Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Gra ReBorna

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyNie 31 Maj 2015, 01:04

Obudziło ciebie światło wpływające przez szparę do twojego namiotu. Na zewnątrz znajdowały się spalone już kawałki drewna, które wczoraj jeszcze były ogniskiem. Znajdowałeś się w środku lasu, a twoim celem było odnalezienie ruin w okolicach Oldale Town. Dlaczego 19-letniego chłopaka, który dopiero co wyruszył w podróż interesowało to miejsce. Będąc jeszcze w Petalburgu, usłyszałeś rozmowę kilku trenerów. Mówili oni o tajemniczych ludziach, którzy wynosili coś ze starych ruin. Ta informacja zainteresowała ciebie na tyle, że szybko spakowałeś się i wyruszyłeś. Znajdowałeś się już prawie przy mieście, a za nim znajdował się cel twojej podróży.
- Leee, fiaa. - usłyszałeś za sobą i ujrzałeś jednego z dwójki swoich podopiecznych.

Gra ReBorna 470

Twoja Shiny Leafeon wyszła z namiotu, w którym spałeś. Gdy tylko poczuła na sobie promienie porannego słońca od razu się uśmiechnęła. Trafiła ona do ciebie w poważnym stanie, nie zawsze umiała się otworzyć do ludzi. Jednak przy tobie powoli się to zmieniało. Po chwili dołączył do was twój drugi pokemon - Jolteon, którego poznałeś jeszcze jako Eevee'ego trzy lata temu. Był on wyjątkowy w poprzednim stadium, gdyż wyróżniał się swoim czarny futerkiem, które nie zniknęło nawet po ewolucji.

Gra ReBorna Center%3E

Stworek podszedł bliżej ciebie i przytulił się do twojej nogi. Następnie stanął obok Leafeon i zaczął się tobie przyglądać. Oba lisy czekały na twoje polecenia, co do waszej dalszej podróży ku nieznanemu.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyNie 31 Maj 2015, 09:56

- No cóż, nie ma na co czekać, prawda?
Powiedział do pokemonów, kończąc zwijać namiot. Nie mieli tu zbyt wiele do roboty, droga do ruin wciąż była przed nimi a w międzyczasie nie miał większych planów. Pora więc ruszać.
- Chodźcie. Idziemy dalej.
Powiedział do swoich pokemonów, wracając na drogę i ruszając dalej. Był ciekawy co znajdzie w tych ruinach. Miał nadzieję że droga okaże się warta zachodu i stary bibliotekarz miał rację, kiedy mu o tym opowiadał. W każdym razie, stara legenda wokół której coś się dzieje brzmi jak dobry początek przygody. Miał nadzieję uniknąć nudnego początku standardowego trenera, wybierając drogę do Rustboro żeby spotkać się z Roxanne. Wiedział że na pewno ją odwiedzi, ale mimo wszystko wolał mieć ciekawszy cel niż zwykłe zbieranie odznak jak każdy inny trener...~~
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyPon 01 Cze 2015, 18:10

W ciągu kilku minut spakowałeś śpiwór oraz namiot, a także posprzątałeś miejsce po wczorajszym ognisku. Po twoim obozie nie było nawet śladu, zatem spokojnie mogliście ruszyć dalej. Pogoda od początku tobie dopisywała. Ani razu nie zdarzyło ci się trafić na deszcz, z reguły cały czas świeciło słońce, jedynie okazjonalnie chowało się za chmurami. Rozmyślałeś o tym, co cennego może znajdować się w starych opuszczonych ruinach, że ktoś oprócz jakiś grup archeologicznych się tym zainteresował.
Leafeon i Jolteon cały czas rozmawiały sobie między sobą, jednak nagle przystanęły i zaczęły machać uszami. Po chwili usłyszałeś szelest liści po swojej prawej stronie. Odwróciłeś się tam i nagle zza krzaków wyleciał stworek o jasnożółtej sierści.

Gra ReBorna 038

Gdy lis ciebie zauważył, spojrzał na ciebie przelotnie, po czym odwrócił się w stronę, skąd przed chwilą wyskoczył. Zaraz za nim dołączyła do niego prawdopodobnie jego trenerka.
- Znowu byłaś szybsza ode mnie Ninetales. - powiedziała do zwierzęcia, nawet ciebie nie zauważając. Dziewczyna dopiero po chwili zauważyła ciebie. - O cześć. Mam nadzieje, że nasze nagłe pojawienie się, was nie wystraszyło. Jestem Melissa. - przedstawiła się i wyciągnęła do ciebie rękę.

~ Wygląd Melissy.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyPon 01 Cze 2015, 18:25

- Huh...co znowu...?
Pomyślał, obserwując sytuację. Nie na co dzień taki lis wyskakuje na drogę. Spojrzał na dziewczynę która wybiegła za stworzeniem. Wyglądała na co najmniej...nevermind.~~
- Nie, nic się nie stało. Niecodzienna sytuacja, ale nie udało się jej nas zaskoczyć, prawda?
Zapytał swoje dwie Eeveelucje, które wyłapały odgłosy na czas. Dwa, małe chodzące radary...
- Poranny spacer, czy problemy wychowawcze z podopieczną, która lubi swobodę?
Zapytał, obserwując Ninetales. Lisica była zdecydowanie dobrze przygotowana, gdyby był jednym z pokemonów kanapowych - tak bardzo popularnych, ze względu na swój wygląd - raczej nie poruszałaby się tak zwinnie i sprawnie...nie mówiąc o bieganiu po lesie, gdzie mogła się ubrudzić, czy zrobić sobie krzywdę.
- Jestem Damon, a to Gaia i Kaminari. Miło Cię poznać.
Powiedział, wskazując na swoje pokemony i skłaniając się lekko głową.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyWto 02 Cze 2015, 18:35

- To pierwsze. A dokładniej to poranny trening. - odparła dziewczyna. - Co jakiś czas biegamy sobie po tutejszych lasach, żeby utrzymać formę.
Miałeś rację, Ninetales zdecydowanie nie miała funkcji maskotki do przytulania. Zauważyłeś, że lisica przypatruje się swojemu nieco ubrudzonemu futerko niedaleko łapek, jednak widok ten nie robił na niej dużego wrażenia. Ninetales odwróciła głowę i zaczęła wpatrywać się w Leafeon i Jolteon. Melissa przywitała się z tobą, a następnie przykucnęła przy twoim podopiecznych.
- Wyglądacie prześlicznie. - odparła do eeveelucji, po czym wyprostowała się i zwróciła do ciebie. - A co Damonie robisz w tych okolicach? Z reguły jak kogoś tutaj spotykam, to zmierza w stronę Petalburgu, żeby stoczyć walkę z tamtejszym liderem. Rzadko widzi się osoby, które idą do Oldale. - dziewczyna kątem oka nadal patrzyła na Gaię i Kaminari'ego. Najwyraźniej widok Jolteona o czarnym umaszczeniu był dosyć zadziwiający.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyWto 02 Cze 2015, 18:51

- Zaczynam swoją podróż. Nie spieszy mi się z wizytą u Roxanne, więc pomyślałem że pozwiedzam trochę wcześniej, nim zacznę starać się o bilet do Ligii Hoenn.
Powiedział, poprawiając włosy. Nie widział sensu chwalić się swoimi planami w tym momencie z pierwszą lepszą napotkaną osobą, więc wolał unikać mówienia o tym.
- Rozumiem że mieszkacie niedaleko, skoro codziennie biegacie w tych okolicach. Jesteście z Oldale, czy mieszkacie poza miastem?
Zapytał. Średnio go to interesowało, ale próbował podtrzymać rozmowę. Miał nadzieję że nie zejdzie mu tu dużo czasu i będą mogli ruszać dalej. Dziewczyna wydawała się miła, ale nie widział zbytnio powodu dla którego miałby spędzać w jednym miejscu więcej czasu z jej powodu~~
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySro 03 Cze 2015, 22:57

- Czyli mamy tutaj podróżnika? Może nie mamy tutaj widoków jak ze szczytu Mt. Chimney czy pięknych plaż jak w okolicach Lilycove City, ale jest tutaj przyjemnie i dosyć spokojnie. - odparła dziewczyna.
Ninetales Mellisy najpierw połasiła się trochę do nogi swojej właścicielki, a potem położyła się na ziemi.
- Mieszkam na obrzeżach Oldale, moi rodzice prowadzą coś w rodzaju niewielkich hodowli. - dziewczyna kontynuowała. - To od nich dostałam swoją piękną Ninetales, kiedy jeszcze była nieco wystraszonym Vulpixem. - Mellisa przykucnęła przy swojej podopiecznej i pogłaskała ją po plecach. - A co byś powiedział Damonie na mały pojedynek? - zapytała dziewczyna. - Mam innego pokemona, który chętnie rozprostowałby swoje kończyny. - Mellisa sięgnęła do swojej torby i wyciągnęła z niej niebiesko-białą kulę, z której po chwili wyłonił się niewielka żółta mysz.

Gra ReBorna 025
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 06 Cze 2015, 17:41

- Chętnie zwiedziłbym hodowlę pokemonów. Brzmi jak całkiem przyjemne miejsce.
Powiedział, spoglądając jeszcze raz na Nintetales. Była naprawdę zadbana - więc albo rodzice nauczyli porządnie córkę jak dbać o pokemony, albo to oni wiedzieli jak o nie dbać. Tak czy owak, wydawali się znać na rzeczy. Spojrzał na Pikachu, wypuszczonego przez dziewczynę. Kolejny stworek, który zdecydowanie był zadbany.
- Czemu nie. Gaia mogłaby rozprostować łapki i sprawdzić czy wszystko już z nimi w porządku. Co ty na to, mała?
Zapytał kucając przy niej i głaskając ją.
- Tylko nie używaj Toxic. Nie chciałbym sprawiać jej niepotrzebnych problemów, przez otruwanie Pikachu.
Szepnął jej na uszko i wstał.
- Gotowa? Gaia, ruszaj! Zacznij od użycia Sunny Day, po czym użyj Dig żeby go zaatakować. Gdybyś chybiła, szybko odskocz w bok i użyj Sand Attack, żeby go oślepić a po tym zasyp go gradem liści z pomocą Razor Leaf! Działaj szybko i zdecydowanie! Użyj Aerial Ace do kolejnego uniku, postaraj się wyskoczyć z jego pomocą w górę skąd zasyp go raz jeszcze Razor Leaf'ami. Odnów Sunny Day, jeśli to konieczne po czym szybko zaatakuj z pomocą Quick Attack. Postaraj się go tym zaskoczyć i przewrócić, po czym wskocz pod ziemię z kolejnym Dig'iem. Jeżeli udałoby Ci się go przewrócić, straciłby Cię z oczu i trafienie byłoby gwarantowane! Po tym postaraj się ostrzelać go Shadow Ball'ami z dystansu, żeby zablokować jego próby kontry po czym strzel kilkoma z nich między was żeby stworzyć zasłonę piaskową i wykorzystaj ją, żeby jeszcze raz wskoczyć pod ziemię i zaskoczyć rywala Dig'iem! Po powrocie na powierzchnię raz jeszcze odnów Sunny Day, po czym użyj Sand Attack oraz Tail Whip'a i postaraj się obniżyć jego efektywność oraz obronę - co dalej wykorzystaj, uderzając go Quick Attack'iem! Zaraz po nim wróć do ostrzeliwania go Razor Leaf'ami z dystansu, zmuszając go do utrzymywania dystansu. Znowu użyj Sunny Day i przejdź do szybkiej ofensywy - biegnij na niego z Quick Attack'iem, uskakując przed jego atakami i kawałeczek przed nim użyj Dig żeby wskoczyć pod ziemię - krótki dystans powinien znacznie przyspieszyć atak i nie dać mu czasu na przygotowanie się na niego. Odskocz od niego i jeszcze raz użyj Sand-Attack oraz Tail Whip, po których skup się na ostrzeliwaniu go z dystansu Razor Leaf'ami i Shadow Ball'ami.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyNie 07 Cze 2015, 22:19

- Jeśli będziesz chciał, to będziesz mógł nas odwiedzić. - odparła Melissa. - Oczywiście, jeśli nie obrazisz się na mnie, jeśli z tobą wygram.
Leafeon przytaknęła na twoje polecenie, żeby nie używać techniki, która sprawiłaby, że Pikachu zostałby zatruty. W końcu jest to koleżeński sparing, a nie walka na śmierć i życie.

Gaia rozpoczęła o użycia Sunny Day. Promienie słońca zaczęły mocniej przedzierać się pomiędzy gałęziami, tworząc przepiękny krajobraz w leśnej alejce. Najbardziej dotkliwe dla myszy były Ziemne ataki wyprowadzane przez Leafeon. Jednak i Pikachu miał w zanadrzu kilka sztuczek. Po kilku minutach walki oba stworki były zmęczone. Jednak to Pikachu upadł na ziemię.

8%Gra ReBorna Spr_b_5b_470_sGra ReBorna 0250%
13 lvl vs. ?? lvl

Status:
Sunny Day - Tura IV
S. Leafeon "Gaia" - Obrona 95%
Pikachu - ---

S. Leafeon "Gaia" - 1.1lvl (+0.1 za Trenera); +5pkt respektu


- Wychodzi na to, że udało ci się ze mną wygrać. - powiedziała Melissa, po czym podeszła bliżej ciebie i wyciągnęła ku tobie rękę. - Gratuluję Damonie.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyNie 07 Cze 2015, 22:57

- Dzięki. Twój Pikachu zdecydowanie nie był łatwym rywalem. Prawda, Gaia?
Uścisnął dłoń dziewczyny, po czym kucnął przy Leafeon, sprawdzając jej łapki.
- Wygląda na to że wyzdrowiałaś do końca...jak się czujesz?
Zapytał, głaskając ją i drapiąc pod brodą. Jej zdrowie było w sporym deficycie ostatnio. Ryzykował nieco, pozwalając jej walczyć, ale wyglądało na to że wszystko było już w porządku i nie było powodu do zmartwień.
- Odpocznij, mała. Wypuszczę Cię kiedy będziemy mieli nieco spokoju, dobrze?
Powiedział do lisiczki, wracając ją do jej pokeball'a. Rzucił okiem na Kaminari'ego i poczochrał go lekko
- Mam nadzieję że się nie nudziłeś
Zaśmiał się lekko, wstając i spoglądając na dziewczynę.
- Chętnie zwiedzę waszą hodowlę, jeśli to nie problem. Patrząc na twoje pokemony, to miejsce musi być naprawdę świetne dla pokemonów którymi się zajmują.
Uśmiechnął się do niej, poprawiając plecak na ramieniu.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyPon 08 Cze 2015, 22:29

Gaia przytaknęła tobie. Widziałeś, że twoja Leafeon jest zmęczona, ale zauważyłeś również uśmiech na jej pyszczku. Była ona szczęśliwa, że mogła walczyć. Schowałeś ją do jej kuli, Melissa uczyniła to samo ze swoim podopiecznym. Kaminari warknął wesoło. Na pewno trochę żałował, że to nie on walczył, jednak musiał pogodzić się z decyzją swojego trenera.
Moja babcia zawsze powtarzała mi, że możemy się uczyć również z porażek. Teraz będę wiedziała, które aspekty mojej taktyki poprawić i następnym razem mój Pikachu na pewno pokona twoją Leafeon. - odparła Melissa, po czym zaśmiała się.
Dziewczyna przeciągnęła się. Ninetales wstała i stanęła obok swojej trenerki.
- Ja za to chętnie ciebie oprowadzę po hodowli moich rodziców. - Melissa uśmiechnęła się. - Możemy iść dalej. Idąc dalej tą ścieżką, dotrzemy na miejsce w dosłownie kilkanaście minut.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyWto 09 Cze 2015, 07:51

- Więc prowadź.
Powiedział, uśmiechając się do niej. Cóż, nie najgorszy początek podróży. Ruiny raczej nie uciekną nagle, więc miał trochę czasu a zapoznanie się z hodowlą i może mu pomóc, dając nowe pomysły czy sposoby na zajmowanie się jego pokemonami. Idąc za nią rozglądał się po okolicy. W lasach zawsze się sporo działo i może udałoby mu się znaleźć coś ciekawego.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 13 Cze 2015, 00:21

Część lasu, w której się znajdowaliście, musiała być mało obfita w jakiekolwiek pokemony, gdyż nie udało wam się żadnego znaleźć. Kaminari szedł po twojej prawej, lisek czasami ruszał noskiem, najwyraźniej próbując wyniuchać coś w okolicznych zaroślach. Po kilku minutach marszu las rozstąpił się, a ty mogłeś zauważyć dużą przestrzeń pokrytą jasnozieloną trawą.
- A oto i nasza hodowla. - powiedziała Melissa, wskazując na kilka budynków stojących niedaleko was.
Poszliście w stronę jasnobrązowego płotu ze znajdującą się w nim furtką. Gdy tylko ją przekroczyliście, na Melissę podbiegła do niej dwójka stworków.

Gra ReBorna 192     Gra ReBorna 315

- Cześć Sunflora, Roselia. - przywitała się z nimi dziewczyna, a następnie wskazała na ciebie i twojego pokemona. - To jest Damon oraz Kaminari. Spotkałam ich z Ninetales podczas naszego treningu.
Dziewczyna zaprowadziła ciebie do największego budynki znajdującego się na hodowli. Po wejściu do niego przywitała was matka Melissy.
- Witam, nazywam się Vivienne. Wraz z Melissą i moim mężem prowadzimy hodowlę. Zajmujemy się pokemonami, a także hodujemy jagody.
- Właśnie mamo, co z tatą? - spytała dziewczyna swojej matki.
- Dzwonił i mówił, że prace wykopaliskowe nie potrwają długo. Powinien niedługo wrócić. - odpowiedziała kobieta. - Co powiedzie na poczęstunek?
Vivienne zaprowadziła was do kuchni, po czym zaczęła się po niej krzątać. Po kilkunastu chwilach wraz z Melissą dostaliści po kubku ze słodko pachnącą herbatą.
- Jest to mieszanka Jagód Oran oraz Pecha. - odparła pani domu, po czym przysiadła obok was. - Pewnie sprowadzają ciebie tutaj ruiny w okolicach Oldale, prawda? Odkąd je odkryto coraz więcej ludzi przybywa w te strony.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 13 Cze 2015, 11:23

- Miło mi Panią poznać.
Powiedział, kłaniając się lekko przed jej mamą. Kolejne pokemony, wychowywane przez nich. Coraz bardziej przekonywał się do ich umiejętności, jako hodowców.
- Hmmm...tak, słyszałem o nich i pomyślałem że to lepszy sposób na rozpoczęcie podróży, niż nudne krzątanie się po Salach. Chciałem zobaczyć o co tyle szumu...
Powiedział, biorąc łyk herbaty.
- Naprawdę tak wiele osób je odwiedza? Miałem nadzieję uniknąć kolejek...
Zaśmiał się lekko.
- Gospodarz jest archeologiem? Wspomniała Pani coś o wykopaliskach...
Zapytał jej mamę, pijąc powoli herbatę. Kolejna ciekawa informacja. Może gdyby udało mu się go spotkać, mógłby uzyskać jakieś nowe informacje - a nie oszukujmy się, te by mu się przydały.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 13 Cze 2015, 11:39

- Jako nastolatka wyruszyłam, żeby zdobywać odznaki. Po wygraniu drugiej doszłam do wniosku, że o wiele ciekawsze jest same podróżowanie po regionie, poznawanie jego unikalnych miejsc. Wtedy walki o odznaki stały się jedynie dodatkiem, a nie sensem mojej wędrówki po Hoenn. - odparła Vivienne.
- Może nie tyle co je odwiedza, co po prostu idzie w ich kierunku. - odpowiedziała na twoje pytanie Melissa.
Sunflora, która weszła was z wami do domku, podała wam tackę ciastem w kształtach przeróżnych pokemonów. Gospodyni domu powiedziała, żebyś się częstował.
- Tak, mój mąż jest archeologiem. Spotkałam go właśnie podczas mojej podróży. Zakochałam się w nim od razu. - powiedziała mama Melissy lekko rozmarzonym głosem.
Trenerka Ninetales zachichotała cicho. Po chwili podeszła do was Roselia. Melissa dała jej kulę ze swoim Pikachu i zaproponowała ci uleczenie Gai. Podałeś więc trawiastemu pokemonowi PokeBall, w którym znajdował się Leafon, aby mogła ona zregenerować siły po walce. W pewnym momencie do domu wpadł jakiś młody chłopak z żółtym pokemonem na rękach.

Gra ReBorna 027

- Co się stało? - zapytała Vivienne, gwałtownie wstając.
- Zaatakowało go stało Mightyen. Udało mi się je przepędzić, ale Sandshrew mocno od nich oberwał. - odpowiedział jej chłopak.
- Zostańcie tutaj, a ja się nim zajmę. - zwróciła się do was gospodyni, po czym wyszła z domu wraz z przybyłym chłopakiem.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 13 Cze 2015, 12:37

- Brzmi jak naprawdę urocza historia.
Powiedział z uśmiechem, dopijając herbatę. Kilka chwil później do pokoju wpadł chłopak z Sandshrew. Zerwał się z krzesła spoglądając na pokemona. Nie był w najlepszym stanie.
- Nie wyglądał najlepiej...często się to tu zdarza?
Zapytał Melisse. Mightyeny...groźne pokemony, ale...gdyby mógł jednak spotkać któregoś z nich. Hmmm...były z pewnością cikawy nabytek do drużyny. Miał nadzieję że uda mu się zdobyć jakieś informacje na temat tego gdzie je może znaleźć.
- Te Mightyeny...to jakaś grupa która krąży po okolicy, czy to pierwszy raz jak się tu zjawiły?
Zapytał dziewczynę
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 13 Cze 2015, 23:18

- Czasami zdarza się, że dzikie pokemony walczą między sobą, najczęściej o jedzenie czy miejsce do życia. - odpowiedziała Melissa. - Jednak ten chłopak wspominał, że tego Sandshrew zaatakowało stado Mighyen. Jaki miałyby one cel w ataku na takiego małego pokemona?
Ninetales podeszła do swojej pani i położyła głowę na jej kolanach. Dziewczyna wyszła jakby z transu i pogłaskała lisiczkę, po czym wstała:
- Chodź, pójdziemy zobaczyć, co z nim jest. - powiedziała dziewczyny i wraz z tobą wyszła z domu.
Ponownie wyszliście na podwórze. W ogródku z jagodami krzątała się Sunflora i Roselia, pleniły chwasty, podlewały krzaczki. Wy przeszliście do przybudówki domu Melissy i Vivienne. Budynek stał od strony drogi, przypominał nieco z zewnątrz miniaturową wersję Centrum Pokemon. Weszliście do środku. Przy stole stała Vivienne oraz chłopak, który przyniósł tutaj Sandshrew.
- Nie martw się, nie odniósł on dużych obrażeń. - uspakajała chłopaka kobieta. - Opatrzę jedynie rany i Sandshrew będzie czuł się jak nowo narodzony.
- To dobrze. - odparła chłopak. - Jeśli ja już nie będę potrzebny, to już sobie pójdę. Do widzenia. - dodał, po czym wyszedł.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyNie 14 Cze 2015, 00:04

- Wszystko z nim w porządku?
Zapytał kiedy chłopak wyszedł. Spojrzał na Sandshrew. To straszne co się stało, ale to samo spotkało nie tak dawno Leafeon. Wiedział że to się zdarza. Cieszył go fakt że są jednak ludzie którzy zajmują się nimi i pomagają im
- Wiadomo coś może o tych Mightyenach? To jakieś stado które kręci się po okolicy, czy może wcześniej ich tu nie było?
Zapytał Gospodynię. Może ona będzie wstanie rzucić trochę światła na tą sytuację i wyjaśnić coś więcej. Jeżeli to stado wciąż jest w pobliżu, wypadałoby coś z nimi zrobić, żeby nie zagrażały więcej innym pokemonom.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyPon 15 Cze 2015, 23:08

- Tak jak mówiła chłopakowi, jest z nim całkiem dobrze. - odparła do was Vivienne, opatrując jednocześnie rany małego stworka. - Mightyeny nie zrobiły mu dużo krzywdy, najwyraźniej chciały go jedynie wystraszyć. Jednak jedna rzecz nie daje mi cały czas spokoju...
- Co konkretnie mamo? - spytała Melissa.
- Chodzi mi o fakt występowania tutaj dzikich Mightyen. Co prawda ich preewolucje można spotkać w tutejszych okolicach, jednak ewolucje wśród dzikich pokemonów zdarzają się niezwykle rzadko. - odpowiedziała kobieta.
- Myślisz, że to były czyjeś pokemony? - kontynuowała dziewczyna.
- Możliwe, że były to po prostu pokemony jakiś kłusowników. Nie brakuje takich ludzi w dzisiejszych czasach. - Vivienne odsunęła się, a wy mogliście zobaczyć opatrzonego już Sandshrew. 
Stworek wyglądał na dosyć wesołego, nie przejmował się bandażami. Właścicielka hodowli podeszła do jednej z szafek, z której wyjęła miskę, do której nasypała karmę z pudełka i podała jedzonko stworkowi.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyWto 16 Cze 2015, 22:17

- Jak się czujesz, maluchu?
Zapytał, głaskając delikatnie stworka. Musiał sporo przejść a mimo to był wciąż wesoły. Ciekawe stworzonko. Kłusownicy nie byli dobrą wiadomością. Przypomniały mu się ślady pozostawione w pobliżu ich laboratorium kiedy znaleźli Leafeon. Kto wie czy Gaia nie przeszła przez coś podobnego. No nic, chyba pora już ruszać dalej. Przeciągnął się i spojrzał na Gospodynię.
- Jak daleko jest stąd do Oldale Town?
Zapytał ją. Chciał wiedzieć ile mniej więcej zajmie mu podróż, żeby móc sobie to jakoś rozplanować.
- I czy mógłbym...czy mógłbym poprosić o kilka Berry? Chciałem spróbować przygotować trochę poffinek dla moich pokemonów w najbliższym poke-centrum.
Nie był może ekspertem w gotowaniu, ale pomagał mamie w przygotowywaniu ich, kiedy pomagał w laboratorium, więc wiedział że jest w stanie przygotować coś, co zasmakuje jego pokemonom. Należy im się, bo przecież bez nich nie zaszedłby daleko.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyPon 22 Cze 2015, 22:10

Sandshrew pisnął i uśmiechnął się do ciebie. Najwyraźniej twoje pieszczoty podobały się ziemnemu stworkowi.
- Do Oldale jest jakaś godzina, maksymalnie półtorej drogi. - odparła Vivienne, jednocześnie sprzątając niepotrzebne opatrunki. - I tak będę musiała tam podjechać, więc możesz się ze mną zabrać. - zaproponowała kobieta.
Drzwi do lecznicy otworzyły się i weszła przez nie Roselia. Trawiasty stworek podszedł do dużej maszyny, po czym wyjął z niego czerwono-białą kulę i podszedł z nią do ciebie.
- Ros, roselia. - odparł uśmiechnięty pokemon, podając ci kulę, we wnętrzu której znajdowała się Gaia.
Trawiasty pokemon podszedł z następnie do Vivienne. Kobieta powiedziała mu, żeby poszła do ogrodu i nazbierała parę jagód dla ciebie.
- Teraz Sandshrew pojedziesz ze mną, a po drodze ciebie wypuszczę, dobrze? - powiedziała Vivienne do uratowanego od Mightyen stworka.
Sandshrew obejrzał się na ciebie, po czym zszedł ze stołu i przytulił się do twojej nogi.
- Najwyraźniej ciebie polubił. - skomentowała to Melody, która do tej pory stała cicho nieco wycofana.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyWto 23 Cze 2015, 14:36

- Bardzo chętnie skorzystam z propozycji, jeśli to nie problem.
Odpowiedział gospodyni. Miło z jej strony - a on zaoszczędzi trochę czasu. Podziękował Roseli za pokeball i schował go. Niech jeszcze odpocznie. Kiedy poczuł jakiś ucisk na nodze, spojrzał w dół, widząc Sandshrew. Kucnął przy nim i pogłaskał go.
- Co jest, mały? Powinieneś wracać do domu, jak tylko wyzdrowiejesz, wiesz?
Powiedział do stworka, biorąc go na ręce i utrzymując go na wysokości oczu. Ostatnio sporo przeszedł i jemu też z pewnością przyda się odpoczynek.
- Tak uważasz?
Zapytał w odpowiedzi, nieco zaskoczony. Cóż, nie miał czasu spędzić z Sandshrew zbyt wiele czasu więc taki fakt go nieco zaskoczył. Spojrzał jeszcze raz na pokemona, głaskając go po główce.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptySob 27 Cze 2015, 23:04

- Może jeśli Sandshrew się zgodzi, to do ciebie dołączy? - odparła Vivienne. - I tak bym go wypuściła gdzieś w okolicach Oldale, a tak przynajmniej byłby przy twoim boku bezpieczniejszy.
Sandshrew cały czas na ciebie patrzył. Na jego twarzy było widać szeroki uśmiech. Gdy kobieta wspomniała o dołączęniu do ciebie, stworek jeszcze mocniej przytulił się do twojej nogi.
- Co Sandshrew, chciałbyś iść z Damonem? - spytała jeżozwierza Melissa, przykucnąwszy przy nim.
Stworek przytaknął główką energicznie, po czym ponownie na ciebie spojrzał.
- Sand, sand, shrew. - powtarzał wesołym głosem.
Matka z córką uśmiechnęły się, po czym gromko zaśmiały. Kobieta podeszła do jednej z półek i wyjęła z niej czerwono-białą kulę, z którą podeszła do Sandshrew. Następnie Vivienne wyjaśniła mu, że wystarczy, że dotknie łapką guzika na środku kuli, żeby stać się członkiem twojego zespołu. Jeżozwierz wykonał jej polecenia, po czym pochłonęła go czerwona poświata. Klik usłyszałeś praktycznie zaraz po tym, jak zamknęło się wieko PokeBalla.
- Opiekuj się nim. - powiedziała Vivienne, wręczając ci kulę z Sandshrew.
Po chwili do lecznicy weszła Roselia, trzymając w rączka jasną, płócienną torbę z wydrukowanym na niej logiem PokeBalla. Najwyraźniej to w niej znajdowały się obiecane jagody.
- To jak, możemy ruszać? - spytała ciebie Vivienne, otworzywszy drzwi na zewnątrz.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyCzw 02 Lip 2015, 16:42

- Hmmm...na pewno, Sandshrew? Życie na wolności to zupełnie co innego.
Powiedział do niej, głaskając ją. Nie mógł przecież odrzucić stworka, skoro ona chciała dołączyć. Kolejny pokemon do kolekcji. Schował wszystko do plecaka i wrócił Kaminari'ego do jego balla też. Niech odpocznie trochę.
- Hmmm...tak, chyba tak.
Powiedział, wychodząc na zewnątrz. Jego podróż nie zaczęła się w nagłym tempie, ale przynajmniej podążał do przodu. Pasowało mu to, bo nie przepadał za nadwyrężaniem się bez powodu. Następny przystanek - Oldale Town.
Powrót do góry Go down
Mhrok
Mistrz Regionu
Mhrok


Napisanych : 2928
Dołączył : 02/05/2014
Wiek : 25
Skąd : Białystok

Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna EmptyPią 03 Lip 2015, 18:19

Minęło już południe, słońce zaczęło powoli zbliżać się do horyzontu. Zrobiło nieco zimniej, zaczął wiać lekki wiatr. Vivienne zaprowadziła ciebie do garażu, w których stał jej samochód, najzwyklejsza w świecie terenówka. Weszliście do środka, a już po kilku chwilach byliście w drodze do Oldale. Mogłeś oglądać sobie okolice, w większości były to łąki z oddalonymi od was lasami. Droga do najbliższych zabudowań była lekko monotonna.
- Jesteśmy na miejscu. - powiedziała Vivienne, gdy minęliśmy znak oznaczający początek miasta. - Proszę, opiekuj się dobrze tym Sandshrew.
Kobieta wypuściła ciebie, a później odjechała w nieznanym ci kierunku. Ty zaś stałeś na przedmieściach nieznanego ci miasta. Tak jak wcześniej wspominała ci Vivienne czy Melissa, okolica ta nie była zbyt popularna wśród trenerów. Przy jednorodzinnych domkach przebywali raczej staruszkowie, którzy ze sobą rozmawiali W przydomowych ogródkach pracowały pokemony, dopieszczając rośliny. Gdzieniegdzie można było zobaczyć ganiającą za sobą gromadkę dzieci. W Oldale było bardzo spokojnie.

________
* Staraj się pisać nieco dłuższe posty. Nie jest trudnością napisać te dziesięć linijek, naprawdę.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Gra ReBorna Empty
PisanieTemat: Re: Gra ReBorna   Gra ReBorna Empty

Powrót do góry Go down
 
Gra ReBorna
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Off Top :: » Archiwum :: Gry :: Bezpańskie-
Skocz do: