#052 Vebre | Laverre Gym

Wszedłeś do sali, która zahipnotyzowała cię od razu. Nie wiedziałeś, na czym skupić swój wzrok, chociażby na chwilę. W tle wszystko wirowało i falowało. Na środku stała niska, całkiem ładna dziewczyna. Domyślałeś się, iż była liderką. Choć całkiem szczerze - nie wyglądała na taką ani trochę. Dziewczę, w długiej, strojnej sukni podeszło do ciebie powoli, uśmiechając się serdecznie. W tym czasie mogłeś się przyjrzeć arenie. Była zwyczajna, prosta. Niczym pole treningowe. Nie było na niej nic niezwykłego, co mógłbyś wykorzystać do walki. Były jednak plusy - nie było na niej niczego, co mogłoby zadziałać przeciwko tobie.

- Witaj w moim królestwie. Na imię mi Valerie i jestem liderką Laverre Gym. Ty zapewne jesteś Finn Vebre, prawda? Słyszałam o tobie, co nieco. Jesteś całkiem sławny. Wielu liderów udało ci się już pokonać, skoro takie wieści dotarły i do mnie. Mniemam, iż przybyłeś po kolejną odznakę. Nie będę więc przedłużać. Zacznijmy!

Nagroda za pokonanie Valerie:

Na arenie pojawił się pierwszy z jej pokemonów. Czas na walkę!

-Witaj Valerie! Twoja sala jest piękna jak zawsze, jednak nie przedłużajmy tego, powodzenia! - krzyknąłem do niej. Czy nie pamiętała mojej ostatniej wizyty..? No cóż, przynajmniej startuję z czystą kartą.

-Trapinch, do boju! - wypuściłem na arenę pierwszego pokemona, którym naturalnie był mój Eventowy gwiazdor - Trapinch.

-Witaj maluchu! Zacznij od obniżenia celności Sylveon, zaatakuj Sand-Attack, a następnie wezwij moc starożytnego piasku wieczności i zamknij lisiczkę w starożytnym, piaskowym grobowcu - Sand Tomb, użyj tej mocy do przysłonienia obrazu swojej rywalce. Zrób krok w cień w kierunku Sylveon ruchem Feint Attack i niechybnie uderz ją mrocznym ciosem, by następnie z bliska zadać cios Fissure! o tak. Jak dawno nie było nam danym próbować używania tego ataku..! Jest on jednak tak niestabilnym ładunkiem, że musimy mieć plan B, nieprawdaż? Mój mały kandydacie na wielkiego, potężnego smoka.. pokażmy Sylveon potęgę ziemi, co ty na to? Tak! Zaatakuj Mud Slap, którym to zalep oczy swojej przeciwniczki, korzystając z jej nieuwagi przyzwij piach z Sand Tomb  na arenę, którą pokryj właśnie piaskiem. Będzie Ci się łatwiej poruszać, Sylveon zaś będzie miała utrudnione zadanie, uderz Feint przebijając się przez jej obronę i z bliska zmniejsz jej prędkość jednocześnie zadając obrażenia atakiem Bulldoze, by po chwili skulić się.. tak. Użyj Bide! i czekaj na jej nadchodzące ataki, które przemieniaj w moc, wyzwól energię w stronę Sylveon, a na sam koniec, zdziwioną całym tym zajściem lisicę zaatakuj raz jeszcze swoim bezwzględnym Fissure!

Wbrew pozorom, śmiałków takich jak ty było wielu. Nic więc dziwnego, że Valerie nie pamiętała twojej ostatniej wizyty w jej gymie. Pamiętała natomiast twojego pokemona. Uśmiechnęła się delikatnie, gdy poznała Trapincha i od razu zaczęła wydawać komendy swojej Sylveon.

Zapewne wiele czasu poświęciliście na trening, żeby tym razem nas pokonać. Jednak, obiecuję wam to, nie będzie tak łatwo. Sylveon, do dzieła!

No i walka się zaczęła! Trapinch zaatakował pierwszy, sypiąc piaskiem po oczach uroczej nimfy. Przez chwilę urocza eeveelucja nie była w stanie zbyt wiele zobaczyć, ale przy okazji machała ogonem używając Tail Whip. Dzięki temu nie straciła tury i obniżyła obronę twojemu "kandydatowi na wielkiego, potężnego smoka". Początek więc nie należał do zbyt fascynujących. Obydwoje przyjęliście taktykę na obniżanie statystyk, co nie należało do najciekawszych. Mimo to, taktycznie było to całkiem niezłe posunięcie. Trapinch ruszył do ataku. Wytworzył burzę piaskową, która zamknęła przeciwniczkę w pułapce. Sylveon pisnęła żałośnie zdając sobie sprawę z tego, że teraz piasek będzie jej cały czas towarzyszył. Nie poddała się jednak, co to - to nie. Odepchnęła od siebie część piasku używając do tego Fairy Wind! Burza piaskowa z dodatkiem wróżkowego pyłu dotarła do Trapincha i uderzyła go dosyć mocno. Rozeźlony stworek postanowił bez ceregieli zaatakować Feint Attack, które - jak zawsze, okazało się celne. Sylveon wgnieciona w ziemię podnosiła się przez dłuższą chwilę. Zapewne wszystko ją bolało, jednak jako pokemon liderki - dała sobie radę! Podniosła się, nadal dumna i pewna siebie. Zaatakowała twojego przyjaciela swoim Hidden Power! Uderzenie wodnego ataku z pewnością nie było przyjemne dla ziemnego pokemona. Wróżka wykorzystała moment, w którym przeciwnik podnosił się z ziemi i najzwyczajniej w świecie go pocałowała! Draining Kiss zabrał sporo HP Trapinchowi jednocześnie przywracając nimfie punkty życia. Jednak, to jeszcze nie był koniec! Twój przyjaciel, zgodnie za twoją radą przygotował się do użycia Fissure. Jak sam zauważyłeś, był to atak, który bardzo często się nie udawał. Ale, dziś mogłeś nazwać się szczęściarzem roku, bo atak się udał i Sylveon opadła na ziemię nieprzytomna.

Doświadczenie:

Valerie zaśmiała się pod nosem. Sama chyba nie do końca wiedziała czemu. Być może tak reagowała na niepowodzenia? To zawsze lepsze niż płakać, bądź złościć się. Dzięki swojemu podejściu do życia udało jej się zostać liderem. Nie mogło więc być to złe!

No, nieźle. Nie wiem, czy to fart, czy efekt treningu, ale udało ci się pokonać mojego najlepszego pokemona w kilka minut. Jednak, przekonajmy się, czego jeszcze się nauczyliście! Marill, idź!

Pozwoliłem sobie dopisać Sp. Attack limit dla Trapincha :> // Plus pytanko, exp tak oszczędnie za prostą walkę?

Czysty fart.. nie ma się co oszukiwać, jednak trzeba iść do przodu. stwierdziłem patrząc na pole bitwy. Liderka była mocniejsza niż ostatnio, trzeba dać z siebie wszystko..

-Trapinch, bardzo dziękuję za walkę! - powiedziałem do pokemona. -Teraz wracaj! - zawróciłem go do jego pokeballa i uśmiechnąłem się do liderki. Jeszcze raz walka Budew vs Maril.. niech moja mała pokaże na co ją stać!

-Budew, na arenę! zacznij od Attract, którym zaurocz swojego małego rywala, a następnie wyssij z niego porcję mocy ruchem Mega Drain! Jeśli zaatakuje Cie fizycznie, może zostać zatruty, jednak skorzystajmy z innego ciosu w plecy. Niczym nożem z krzaków, zaatakuj marila Stun Spore i oszołom go! Niech sparaliżowany, zauroczony rywal nie będzie miał wyjścia, wtedy użyj super efektywnego Bullet Seed! Atakuj go ile wlezie i zmniejsz jego atak specjalny ruchem Captivate! Wyskocz nad rywala i uderz Bullet Seed jeszcze raz, a potem serią Mega Drainów wyssij z niego kolejną porcję energii coby zregenerować się w trakcie walki. Mrugnij do niego zawadiacko i zaatakuj Bullet Seed, kolejną porcję nasion wprowadź w głowę Marila, a całe starcie zakończ serią Mega Drainów..!

Kolejna runda właśnie miała się zacząć. Postanowiłeś zmienić pokemona, na co Valerie odpowiedziała uśmiechem. Nie zamierzała jednak przykładać do tego zbyt dużej wagi.

Całkiem mądre posunięcie. Jednak nie wiem, czy mimo to dasz sobie radę. Twoja mała Budew wygląda na dosyć... niedoświadczoną. Podczas, gdy mój Marill ma już niezły wachlarz umiejętności. No nic, sprawdźmy się więc!

Budew zaatakowała jako pierwsza. Użyła Attract, który poskutkował i w pierwszej turze Marill był bezbronny. Nie był w stanie zaatakować twojego małego pokemonka. Jednak kolejna tura to już coś zupełnie innego. Budew zaatakowała Mega Drain, które wyciągnęło z Marilla sporo życia. Mimo to, nadal miał go bardzo dużo. Niebieska mysz nie zamierzała pozostawać na tyle i wyskoczyła w górę, a potem zaatakowała roślinkę swoim Ice Punchem! Biedna Budew odleciała do tyłu z piskiem! Nie poddawała się jednak i od razu kontratakowała Stun Spore, jednak Blizzard przeciwnika odrzucił wszystko w jej stronę. Z powodu zbyt wielkiego zimna roślinka trochę za bardzo przymarzła! Kolejne trzy ataki Budew dały sobie radę i zabrały Marill sporo życia, dzięki czemu trochę wyrównaliście rachunki. Mimo to, kolejnym atakiem Marilla było Water Gun, za którym od razu poszło Icy Wind. Dosyć, że Budew oberwała wodnym pistoletem, to chwilę później lodowym atakiem, który pogorszył jeszcze sytuację. Woda, którą miała na swoim ciałku zaczęła zamarzać podwajając efekt zamrożenia. Nie było dobrze! Kolejny Mega Drain pozwolił wam się utrzymać na tym samym poziomie życia, jednak kontra Marilla wiele zmieniła! Pokemon użył Bounce! Twoja biedna Budew uderzyła o ziemię, sparaliżowana. Nie mogła się ruszyć przez kolejną turę, podczas której Marill zaatakował Surfem! Potem jednak znowu użyliście Mega Drain, który tylko ciutkę polepszył waszą sytuację. I tylko na chwilę, bo kolejny atak wszystko zakończył. Marill udderzył ponownie Ice Punchem, który jedynie sprawił, że Budew zemdlała - nie zdolna do walki.

Doświadczenie:

A nie mówiłam? To nie będzie taki łatwe, Finn. No ale, nie będziemy się rozgadywać teraz, w trakcie walki, prawda? Po wszystkim sobie poplotkujemy. Tymczasem, Mawile idź!

Na arenie pojawił się kolejny pokemon liderki. Co teraz zrobisz?

-Przeklęty Maril! - stwierdziłem patrząc na nieprzytomną Budew. Zawróciłem nasionko do pokeballa.

-Na prawdę ładnie! Jednak.. no cóż. To nie moje ostatnie słowo, prawda? - uśmiechnąłem się do niej i chwyciłem za kolejny pokeball.

-Rip, do boju! - krzyknąłem wypuszczając Charmeleona.

-Lecimy z tym koksem, zacznij od Scarry Face, którym drastycznie zmniejsz szybkość swojego przeciwnika. Gdy Mawile będzie przestraszona, przez chwile powinna stać się łatwiejszym celem, użyjmy tego, a właściwie użyjmy Ember, którym postaraj się podpalić rywala! Mamy przewagę poziomów, jednak to nie wszystko. Uciekaj pod ziemię ruchem Dig i schowaj się przed nadchodzącym gniewem rywalki, wyskocz spod ziemi i będąc blisko Mawile użyj Fire Pledge wyrzucając ją w powietrze jeszcze wyżej. Nim spadnie na ziemię, lub złapie równowagę, żeby wylądować, zaatakuj ją serią Emberów! Ten atak ma siłę podpalania, jeśli się nam to uda, będzie wybornie. Wyskocz w górę i zacznij obracać się dookoła własnej osi, użyj Smokescreen i wytwórz zasłonę dymną zza której wystrzel Ember, niech chmura stanowi nie tylko piękne widowisko, ale i będzie poważnym zagrożeniem dla wróżki! Zeskocz na ziemię i uderz łapą w ziemię przywołując serię ognistych kolumn z ruchu Fire Pledge, którymi uwięź mawile w pułapce! Zaatakuj Ember skoncentrowanym w ognisty obłok i strzel jeszcze jednym Ember by zkatalizować eksplozję, która wyładowana zostanie - miejmy nadzieję - zaraz przy Mawile, uwięzionej w więzieniu z ognistych kolumn. Zakończ serią Ember, którymi rób wszystko, żeby podpalić Mawile!

Zdecydowanie Charmeleon był dobrym wyborem. Dosyć, że syperefektywny na stalową wróżkę to jeszcze miał przewagę trzech leveli. Mawile walczyła dzielnie, jednak nic nie dało się zrobić. po wymianie kilkunastu ciosów, wróżka opadła na ziemię, a Charmeleon mógł cieszyć się wygraną!

Doświadczenie:

Dobra robota! Ale teraz czas na mojego Marill! Dalej kochanie, pokaż, że to mu tui rządzimy!

Twoje odpisy są osom <3

-Świetna robota Riptide! Teraz jednak wracaj. - powiedziałem do niego. Spotkanie z wodnym myszakiem nie było by dla niego niczym przyjemnym.

-Twoja kolej Elsa! - na zewnątrz wypuściłem Espurr.

-Lecimy z tym koksem, znasz mnie dobrze, nie muszę więc mówić o pierwszym ataku. Tak, będzie to Attract! Nasz rywal nie jest w pełni sił, nie będzie więc stawiał aż tak wielkiego oporu. Szybko jednak trzeba będzie zabrać się do ataku. Przywołaj zieloną kulę Energy Ball i rzuć nią w Marila. Następnie zaatakuj serią ataków Energy Ball raz jeszcze. Trawiaste ciosy wyrządzą mu sporo szkód, a o to przecież nam chodzi, no nie? Musimy się jednak zabezpieczyć przed jego atakami, przywołaj zaporę Light Screen, a następnie zbierz psychiczną energię i uformuj ją dzięki Confusion w psychiczną pięść, którą uderz Marilla. Złap go i trzaśnij nim o ziemię ruchem Psychic, obezwładnionego psychiczną mocą zasyp kanonadą mocy z ruchu Energy Ball, tyle starczy. Zobaczmy jak sobie poradzą!

Kolejna walka się rozpoczęła. Marill był już osłabiony, ale nie należy zapominać, iż nadal miał przewagę poziomów doświadczenia! Niebieska myszka z początku nie atakowała, tylko robiła uniki. W pewnym momencie przypuściła kontratak na przeciwniku i zadała mu dużo obrażeń. Espurr obrywała serią silnych Ice Punch! Odleciała do tyłu, a w tym momencie Marill zaatakował swoim Superpower! Biedny pokemon Finna nie miał jak się bronić! Nastąpił jednak przelom, w którym Espurr udało się zrobić unik i wstać! Zaczęła atakować, zgodnie z planem Finna i w pewnym momencie, wcześniej osłabiona mysz Liderki opadła na arenę. Marill był nie zdolny do walki.

Doświadczenie:

Nieźle wam poszło. Ale mamy jeszcze jedną rundę przed sobą. Obiecuję ci, że nie będzie tak łatwo, Finn. Mime, idź!

Liderka wezwała swojego ostatniego pokemona. Na arenie pojawił się Mr. Mime.

-No, no! Twój Maril rzeczywiście umie wiele, jednak.. nie zapominajmy o tym co jeszcze przed nami! - krzyknąłem z uśmiechem. Czy Light Screen działał..? Nie wiedziałem, jednak miałem taką nadzieję.

Wyciągnąłem przed siebie pokeball i zawróciłem Espurr do pokeballa. Na jej miejsce wypuściłem mojego drogiego przyjaciela Trapincha.

-Trapinch, wracamy na arenę! Przywołaj moc piachu wraz z ruchem Sand Tomb, którym unieruchom mima, jednak nie powstrzymuj swojej ofensywy w tym momencie, przygotuj się do ataku i wskocz w Mr Mime'a robiąc krok w cień ruchem Feint Attack, zaraz potem złap go w pułapkę z Bulldoze i obniż jego prędkość poruszania! Przebij się przez wszelką defensywę swojego przeciwnika ruchem Feint i korzystając z bliskiego dystansu, fizycznej odległości wręcz.. uderz w niego Bulldoze raz jeszcze, a potem postaraj złapać go w swoje szczęki i trzymaj... trzymaj go bite! Nie uda nam się wykonać rzutu mimem, jednak możemy zrobić coś innego. Użyj Bide i przyjmuj nadchodzące ataki! Light Screen Elsy zmniejszał będzie obrażenia od ciosów specjalnych rywala, jednak obrażenia zwrotne będą po prostu ogromne, wykorzystajmy to! Wyceluj całą zgromadzoną energię w mima, a następnie zaatakuj go SOLARBEAM! Tym też ruchem zakończ rundę.

Zaczęła się ostatnia - miejmy nadzieję - runda. Wszystko szło całkiem dobrze, Mime miał problemy z trafieniem mrówki - która mimo że była wolniejsza, dobrze wiedziała jak się bronić. Problem nadszedł pod koniec - Trapinch użył Bide, ale nie mógł użyć Solarbeam'u w tym czasie, więc przyjął kilka uderzeń nim sam, dość mocno, oddał rywalowi.

Trapinch 23%
Mr Mime 68% | Sand Tomb | 90% Szybkość

-Oj kochany, nie oszukujmy się.. jest ciężko. Użyj Bide! przyjmuj na siebie serię ataków wykonaną przez wroga, jednak nie tak łatwo. Zwiń się w kulkę i obracaj, gdy będziesz gotowy wypuść energię z siebie na przeciwnika i zniszcz go mocą prawdziwego ziemnego bossa! Po takim uderzeniu, przytrzymany z resztą przez Sand Tomb, będzie łatwym celem. Zaatakuj rywala FISSURE! Raz wyszło, może wyjdzie znowu. Zaatakuj go Mud-Slap, może uda się obniżyć celność mimki, a następnie zaatakuj go Bulldoze! Następnie wykończ go ruchem Feint Attack, którym zrób krok w cień i niechybnie złap go ruchem Bite! Teraz przebij się przez jego defensywę ruchem Feint i zaatakuj go Fissure raz jeszcze, zakończ Solarbeam'em, tak jak ostatnio!

Podczas Bide Trapnich mocno zainkasował, ledwo przeżył - ale przeżył żeby oddać. Nie jest w najlepszym stanie, ale udało mu się jeszcze zaatakować - choć Fissure nie trafiło.

Trapinch 6%
Mr. Mime 51% | Sand Tomb | 90% Szybkość

-Trapinch, to już praktycznie koniec dla Ciebie, pokaż mu jednak jeszcze jedno, mianowicie Sunny Day! Po którym szybko wystrzel Solarbeam. Prawdopodobnie wiele więcej w tym starciu nie zrobisz. Walczysz jednak dzielnie, dzięki brachu!

W jednym miałeś rację. Dla Trapincha to jest koniec. Mrówka ledwo zdążyła użyć Sunny Day, kiedy Mime odesłał ją do krainy snów.

Trapinch FNT +0.6lvl
Mr. Mime 51% | Sand Tomb | 90% Szybkość

- No Fin, zobaczmy co jeszcze potrafisz.

Powiedziała liderka, uśmiechając się uroczo.


//PS. Nie chciałbyś poprowadzić walki 4 v 4, Ja Vs Nova? D: Czekamy na sędziego w poczekalni bitew

Nawet bym mógł, ale mój net jest jaki jest i z czasem jest jak jest :D nie ukrywam. Teraz akurat jestem 2 dni jeszcze w domu, ale potem do roboty wracam i nic nie obiecam (odpisy).

Trapinch zrobił swoje, Sunny Day było tym, na czym mi zależało.

-Dzięki mały, teraz kolej na Ripa. On wykończy tego smroda.. - powiedziałem wracając mrówczaka do pokeballa.

-Rip, do boju! - krzyknąłem wypuszczając Charmeleona 50%hp. -Użyj Fire Pledge! Przetestujmy efekt Sunny Day i wzmocnienie ognistych ataków, które z nim się wiąże, a następnie drastycznie zmniejsz prędkość wroga swoim Scary Face. Mamy przewagę, wykorzystajmy ją! Zaatakuj Smokescreen, zza którego wynurz się z kanonadą Swift! Atak ten przyspiesz Emberem, by gwiazdki nasyciły się ognistą energią. Potem użyj Fire Pledge raz jeszcze, niech seria ognistych pilarów zamknie Mr. Mime w ognistym więzieniu, teraz trzeba będzie doprowadzić do kolejnego ataku. Sunny Day działa, korzystajmy więc z niego. Spadnij na cztery łapy i nabierz prędkości, zacznij biegać dookoła skołowanego mima i atakuj Ember! Niech żar otoczy przeciwnika, jeśli będziemy mieli szczęście, może uda się nam poparzyć wroga? Byłoby cudownie! Nie opierajmy się jednak na tym. Schowaj się pod ziemię Dig, by uniknąć jego groźnych ataków, jednak szybko wyskocz, by z bliska zaatakować jeszcze serią Fire Pledge!

Mime starał się bronić, ale Charmelon był przygotowany do walki. Mimo wszelkich prób oponenta, jaszczur zyskiwał przewagę. Co prawda dał się złapać w Confusion - ale efekt konfuzji dał o sobie znać dopiero pod koniec rundy, co wyrównało trochę sytuację...

Charmeleon 23% | Konfuzja
Mr. Mime 21% | 90% Szybkość

-Świetnie Rip! Sunny Day i Blaze to będzie sieczka.. korzystajmy z tego, zaatakuj Fire Pledge! Ognistą kolumną postaraj się wyrzucić rywala wysoko w powietrze, wtedy doskocz do niego i z bliska chlaśnij go ogonem, który nasyć Swift, łącząc atak gwiazdkami z ciosem fizycznym. Konfuzja minie, nie bój się, wykonaj Fire pledge raz jeszcze, tak długo jak mamy potrójne wspomaganie do ognistych ataków, również z racji twojego typu, musimy ich używać. Niech energia Blaze pochłonie zarówno Mr. Mime jak i całą arenę.. o tak. Użyj Dig raz jeszcze i przez wszystkie powstałe w tym pojedynku zagłębienia oraz tunele w ziemi przepuść.. Ember! O tak, żarowy cios zapełni arenę niezdrowym obłokiem ciepła, który nie dość, że pochłonie całe powietrze i zacznie podduszać rywala, to przypali mu tyłek. Trzeba będzie jednak wyskoczyć spod ziemi, zaatakuj Dig i zaatakuj Emberem Mr Mime z bliska, nastepnie wyskocz nad powierzchnię ziemi i zacznij obracać się dookoła własnej osi. Zacznij gromadzić gwiazdki Swift, które puść na mima wspomagając je serią Emberów, tym też zakończ rundę! Stać nas na wiele Rip, idzie Ci niesamowicie, tak trzymać!

Nie ma tu się zbytnio co rozpisywać, ta runda nie trwała długo i to konfuzja grała główną rolę. Charmeleon nie nadążał za tym i rany które sam sobie zadawał skończyły tą walkę - ale nie tak jak liderka by tego chciała, bo zanim padł, zdążył wykończyć też mima.

Rip + 0.75lvl

Liderka podeszła do ciebie z małym pudełeczkiem. Wyciągnęła z niego odznakę i podała ci ją.
-Brawo, Finn. Gratuluję zdobycia odznaki.
Powiedziała z uśmiechem