| | Test Astrid. | |
| | Autor | Wiadomość |
---|
Celestia Mistrz Regionu
Napisanych : 2177 Dołączył : 23/03/2014 Wiek : 29 Skąd : Łódź
| Temat: Test Astrid. Sob 30 Maj 2015, 18:47 | |
| Nie muszę Cię pewnie w nic wprowadzać, bo wiesz, co masz robić. Zacznij proszę od rozpoczęcia rozgrywki i zarzuć skanem pokemonów! Powodzenia. - Cytat :
Poprowadź przygodę: Główny bohater: Brandon, lat 18 Pokemon: Vulpix ♀ "Kino" Krótka historia: Brandon bardzo długo nie wyruszał z miasta, gdyż nie czuł takiej potrzeby. Pomagał w laboratorium i studiował teorię. Dopiero po śmierci dziadka postanowił rozpocząć swoją przygodę pokemon i pójść w jego ślady - chciał zostać najbardziej szanowanym profesorem w regionie Kanto. By jednak to się spełniło, musiał wyruszyć i zebrać swoje własne dane na temat stworzonek, którymi się fascynował. Towarzysz: Kira, lat 17. Jej pokemonem jest Swinub ♂ "Buta". Kira i Brandon wychowywali się praktycznie razem, gdyż ich matki mieszkały po sąsiedzku i przyjaźniły się od czasów liceum. Od dwóch lat bohater i jego towarzyszka są w związku, w podróż wyruszyli więc razem. Kira szkoli się na hodowcę.
| |
| | | Astrid. Początkujący Trener
Napisanych : 218 Dołączył : 27/02/2015
| Temat: Re: Test Astrid. Wto 02 Cze 2015, 16:33 | |
| Pik, pik. Twój PokéDex wydał cichy dźwięk, jak gdyby chciał o sobie przypomnieć. Na ekraniku przewijały się jeszcze skany dwóch stworków – Kino i podopiecznego Twojej towarzyszki, Buty. Vulpix "Kino" Lv: 5 (0/100 exp.) Natura: Wierna Ability: Flash Fire Ataki: Ember, Tail Whip Sp. Attack: ? Sp. Attack Limit: 0%
Swinub "Buta" Lv: 5 (0/100 exp.) Natura: Tchórzliwy Ability: Oblivious Ataki: Tackle, Odor Sleuth, Mud Sport Sp. Attack: ? Sp. Attack Limit: 0%Od kilkunastu minut szliście przez lasek. Co pewien czas przez korony drzew przedostawały się złociste promienie słońca, co oznaczało, że dzień powoli dobiegał końca. Dotychczas nie robiliście żadnych, większych przerw na odpoczynek, dlatego Twoja partnerka zaczęła skarżyć się na dokuczający jej ból nóg i ogólne zmęczenie. Co i raz spoglądała na Twoje barki z nadzieją, że weźmiesz ją "na barana". Ramion swojego właściciela pilnowała jednak Kino, uśmiechając się do Kiry chytrze i owijając swym ogonem Twoją szyję. Buta dreptał (a może bardziej pełzł?) za Wami, obserwując a to jedne, a to drugie. Chwilę później drzewa zaczęły się przerzedzać i zaraz potem znaleźliście się na niewielkiej polanie. Z obydwu stron otoczona była kilkoma głazami, sporej wielkości, które stanowiły pewnego rodzaju granicę pomiędzy łysym poletkiem a rozłożystymi krzewami. Na jednym z nich przysiadła znużona Kira. Jednak gdy tylko jej ciało zetknęło się ze skałą... usłyszeliście głośny świst i huk. Twoja towarzyszka zerwała się na równe nogi, zapominając o nieznośnym bólu. – C-co to było? – wyjąkała przerażona. Znad drzew wyłoniła się grupa spłoszonych Murkrowów. Kino i Buta również byli zaniepokojeni. Niewielka świnka powąchała jednak powietrze i jakby przez coś przyciągnięta, zaczęła maszerować w stronę, z której odleciały kruki. Zaraz po zniknięciu Swinuba w krzakach rozległ się kolejny odgłos. Tym razem był to pisk... pisk Buty. | |
| | | Celestia Mistrz Regionu
Napisanych : 2177 Dołączył : 23/03/2014 Wiek : 29 Skąd : Łódź
| Temat: Re: Test Astrid. Wto 02 Cze 2015, 19:07 | |
| Kątem oka spojrzałem na PokeDex, który pokazał mi skany naszych pokemonów. Schowałem go szybko do kieszeni nie zwracając na to zbyt dużej uwagi. Szliśmy dopiero kilkanaście minut, a Kira już zaczęła narzekać. Przewróciłem tylko oczami i westchnąłem pod nosem udając, że nie wiem o co jej chodzi. Nie miałem zbyt wiele sił, by nosić jeszcze i ją. Wystarczyło mi, że Kino zwisała radośnie z mojego ramienia i oplatała mnie swoim, jakże puszystym, ogonkiem Znaleźliśmy skałę, przy której postanowiliśmy odpocząć. Wyciągnąłem z plecaka wodę, napiłem się i podałem butelkę dziewczynie, gdyby też chciała. Ciszę i spokój przerwał świst i huk. Nie za bardzo wiedziałem, co z tym zrobić, więc stałem w miejscu patrząc się na krzaki, za którymi ewidentnie coś się stało. Widząc Butę idącego w tamtą stronę chciałem go powstrzymać, jednak Kira nic z tym nie robiła. Nie chciałem się więc w to wtrącać i dopiero piski Swinuba sprawiły, że ruszyłem w stronę krzaków, chcąc sprawdzić, czy nic mu się nie stało. | |
| | | Astrid. Początkujący Trener
Napisanych : 218 Dołączył : 27/02/2015
| Temat: Re: Test Astrid. Wto 09 Cze 2015, 22:35 | |
| Chwilę później Twoja towarzyszka otrząsnęła się z szoku i również ruszyła biegiem w stronę, z której dochodził pisk Buty. Pierwsza wskoczyła w krzaki, nie zwracając większej uwagi na ostre zakończenia gałęzi zarośli, które zraniły jej łydki. Zaraz po przedarciu się przez krzewy, natknąłeś się na... plecy Kiry. Znowu stała jak słup soli, wpatrując się przed siebie. Z początku nie znałeś powodu jej dziwnego zachowania. Dopiero gdy lekko się wychyliłeś, dostrzegłeś to, co wywołało takową reakcję u dziewczyny. Kilka metrów przed Wami siedział cały i zdrowy Swinub, jednak to co znajdowało się odrobinę dalej z pewnością nie należało do codziennych widoków. Otóż za Butą zauważyłeś zagłębienie w ziemi. Nie byłoby w tym nic niezwykłego, gdyby owy "dołek" nie był rozmiarów Tyrantruma (i nie mam tu na myśli odcisku jego łapy, lecz wielkość całego ciała dinozaura). Wyglądało to tak, jak gdyby jakiś olbrzymiej wielkości meteoryt spadł na zawołanie niczym grom z jasnego nieba. I to porównanie wcale nie było nietrafne, gdyż nad wgłębieniem co i raz pojawiały się iskry elektryczne. Twoja Vulpix poruszyła noskiem tak jak wcześniej Buta i zeskakując z Twojego ramienia, podeszła do Swinuba. Następnie oboje zaczęli popiskiwać, chcąc zwrócić na siebie uwagę. W tym momencie usłyszeliście jakieś pojękiwania. Kira przerażona pociągnęła Cię za rękaw i wskazała palcem na wypuklenie w dole. Wytężyłeś swój wzrok i dostrzegłeś... ciało. W zagłębieniu leżał częściowo przysypany chłopak. Najwyraźniej żywy. Co chyba było najdziwniejsze, to właśnie od niego pochodziły elektryczne iskry, które wcześniej zauważyliście. Można powiedzieć, że prąd przechodził przez całe jego ciało. | |
| | | Celestia Mistrz Regionu
Napisanych : 2177 Dołączył : 23/03/2014 Wiek : 29 Skąd : Łódź
| Temat: Re: Test Astrid. Pią 12 Cze 2015, 02:59 | |
| Wszystko działo się szybciej, niż potrafiłem myśleć. W jednej chwili robiliśmy sobie postój w podróży, w drugiej przeciskaliśmy się pomiędzy krzakami, aż wreszcie trafiliśmy do tego miejsca. Ujrzawszy, że Bucie nic się nie stało odetchnąłem z ulgą, jednak stan Kiry zaintrygował mnie bardziej. Już miałem zapytać, co się stało, gdy mój wzrok zaczął rejestrować. Mózg połączył fakty i jedyne, co byłem w stanie w tym momencie zrobić to otworzyć szerzej usta. Po chwili milczenia i osłupienia, do którego wolałbym się w przyszłości nie przyznawać, odezwała się we mnie natura badacza. Faktycznie cala sytuacja mogła być dosyć niebezpieczna, jednak chęć zbadania czegoś, NIEWĄTPLIWIE, nowego była silniejsza. Na wszelki wypadek pociągnąłem Kirę do tyłu, żeby nie zbliżała się do ogromnej dziury i zaintrygowany ruszyłem przed siebie. po drodze pogłaskałem zarówno Butę jak i Kino po łebkach, żeby się nie bały. Co mogło nam grozić? To najwyżej jakiś krater! Podchodząc bliżej zauważyłem wyładowania elektryczne w głowie wymyślając tysiąc teorii na takie właśnie zjawisko. Wszystkie jednak poszły chędożyć się w tych krzakach, gdy tylko ujrzałem chłopaka leżącego w dziurze. Skąd się tam wziął? I co ważniejsze, czemu wyglądał tak, jakby to od niego pochodziły te wszystkie pioruny? Odrobinę ostrożniej zacząłem schodzić do dziury, jednocześnie uważając, by nic mnie nie poraziło. W razie niebezpieczeństwa zamierzałem wiać, gdzie pieprz rośnie. Byłem badaczem, ale chciałem jeszcze trochę pożyć. - Halo? - Odezwałem się do chłopaka, gdy byłem już bliżej niego. Miałem nadzieję, że się ocknie i raczy wyjaśnić całą sytuację. | |
| | | Astrid. Początkujący Trener
Napisanych : 218 Dołączył : 27/02/2015
| Temat: Re: Test Astrid. Wto 16 Cze 2015, 21:20 | |
| Twoimi śladami ruszyła chwilę później Kira. Postanowiła jednak nie wychylać się za bardzo; stanęła w taki sposób, że jedynie jej głowa wystawała zza Twoich pleców. Wciąż nie mogła uwierzyć, że konsekwencją dotknięcia pośladkami do skały może być chłopak spadający z nieba niczym meteoryt. Nieznajomy tymczasem, jak gdyby wyczuwając obecność dziewczyny, zakasłał głośno i uchylił jedno oko. Żył. Choć zaraz potem pojawiły się wątpliwości czy aby na pewno z jego głową jest wszystko w porządku. Zaczął bowiem rozgarniać ziemię, starając się wyciągnąć rękę w stronę Twojej towarzyszki. Zaczął też mamrotać w kółko: "Akira, Akira...". Kira nerwowo odskoczyła, spoglądając na Ciebie ukradkiem. Najwyraźniej nie miała bladego pojęcia co w zaistniałej sytuacji powinna zrobić. Dlaczego nieznajomy chłopak zwracał się do niej Akira? Czyżby ją z kimś pomylił? Nie był on jeszcze w na tyle dobrej formie by złożyć wyjaśnienia. Słońce już praktycznie zupełnie zniknęło za horyzontem, więc ewentualna ucieczka mogłaby być niebezpieczna. Pozostaje więc pytanie – co robić? | |
| | | Celestia Mistrz Regionu
Napisanych : 2177 Dołączył : 23/03/2014 Wiek : 29 Skąd : Łódź
| Temat: Re: Test Astrid. Wto 23 Cze 2015, 17:46 | |
| Status testu: Zdany! Wybacz zwłokę. Chciałabym Cię oficjalnie powitać wśród grona Mistrzów Gry PokeLazure! Kolorek już dostałaś, dział i moda na niego też. Możesz zacząć się wprowadzać. Od dnia dzisiejszego dział MG Astrid. jest do Twojej dyspozycji. Powodzenia i miłego prowadzenia gier! Pamiętaj tylko o tym, by co jakiś czas robić tam porządki. Administracja | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: Test Astrid. | |
| |
| | | | Test Astrid. | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |