Szkot V Celestia

Mistrz Regionu **Napisanych** : 2800 **Dołączył** : 24/03/2014

A więc...będą tu 3 rudny. Walki jeden na jeden. Pole walki to arena typu...*rzuca kostkami* FAIRY!

Co to oznacza? Słodycz. Pole jest w różnych odcieniach różowego, pełno na nim wielkich lizaków, cukierków i innych słodyczy.

Jeszcze tylko szybki rzut monetą...i walkę rozpocznie Celestia Nightray!

Weszłam na arenę rozglądając się po niej przez chwilę. Wszystko było urocze i cukierkowe, aż do przesady. Nie miało to jednak większego znaczenia, gdyż musiałam skupić się przede wszystkim na tym, jak wykorzystać to pole, a nie zastanawiać, czy było ładne. Stanęłam na przeciwko mojej przeciwniczki uśmiechnęłam się szeroko.
- Powodzenia! - Powiedziałam tylko i czekałam aż sędzia da znać o rozpoczęciu pojedynku. Gdy tylko tak się stało, wypuściłam Flareona z PokeBalla i pogłaskałam go po głowie. Jednocześnie zeskanowałam przeciwnika, by wiedzieć, co dalej.
- No dobrze, Flame. Dawno razem nie walczyliśmy! Czas na nas. Mamy przewagę typu, więc musimy to wykorzystać! Zacznij od Ember! Niech roztopi trochę tą lodowatą powłokę przeciwniczki. Pamiętaj, by cały czas utrzymywać dystans i najlepiej, żebyś chował się za tymi wszystkimi, uroczymi ozdobami! W razie ataku Articuno możesz także użyć Dig, żeby zakopać się pod ziemią i go uniknąć! Skacz po całej arenie, nie pozostając zbyt długo w miejscu! Wiadomo, ze im bardziej ruchliwy cel, tym trudniej w niego trafić. Uderz następnie Flamethrowerem! Niech przeciwniczka poczuje moc ognistego pokemona! Jeżeli ptaszysko się do ciebie zbliży, staraj się użyć Toxic, żeby ją zatruć. Jeżeli się nie uda - trudno. Ale zawsze warto spróbować! W razie czego możesz też bronić się swoim Quick Attack, bądź po prostu zakopywać pod ziemią za pomocą Dig! Gdy znowu odzyskasz dystans pomiędzy wami, wyślij w jego stronę Swift, które podpal Flamethrowerem! Powinno to też dodać im prędkości, a jak uderzy w przeciwniczkę - na pewno ją trochę sparzy! Gdy będzie zbyt zajęta unikaniem poprzedniego ataku, przebiegnij na drugą stronę areny i zaatakuj ją od tyłu Fire Blastem! Zagrodź jej wszelkie drogi ucieczki, choć może być ciężko, skoro umie latać. Nie przejmuj się jednak i na koniec zaatakuj swoim Heat Wave! Wiem, ze dasz sobie radę! - Mówiłam, jednocześnie obserwując ruchy przeciwniczki. Wierzyłam w mojego małego liska, mimo różnicy poziomów, jaka była pomiędzy nim, a Articuno.

Stojąc już na arenie spojrzałam na swoją przeciwniczkę i uśmiechnęłam się delikatnie. To miał być tylko przyjacielski pojedynek, lecz mimo to zamierzałam dać z siebie wszystko!
- Daj z siebie wszystko, podobnie jak my! Briano, zaczynaj!- powiedziałam zdecydowanym głosem wybierając do walki Articuno- Zacznijmy ten pojedynek od uderzenia Twister! Miejmy nadzieję, że nasz przeciwnik będzie miał problem z przebiciem się przez siłę naszego ataku, co my będziemy mogły wykorzystać! Lataj wysoko nad stadionem, żeby dobrze widzieć co Flareon zamierza zrobić i jak tylko będziesz mieć okazję zaatakuj go Water Pulse! Kiedy będzie próbował Cię zaatakować przygotuj się do uderzenia Hurricane! Machaj mocno swoimi skrzydłami wzniecając silny wiatr nie pozwalający przeciwnikowi się poruszyć! Bardzo dobrze Ci idzie! Wykonaj szybki unik, a następnie uderz w ognistego Pokemona po raz kolejny Water Pulse! Kiedy Pokemon naszej przeciwniczki będzie na bardziej otwartej przestrzeni zaatakuj go Sky Drop! A kiedy będziesz puszczać go ze swoich pazurów uderz jeszcze raz Water Pulse! Szybko wzbij się w powietrze tak, by atak naszego przeciwnika nie był w stanie Cię dosięgnąć, a następnie zaatakuj go Swift!
Wydałam polecenia swojemu Pokemonowi, obserwując w jaki sposób poradzi sobie w walce moja podopieczna.

Mistrz Regionu **Napisanych** : 2800 **Dołączył** : 24/03/2014

Początkowo przewaga szybkości należała do Flareon, która zwinnie umykała atakom rywalki. Hurricane bronił Articuno, jednak nie oznaczało to że dawał wiele możliwości ofensywnych. Wszystko toczyło się w szybkim tempie i przewaga siły Articuno zaczęła się powoli kształtować, widać było że jest bardziej doświadczona w te klocki i wie co robić. Flareon trafiła kilkoma mocnymi atakami, jednak jej przeciwniczka wciąż utrzymywała się na prowadzeniu.

Flareon 42%
Articuno 49%

Z uwagą obserwowałam sposób walki mojego Pokemona, uśmiechając się pod nosem. Fakt, że tej turze Briana była lepsza nią znaczyło, że możemy pozwolić sobie na chwilę nieuwagi.
- Bardzo dobrze! Zacznij drugą rundę od uderzenia Water Pulse! Po czym uniknij ataku Flareona i wzleć wyżej by móc zaatakować swoim Twister! Następnie zaraz po wykonaniu ego uderzenia zrzuć Ice Shard pod nogi naszego przeciwnika by nieco go przystopować! Teraz przygotuj się do ponownego zaatakowania Water Pulse, a gdy Flareon będzie atakował wodnym uderzeniem uniknij go i szybko wyprowadź kontratak w postaci Omnious Wind! Świetnie Ci idzie moja droga! Musimy bardzo uważać na ogniste uderzenia lisiego Pokemona, dlatego jak tylko zobaczysz iż atakuje on jednym z tych uderzeń wykonaj szybki unik i Water Pulse! Teraz przechodzimy do zaatakowania Flareona w zwarciu! Przygotuj swój Steal Wing, podlatując coraz bliżej przeciwnika i uderz w niego z całej siły! Następnie nie czekając na reakcję z jego strony chwyć go Sky Drop i rzuć o ziemię! Jeszcze z góry potraktuj go Water Pulse!

Obserwowałam walkę z wielką uwagą praktycznie przez cały czas. Mimo iż w tej rundzie Flareon okazał się trochę słabszy od przeciwniczki nie zamierzałam się poddać. Flame był zdolnym pokemonem i mógł z całą pewnością stanąć naprzeciw legendzie i walczyć jak równy z równym.
- Bardzo dobrze, Flame. Nie przejmuj się niczym, jeszcze mamy szansę. Przede wszystkich uważaj na wodne ataki Briany! Staraj się ich unikać za pomocą Dig! Przekopuj się jak najdalej od miejsca, w które uderzy atak przeciwniczki. Pamiętaj o tym, by wkładać w to wszystko całą swoją energię! Uderz na początku Flamethrowerem! Jeżeli Briana postanowi ugasić ogień wodą - wykorzystajmy to! Przy tym starciu powinno wytworzyć się sporo pary, która na chwilę przysłoni widoczność Articuno. Użyj wtedy Swift tak, żeby prześlizgnęło się zaraz za parą! Gdy gwiazdki będą leciały już w stronę przeciwniczki podpal je za pomocą Ember! Powinno to zwiększyć obrażenia jak tylko uderzy w ptaszynę. Potem użyj szybko Dig, żeby jednocześnie uniknąć kolejnego ataku, a także po to, by zaskoczyć Articuno. Z pewnością nie będzie wiedziała, gdzie dokładnie wyskoczysz, więc wykorzystaj to. Nie zmarnujmy takiej szansy! Postaraj się wykopać za Brianą i bez zwłoki użyj Fire Blast! Potem zacznij biegać po arenie, żeby przeciwniczce trudniej było w ciebie trafić. Następnie zaatakuj Toxic! Może uda nam się zatruć legendarnego pokemona. Niezależnie od efektu, wykorzystamy toksyczną chmurę, która się przy tym wytworzy! To również powinno zawęzić obszar widzenia na arenie. Ponownie zaatakuj Swift podpalonym za pomocą Ember! Na koniec rozpędź się i uderz w ptaka swoim Quick Attack. Odbij się od Articuno i jak już będziesz opadać na ziemię uderz ponownie Flamethrowerem! Wiem, że dasz sobie radę! Za każdym razem, gdy poczujesz w swoim otoczeniu efekty lodowych ataków, ogrzej atmosferę Emberem! - Zagrzewałam mojego pokemona do walki licząc na to, że sobie poradzi.

Mistrz Regionu **Napisanych** : 2800 **Dołączył** : 24/03/2014

Walka toczyła się dalej. Flareon zyskiwał przewagę, dzięki temu że Articuno i jego ataki trafiały w ziemię, kiedy lisek wskakiwał pod ziemię. Flareon co prawda nie zawsze unikał ataków - ale przy jednym z bliższych kontaktów udało mu się podpalić rywalkę Ember'em, co przełożyło się na dalsze ataki. Wszystko zbliżało się do końca. Po małym zamieszaniu Articuno chwycił rywalkę do Sky Drop, ale lisek wykorzystał to i z bliska strzelił Flamethrower'em, przez co oba pokemony spadły na ziemię. Próbowały się podnieść, ale podpalenie zrobiło swoje...

Flareon 3%
Articuno FNT | Atak 50% | BUUUUUUUUUUUUUURNED!

exp:

Pole walki zjechało pod ziemię. I pojawiło się nowe...o type Flying! Pole ma 2 wysokie kamienie z płaskim, małym czubkiem, na którym pokemon mógł usiąść a poza tym...pole było puste. Tym razem zacznie Szkot.

Z uwagą przyglądałam się jak radzi sobie moja Briana podczas walki, mocno trzymałam za nią kciuki, a gdy pojedynek zakończył się na korzyść Celestii uśmiechnęłam się delikatnie. Skierowałam czerwony promień MasterBalla ku Articuno.
- Dobra walka! Pozwól, że teraz ja zacznę.- powiedziałam do przeciwniczki i wybrałam do walki swoją Suicune- Przygotuj się do walki Ness! Zacznij od zaatakowania naszej przeciwniczki swoim Icy Wind, a kiedy będzie chciała Cię uderzyć wykonaj zręczny unik, po czym szybko przejdź do wykonania Leer! Poczekaj, aż Mew znadzie się bliżej Ciebie byś mogła doskoczyć do niej atakując swoim Bite, a następie rzuć w stronę płyty stadionu! Ponownie uniknij ataku Mew szybkim skokiem w bok i zaatakuj swoim Bubble! Obserwuj cały czas jak Mew porusza się na arenie, a kiedy będzie w zasięgu twojego skoku, wyskocz by zaatakować ją Cut! Bardzo dobrze Ci idzie! Następnie ponów swój atak Icy Wind! Nie czekając na atak ze strony naszej przeciwniczki ponów Leer, a zaraz po tym Bubble!

Przez całą walkę przyglądałam się walce mojego Flareona. Wiele razy martwiłam się, że już po nas. Na szczęście jednak, udało nam się wygrać to starcie. Widząc, że Flame poradził sobie wyśmienicie, kucnęłam przy ziemi i wyciągnęłam ręce czekając, aż do mnie podbiegnie. Gdy tylko to zrobił, przytuliłam go mocno gratulując udanego pojedynku. Potem jednak cofnęłam go do kuli, by sobie odpoczął.
- Nawzajem, to był interesujący pojedynek. - Powiedziałam uśmiechając się do przeciwniczki. Kiedy wypuściła kolejnego przeciwnika aż gwizdnęłam z podziwu.
- Kolejna legenda? Nieźle. - Powiedziałam przez chwilę czując się zwykła płotką w porównaniu do Lisy. Nie zamierzałam jednak się poddać, co to to nie. Miałam swojego asa w rękawie i zamierzałam go użyć.
- Eve, idź! - Uśmiechnęłam się wybierając do walki Mew. Ja również miałam w swoim zespole wyjątkowe stworzenia. Nie można było temu zaprzeczyć.
- Dobrze, zacznijmy od wykorzystania pola! Umiesz latać, więc to pójdzie na naszą korzyść. Unieś się wysoko w powietrze i cały czas obserwuj przeciwnika! Jesteś też zwinna, więc obijanie dystansowych ataków nie powinno być dla ciebie trudne! Zacznij więc od potężnego uderzenia za pomocą Silver Wind, którym staraj się przebić przez lodowy atak Suicune! Kiedy srebrne sierpy będą lecieć w przeciwnika zacznij latać wokół pokemona, okrążając ją przez cały czas! Gdy będziesz do niej tyłem uderzy tym razem Gunk Shotem! Może uda ci się ją otruć, co zadziała dodatkowo na naszą korzyść. Potem odleć bardziej do tyłu i przy pomocy Psyshock! Niech odrzuci to przeciwniczkę do tyłu! Lataj cały czas, nie zostawaj ani na sekundę w jednym miejscu! im bardziej się ruszasz, tym trudniej w ciebie trafić! Następnie uderz jeszcze raz Silver Wind! Tym razem jednak rozpędź się i zacznij lecieć zaraz za srebrnymi sierpami przygotowując się do ataku Mega Punch! Gdy uderzysz w przeciwniczkę odbij się od niej, zrób salto w powietrzu i jeszcze raz, uderz używając Pound! Wzleć wtedy w powietrze starając się utrzymać jak najdalej od przeciwniczki!

Mistrz Regionu **Napisanych** : 2800 **Dołączył** : 24/03/2014

Pojedynek legendarnych pokemonów rozpoczął się, tworząc prawdziwe widowisko dla widzów zgromadzonych dla tej walki. Pokemony poruszały się szybko i ciężko było za nimi nadążyć, szczególnie kiedy do gry wszedł Icy Wind, ograniczając widoczność jeszcze bardziej - razem z szybkością Mew.

Suicune 56%
Mew 43% | Szybkość 90%

Temat: Re: Szkot V Celestia Sob 21 Mar 2015, 14:17

Zmarszczyłam brwi widząc rozwój sytuacji. Nie podobało mi się podczas tego pojedynku wiele rzeczy, przede wszystkim to, iż nie nadążałam wzrokiem za pokemonami. Jak miałam obmyślić dalszą strategię, gdy nie widziałam pojedynku? Musiałam jednak jakoś to znieść, w końcu walki legend są na zupełnie innym poziomie, prawda? Kiedy w powietrzu uniosło się Icy Wind zaklęłam pod nosem. Dosyć, że widoczność znowu spadła, to jeszcze Mew straciła swoją szybkość. Nie zamierzałam się jednak poddawać.
- Dobrze Eve, walczymy dalej. Nie przejmuj się niczym, skup się na pojedynku! Użyj Solar Beam na przeciwniku! Będzie to dobre posunięcie, gdyż roślinne ataki są efektywne na wodne pokemony, niezależnie czy są legendami, czy nie! potem wzleć w powietrze i wywołaj burzę śnieżną za pomocą Blizzard! Skoro już raz śnieg przykrył arenę, może to zrobić jeszcze raz! Jeżeli nam się poszczęści to uda nam się zamrozić przeciwniczkę i będzie trochę łatwiej! Lodowy atak jest mało efektywny, więc będziemy musiały to nadrobić. Wzbij się w górę i gdy tylko ujrzysz Suicune, od razu uderz w nią swoim Shadow Ball! Fioletowa kula powinna na chwilę zająć przeciwniczkę, a w tym czasie będziesz mogła przygotować się do użycia Silver Wind! Przede wszystkim liczę na to, że uda ci się podnieść własne statystyki, ale obrażenia jakie zadasz Ness na pewno się przydadzą! Pamiętaj o tym, by cały czas pozostawać w ruchu. Nie możesz znajdować się w jednym miejscu za długo, bo będziesz łatwym celem, wystarczy nam, że już jesteś spowolniona! Gdy nadarzy się okazja zaatakuj swoim Gunk Shot! Jeżeli nam się poszczęści, Ness zostanie zatruta. Jeżeli nie - trudno! I tak nie obejdzie się bez obrażeń! Potem, nie zastanawiając się zbyt wiele zaatakuj Psyshockiem! Niech przeciwniczki wiedzą, co to znaczy walczyć z Mew! Wykorzystaj nieuwagę Suicune i zbliż się do niej uderzając Mega Punch! Na koniec możesz zaatakować jeszcze raz swoim Solar Beam! Wiadomo, że musimy się skupić na atakach efektywnych, jeżeli chcemy wygrać! Dasz sobie radę, kochanie!

» KP Szkot
» Szkot vs Berry
» Box - Celestia
» KP - Celestia
» Gra Celestia