#096 Celestia || Saffron Gym

Po ostatniej przegranej walce z liderką Sabriną poważnie wzięłaś się za trening! Teraz wszystko postawiłaś na jedną kartę, wygrasz... albo spalisz się ze wstydu i nigdy więcej tu nie wrócisz. Już dobrze znałaś tą salę, panował tu półmrok a na drugim jej końcu czekała na Ciebie Sabrina, chyba trochę zaskoczona!

- No, no... Kogo ja tu widzę? Celestia, nie mylę się? Czuję iż tym razem przybyłaś do mnie z znacznie silniejszymi Pokemonami. Mam nadzieję, że przyłożyłaś się należycie do treningów, bo tak samo jak poprzednim razem, nie będzie łatwo! Abra rozpoczynasz walkę!

Weszłam na salę czując, jak zaczyna boleć mnie brzuch. Zdecydowanie za bardzo się tym wszystkim stresowałam, ale z drugiej strony... Ostatnim razem przegrałam z Sabriną, więc miałam prawo być zdenerwowana!
- Zrobiłam wszystko, co było w mojej mocy. - Powiedziałam tuż po przywitaniu z liderką i uśmiechnęłam się szeroko. Na widok Abry odetchnęłam głęboko i wypuściłam Togetica.
- No dobrze, Sonny. Zaczynamy! Wznieś się w powietrze i nim przeciwnik zdoła się teleportować użyj Yawn! Miejmy nadzieję, że go to uśpi! Jeżeli to się uda, od razu użyj Dream Eater, żeby zabrać mu jak najwięcej energii póki będzie spał! Potem, nie przejmując się niczym zbytnio zaatakuj go z całej siły swoim Mega Kick! Jeżeli się nie obudzi, możesz uderzyć w niego tym razem Zen Headbutt, jeżeli jednak będzie już obudzony staraj się trzymac od niego z daleka i zaatakuj swoim Fairy Wind! Potem zaatakuj jeszcze raz przy okazji Magical Leaf! Na zakończenie użyj jeszcze Flamethrower! Wiem, że dasz sobie radę!

Po raz drugi stawiłaś czoło Sabrinie, jednak tym razem byłaś znacznie lepiej przygotowana do tej walki! Tak więc wybrałaś do pierwszej walki Sonnyego, który rozpoczął atak od Yawn, który niestety się nie powiódł! Abra zwinnie użył teleport pojawiając się za twoim Sonnym i uderzając go Knock Off! Twój Pokemon upadł na arenę, jednak szybko podniósł sie i odwdzięczył się Abrze Mega Kickiem, choć nie był to najbardziej efektywny ruch. Następnym ruchem twojego podopiecznego było Fairy Wind, które trafiło w Pokemona Sabriny, jednak ten szybko odwdzięczył się Shadow Ball! Twój Togetic został odrzucony prawie pod twoje nogi, jednak udało mu się wyrównać lot i zaatakować Magical Leaf, na który Abra odpowiedział superefektywnym Thuner Punch!

Przyglądając się pierwszej turze walki pomiędzy Abrą a twoim Sonnym dobrze wiedziałaś już jak rozegrać kolejny pojedynek. Co prawda, podczas tej walki przewaga typów nie była po stronie nikogo z was tak więc każdy z was miał równe szanse na wygraną! Prawdą było iż Teleport Abry był nieco kłopotliwy, ale nie była to bariera nie do pokonania! Twój maluszek miał przecież coś, czego nie posiadał Abra! Skrzydła! Dzięki umiejętności latania, twój podopieczny bez większych problemów wykonywał uniki i ponownie atakował. Po zaciętej walce to Sonny wyszedł z niej jako zwycięzca!

Cytat :

Sonny: +1lv

- Widzę, że tym razem znacznie lepiej przygotowałaś się do walki z moimi Pokemonami! Bardzo dobrze, lubię godnych siebie przeciwników, jednak musisz się przygotować że z każdym kolejnym moim Pokemonem będzie trudniej! Drowzee! Twoja kolej!

Naria rozpoczęła od sparaliżowania twojego przeciwnika który przez to nie był w stanie wykonać Hipnozy jaką poleciła Sabrina. Gdy twoja podopieczna obniżyła obronę przeciwnika. Następnym ruchem było uderzeni Draco Meteor, i chodź atak trawił w przeciwnika to tan podbiegł szybko do Narii uderzając ją Ice Punch! Twój Pokemon wykorzystał to, że był blisko przeciwnika i zaatakował elektrycznym uderzeniem! Twoja mała Naria bardzo starała się w walce z psychicznym Pokemonem, mimo iż ten był silniejszy od niej. Jedyną rzeczą jaka jej trochę utrudniała walkę był zmniejszony atak smoczycy. Choć z drugiej strony sparaliżowany Drowzee co jakiś czas nie był w stanie zaatakować! Po kolejnej wymianie ciosów oba pokemony padły pokonane!

Cytat :

Naria: +1lv

- No proszę! Czegoś takiego się nie spodziewałam! Tym razem radzisz sobie znacznie lepiej niż w twoim poprzednim pojedynku. Pamiętasz Slowpoke? Teraz z nim będziesz walczyć!

Nessie zamachała ogonkiem i szybko zajęła swoje miejsce na polu przeznaczonym do walki. Nie musiałaś dwa razy powtarzać prośby o wykonanie ataku. Kiedy wasz przeciwnik zaatakował Water Pulse, twoje Nessie skutecznie zablokowała atak swoim Hyper Voice po czym przystąpiła do ataku gwiazdkami. Szybki atak pierwszy uderzył w Slowpoke, który zaraz po tym odwzajemnił się twojej podopieczny silnym Psychic uderzając nią o arenę. Mimo tego Nessie nie zamierzała się poddać i przystąpiła do kolejnego uderzenia. Zwinność twojego Pokemona dała się nieźle we znaki wodnemu Pokemonowi, który nie był tak szybki jak Espeon! Z uwagą obserwowałaś walkę pomiędzy dwoma Pokemonami, i musiałaś przyznać, że twoja Espeon bardzo dobrze poradziła sobie w walce! Po kolejnej wymianie ataków Nessie wygrała!

Przyglądałam się walce wiedząc, że Nessie jest w stanie sobie poradzić. Znałam ją na tyle dobrze, że wiedziałam, jak dobrze jest wytrenowana. Niemniej jednak nie byłam zbyt pewna siebie, bo to nigdy nie kończyło się dobrze.
- Brawo, Nessie! - Powiedziałam przywołując do siebie pokemona i przytulając do siebie mocno. Na słowa liderki uśmiechnęłam się tylko i przyjrzałam jej kolejnemu pokemonowi. Cóż, wybór miałam już łatwy - Flareon.
- Dobrze, Flame. Zaczynamy, na spokojnie. Przede wszystkim, wykorzystaj nawierzchnię. Sypnij piaskiem prosto w oczy przeciwnika za pomocą Sand Attack! Przez chwilę nie powinien nic wiedzieć, więc wykorzystaj to! Wiem, że możemy to wygrać mimo tego, iż przeciwnik jest silniejszy! Biegaj wokół niego atakując swoim Flamethrower! Biegaj cały czas wokół niego i staraj się unikać ataków. Kiedy wyczujesz odpowiedni moment, wyceluj w przeciwnika swoim Fire Blastem! Rozejrzyj się po otoczeniu i rozpędź się, jak najbardziej możesz i zaatakuj przeciwnika swoim Quick Attak! Sypnij na niego piaskiem jeszcze raz! Sand Attack powinien go trochę zamroczyć. Wykorzystaj to i zaatakuj kolejnym Quick Attack! Celuj prosto w jego brzuch - to prawie zawsze jest najsłabszy punkt!. Niech odrzuci go do tyłu! Wtedy przysmaż go trochę Emberem! Odskocz na bok i rozpędź się atakując swoim Tackle! Powinno go chociaż trochę zaboleć!

Tak więc przyszedł czas na ostatnią rundę walki pomiędzy tobą a Sabriną! Flame był gotów do uderzenia, podobnie jak Alakazam. I choć twój Pokemon rozpoczął atak sypiąc piaskiem w stronę przeciwnika, to Alakazam użył swojego Teleport przez co w ułamku sekundy przeciwnik był w stanie zaatakować Flame. Twój Pokemon mimo że oberwał dość mocno, to nie zamierzał się poddawać! I choć twojemu Pokemonowi szło całkiem nieźle, to doświadczenie Alakazama brało górę!

Flame po raz kolejny sypnął piaskiem w przeciwnika, który mimo obniżonej celności nie miał najmniejszego problemu z wykonaniem Teleportu i uderzeniem w plecy twojego Pokemona. I mimo iż oberwał on Thunderpunch, szybko zakopał się pod areną unikając tym samym unikając kolejnego uderzenia. Widziałaś iż Alakazam jest lepiej wyszkolony od twojego Flareona, ale w tej turze szło mu nieco gorzej przez wciąć tkwiący piasek w oczach! Co prawda Flame nie udało sie doskoczyć do szyi Alakazama, ale ugryzienie w ramię było równie skuteczne.

Flame zawarczał pod nosem widząc z jakim przeciwnikiem ma do czynienia. Alakazam nie zamierzał dał za wygraną, dlatego szybko przeszedł do wykonywania kolejnych ruchów. Tu skupiłaś się na wydawaniu poleceń swojemu Pokemonowi przez, co nie pozostawaliście dłużni Alakazamowi! Sabrinie chyba zaczynał się walić grunt pod nogami... Po kolejnej bardzo trudnej turze Flame udało się pokonać przeciwnika. Choć sam ledwo co stał na swoich nóżkach!

Cytat :

Flame: +1lv 50% exp, +10% Sp. Attack Limit
Flame poznaje Fire Fang!

- No prosze Celestio. Udało Ci się pokonać wszytskie moje Pokemony. Dobrze wiesz, co to oznacza prawda? W nagrodę otrzymasz moją odznakę, i będziesz mogła zawalczyć z kolejnym liderem! Powodzenia!

Powiedziała Sabrina dając Ci swoją odznakę oraz trochę nagród.

Cytat :

Odznaka
Dodatkowe: 7.000$, 10 Punktów Respektu