by Pidgeotto nie mógł Cię trafić swoimi atakami. Wyczekaj na moment, gdy wykona jakiś atak, po czym skontruj go przy pomocy Thunderbolta! Szybko odskocz do tyłu, by znowu użyć Leer na przeciwniku. Następnie zacznij szarżować w jego stronę, a gdy będziesz blisko, skieruj kolejnego Thunderbolta prosto w niego. Dzięki dość małej odległości między wami atak powinien zrobić mu jeszcze więcej. Zawsze jest szansa, że przeciwnik zostanie oszołomiony. Jeśli tak się stanie, od razu przystąp do ofensywy i zaatakuj go swoim Iron Tailem. Jeśli jednak Pidgeotto nie zostanie oszołomiony, będziemy musieli kontynuować walkę na dystans. Dlatego po wykonaniu ostatniego ataku, odbiegnij na koniec pola walki, po czym skieruj na Pidgeotto kilka Thunderboltów, jeden po drugim! Nie daj mu odpocząć, strzelaj pociskami tak często jak to tylko możliwe! Gdy skończysz wykonywać salwę pocisków, ponownie użyj Charge, by się wzmocnić. Przemieść się w inne miejsce i ponownie użyj Thunderbolta, a turę zakończ wykonując Leer. Wierzę w Ciebie!

Użycie Charge nie było głupim pomysłem, wzmocnienie nadchodzącego elektrycznego ataku okazało się przydatne. Pidgeotto manewrował jak tylko mógł, starając się unikać elektrycznych ataków - jednak problem w tym że jeden z nich sparaliżował poke-ptaka, co nie było Falkner'owi na rękę.

Pidgeotto miał problem przez paraliż i Shinx nie miał większych problemów ze skończeniem tej walki.
- No proszę, świetnie ci poszło. Hoothoot, teraz ty!
Falkner zmienił swoje pokemony, gotowy do kolejnej rundy

Shinx nie wytrzymał długo - choć przynajmniej udało mu się trafić rywala wzmocnionym Thunderbolt'em.


- Twój Shinx walczył dzielnie, ale to już chyba dla niego było za dużo.
Powiedział Falkner, kiedy runda się skończyła.

Espurr miała co prawda przez chwilę problem, kiedy Hoothoot zaczął atakować Shadow Ball'em. Walka szła nie najgorzej, choć Espurr pozostawała w przewadze głównie dlatego że Hoothoot zaczynał z mniejszym życiem.

Walka była zaciekła. Żaden pokemon nie chciał oddać pola, ale wreszcie któryś z nich musiał - nie było to łatwe, ale po jednym z ataków Hoothoot padł na ziemię nieprzytomny. Falkner cofnął go i podszedł do ciebie, wręczając ci odznakę.
- Brawo, świetnie ci poszło. Naprawdę zasłużyłeś na tą odznakę.
Powiedział lider, uśmiechając się do ciebie

Espurr +1.2lvl + reszta nagród, jak w temacie z liderami