#057 ReBorn | Snowbelle Gym

Jako zdobywca już siedmiu odznak z regionu Kalos, postanowiłeś udać się na spotkanie z ostatnim liderem. Skoro udało Ci się wygrać poprzednie siedem sal, to i tym razem będzie tak samo! Przynajmniej taką miałeś nadzieję. Dostałeś do miasteczka Snowbelle, gdzie jak tylko znalazłeś salę wszedłeś do środka. Ze zdziwieniem zauważyłeś iż temperatura tutaj jest o parę stopni mniejsza niż na zewnątrz! Lecz z drugiej strony czemu się dziwić, skoro to sala Pokemonów Lodowych?
- Witaj, jestem Wulfric, a ty młodzieńcze chyba chcesz wygrać moją odznakę.
Powiedział wąsaty mężczyzna stojący po drugim końcu zaśnieżonej areny, bo czego innego mogłeś się spodziewać niż właśnie takiego podłoża do walki?
- Nie przedłużajmy więc, Abomasnow! Zaczynasz!

- Aye, sir! Dokładnie po to tu przyszedłem. I mam szczerą nadzieję wyjść z nią stąd dzisiaj.
Powiedział, poprawiając włosy i wyjmując pierwszy pokeball. Rzucił nim i wypuścił Fletchlinder'a.
- Liczę na ciebie, pokażmy mu co potrafimy! Zacznij od Toxic, lataj wysoko i strzelaj w niego tym atakiem, żeby go zatruć, używając przy tym Quick Attack oraz Aerial Ace do uników. Następnie, uderz w niego Fire Blast'em, za którym poleć i użyj Aerial Ace. Nie dość że ognisty atak cię zakryje, to jeszcze i tak znikniesz przy użycie Aerial Ace. Następnie kiedy będziesz blisko niego, użyj kilku Ember'ów, skierowanych w jego stopy a po tym Acrobatics, po którym dołóż Fire Blast i odleć od niego z pomocą Quick Attack. Potem z odległości używaj Agillity do zwiększenia swojej szybkości i atakuj z dystansu Fire Blast'ami. Jeżeli jeszcze go nie otrułeś, ponów próbę z użyciem Toxic. Następnie wznieś się wyżej, lataj tam z pomocą Quick Attack i postaraj się żeby nie nadążył za tobą. Użyj nagle Aerial Ace żeby uderzyć go od tyłu i kiedy będziesz blisko - dodaj Fire Blast'y, po których ponownie oddal się na bezpieczną odległość. Ponownie użyj kilku Agillity, po czym skup się na wojnie podjazdowej. Poruszaj się najszybciej jak możesz wokół niego i atakuj go Acrobatics'ami. Staraj się robić to kiedy będziesz obok niego, lub za nim, tak żeby miał jak najmniejszą szansę na reakcję. Przy twojej szybkości, powinno się udać. Ponownie zwiększ dystans i atakuj go Fire Blast'ami. Na koniec rundy staraj się trzymać dystans, szczególnie jeśli jest otruty już, skup się na unikaniu jego ataków i kontrowaniu ich Fire Blast'ami. Mamy nad nim dosyć sporą przewagę, ale nie możemy poczuć się zbyt pewnie, więc uważaj na siebie.

Oba Pokemony były gotowe do walki, jednak co to! Zdolność Abomasnowa wywołała zamieć na arenie! Przez tą zmianę pogody ciężko będzie twojemu ptaszkowi być tak samo efektywnym. Pierwszy ruch należał do Toxic, jednak uderzenie się nie powiodło! Abomasnow nie tracił czasu tylko przystąpił do uderzenia Rock Tomb. Mimo śnieżycy lodowy Pokemon nie miął problemu z wyprowadzaniem celnych ataków. W przeciwieństwie do ptasiego Pokemona. Mimo silnych skrzydeł, ciężko było mu się poruszać kiedy jego widoczność była ograniczona! Nawet gdy Pokemon Dantego używał szybkich ataków do uników, Amobasnow miał znaczna przewagę i wykorzystywał ją atakując Water Pulse. Fire Blast tymczasowo zwiększył pole widzenia twojego Pokemona przez co kolejne uderzenie okazało się celne. Czułeś się dość pewnie, jednak Abomasnow nie poddawał się i kiedy twój Pokemon był blisko atakował Water Pulse, z których jeden z nich oszołomił twojego Pokemona! Dodatkowo kiedy Fletchinder poruszał się, był raniony prez szalejącą zamieć!

- Nie dobrze...trzeba coś wymyślić...albo coś wymyślimy albo po nas...
Pomyślał, obserwując walkę. Co prawda w głębi myśli miał pewien pomysł, ale był dosyć ryzykowny...z drugiej strony, jeśli nic nie zrobią i tak przegrają...
- Fletchlinder, trzymaj się! Postaraj się zbliżyć jak najbardziej do niego, pomagając sobie Quick Attack'iem. Strzelaj Fire Blast'ami żeby otworzyć sobie wśród zamieci drogę do niego i przy okazji zająć go czymś. Kiedy będziesz blisko użyj Aerial Ace, zniknij i zaatakuj go od tyłu. Potem trzymaj się jak najbliżej niego za nim, żeby nie mógł cię zaatakować, jeżeli ci się uda to złap się jego pleców pazurkami i atakuj go z pomocą Peck i Ember. Użycie czegoś mocniejszego może nie być najlepszym pomysłem, skoro nie ma miedzy wami zbyt dużej odległości. Gdyby za bardzo się ruszał i chciał cię zrzucić, odczep się, strzel Toxic'em i na odchodne dodaj jeszcze Fire Blast. To nie będzie najbezpieczniejsze, ale w tym momencie najlepsze co możemy zrobić - staraj się trzymać blisko niego. Wyczuj z której strony wieje zamieć i staraj się używać rywala jako tarczy przed tym - staraj się utrzymywać po przeciwnej stronie do tej z której wieje zamieć, tak żeby rozbijała się o twojego przeciwnika. W ten sposób zyskasz sobie nieco miejsca do działania. Staraj się wtedy atakować go Fire Blast'ami a kiedy on zaatakuje, postaraj się uniknąć tego ataku i skontrować go kolejnym Fire Blast'em. Jeżeli udałoby ci się znowu zbliżyć do niego, to postaraj się uderzyć w niego Acrobatics'em, po którym zrób obrót w powietrzu, dodaj Fire Blast i odleć od niego. Możesz też spróbować uderzyć Fire Blast'em pod jego nogi - może jeżeli uda sie roztopić śnieg wokół niego, to poślizgnąłby się na wodzie? A jeżeli nie, to kiedy woda zamarznie, powinna utworzyć lód - to też nie pomoże mu w poruszaniu się po arenie. Kiedy będzie chciał cię atakować, użyj Aerial Ace - zniknij żeby uniknąć ataku i od razu skontruj jego atak, po czym dołóż Fire Blast i szybko zacznij się poruszać, żeby nie mógł skontrować ataku - jednak pamiętaj żeby się nie oddalać zbytnio i chować się przed zamiecią z użyciem twojego przeciwnika, nie chcemy żeby zamieć znowu zaczęła zbytnio przeszkadzać.

Twój podopieczny nie zrażony szalejącą zamiecią wykonywał kolejne polecenia. Mimo zwiększonej szybkości, Abomasnow nie pozostawał w tyle tylko wyprowadzał na twojego Pokemona skuteczne kontry. Zapewne gdyby nie zamieć, walka potoczyła by się inaczej. Przy kolejnej próbie wykonania Toxic uderzenie okazało się być celne! Teraz wszytsko może się zdarzyć! Chociaż zdawało się iż Fire blasty i szybkie uderzenia będą kluczem do twojego zwycięstwa jednak status oszołomienia nie pomagał! Podczas próby wykonania kolejnego ognistego ataku twój ptak zarył dziobem w śnieżną arenę! Pokemon przeciwnika wykorzystał to do uderzenia Rock Slide! Nie spodziewałeś się takiego obrotu sytuacji! Twój waleczny ptak mimo tego podniósł się i kontynuował atak. Po kolejnej wymianie uderzeń, okazało się iż... oba Pokemony upadły równocześnie na arenę! Toxic zrobił swoje.

Cytat :

Fletchlinder: +25% exp

- No! Nieźle Ci poszło. Jednak to nie koniec, Cyrogonal zacznij walkę!

- Świetnie się spisałeś, mały. Odpocznij teraz. Raichu, twoja kolej!
Powiedział, zamieniając pokemony.
- Zacznij od Dig, nie zaatakujesz go tym ale przynajmniej unikniesz zamieci i będziesz mógł się do niego zbliżyć. Wyskocz za nim i uderz go od tyłu Toxic'iem, po czym dodaj Focus Blast i schowaj się pod ziemią. Staraj się wyskakiwać losowo wokół niego, żeby nie mógł przewidzieć skąd zaatakujesz i uderzaj w niego Brick Break'ami. Jeżeli będzie chciał uderzyć, postaraj się rzucić w niego - lub w jego atak - Electro Ball'em, może uda się to w ten sposób zablokować. Kiedy znowu wyskoczysz z pod ziemi, użyj od razu Double Team - klony powinny go trochę zdezorientować, więc w tym czasie użyj Sweet Kiss oraz Focus Blast. Postaraj się, mały, musi nam się udać. Staraj się wykorzystywać Double Team możliwie jak najczęściej i w połączeniu z Quick Attack, ale poruszaj się przy tym i mieszaj wśród klonów - żeby nie wiedział gdzie jesteś. Kiedy będziesz blisko niego uderzaj Brick Break'ami - ten atak powinien pomóc nam porozbijać jego lodowe cielsko. Z odległości uderzaj Thunderbolt'em, za którym poślij Focus Blast. Jeżeli nie udało ci się go wcześniej zatruć, to postaraj się ponowić ten atak, wplątując go między Brick Break'i. Postaraj się też używać Tail Whip'ów, pomogłoby to nam zadać więcej obrażeń atakami w zwarciu, które są nam bardzo na rękę. Używaj Dig do unikania jego ataków oraz kontruj je uderzając albo Brick Break'iem, albo Focus Blast'em - w zależności w jakiej odległości od niego będziesz. W trakcie używania Double Team możemy postarać się też go zaskoczyć - używaj Quick Attack żeby biegać jeszcze szybciej i z biegu rzucaj w niego Electro Ball'ami, tak żeby kule leciały na niego z różnych stron. Powinno nam to ułatwić trafienie go, oraz dodatkowo zdezorientować go. Gdyby wcześniejszy Sweet Kiss nie zadziałał, to teraz masz idealną okazję powtórzyć go, pod osłoną tych ataków. Postaraj się, mały, wierzę że nam się uda!

Raichu schował się na chwilę pod ziemią, jednak kiedy wyskoczył chchąc zaatakować Toxiciem, Kryształ odpowiednio zareagował chroniąc się Protectem. Zanim mysz uderzyła Focus Blastem, trafił ją Confuse Ray. Zamieć wciąż trwała jednak nie przeszkadzała ona w atakowaniu wielkiej śnieżynce! To Raichu miał problemy z wyprowadzaniem celnego ataku. Mimo iż lodowe ataki nie były nadzwyczaj efektywne, to koniec końców Kryształ wyszedł zwycięsko z tego pojedynku.

Cytat :

Raichu: +20% exp

- Świetnie się spisałeś, odpocznij teraz.
Powiedział, wracając Raichu i sięgając po kolejny pokeball. Wiedział że jest w nie najlepszej sytuacji a kolejny wybór wcale mu nie pomoże. Jednak wciąż to było najlepsze co mógł zrobić.
- Acero, twoja kolej!
Powiedział, wypuszczając swojego Riolu. Zobaczmy ile zdąży zrobić.
- Acero, odpłaćmy mu teraz. Postaraj się uderzyć w niego Rock Slide'em na powitanie, po którym szybko użyj Dig żeby się schować. Postaraj się pojawić za nim i uderzyć stamtąd Focus Blast'em. Postaraj się trzymać blisko niego, wykorzystaj to że jesteś mniejszy i wspomagaj się Quick Attack'iem, żeby unikać jego ataków i staraj się je kontrować z pomocą Force Palm. Staraj się być ciagle w ruchu żeby nie mógł cię trafić i staraj się strzelać w niego Force Palm'ami. Strzel a potem szybko odskocz w bok. Może blask powstały przy tym ataku go oślepi na chwilę, pozwalając ci zmienić swoją pozycję i znowu strzelić. Używaj też Rock Slide'ów - nie dość że powinny mu zadawać większe obrażenia, to jeszcze jest szansa że odciągną na chwilę jego uwagę, co pozwoli ci szybko odbiec i uniknąć jego ewentualnego ataku. Gdyby użył Protect, to ty użyj Copycat - dzięki czemu sam będziesz mógł się zasłonić przed jego kolejnym atakiem. Gdyby zaatakował cię fizycznym atakiem, użyj Counter żeby mu oddać a zarz po tym odskocz do tyłu i spróbuj trafić go Focus Blast'em. Jeśli chybisz, to szybko użyj Dig i ucieknij pod ziemię, postaraj się wyskoczyć po jego prawej i strzelić Force Palm'em, za którym dodaj Rock Slide. Kiedy kamienie będą na niego spadać, ty odbiegnij w bok, kiedy kamienie spadną, doskocz do niego i uderz kilkoma Power-Up Punch'ami, po których dodaj też Force Palm. Postaraj się uderzyć go na tyle mocno żeby spadł na ziemię, jeżeli ci się uda to użyj Bulldoze, wstrząs powinien go na chwilę powstrzymać przed podniesieniem się i powrotem w górę, więc postaraj się wykorzystać ten czas i uderzaj w niego Power-Up Punch'ami. Staraj się cały czas używać Quick Attack i Dig do unikania jego ataków. Dasz radę, Acero. Skup się i nie pozwól mu się zaskoczyć.

Wybrałeś kolejnego Pokemona do walki z Pokemonem Lidera. Riolu uderzył swoim atakiem, jednak kryształ nie zamierzał się poddawać uderzając Ice Beam w twojego Pokemona. Acero mimo problemów z poruszaniem się po ośnieżonej arenie to z zacięciem atakował, ostatecznie kończąc tą rozgrywkę na swoją korzyść.

Cytat :

Acero: +20% exp, +10% Sp. Attack.

- No, udało Ci się pokonać kolejnego Pokemona. Ale jestem ciekaw, czy twój Riolu poradzi sobie z Mammoswine!
Powiedział lider wybierając kolejnego Pokemona do walki z tobą.

- Mam nadzieję że sobie poradzi. Acero może nie być tak duży, ale pamiętaj - im jesteś większy, tym głośniej upadasz! Acero, do dzieła! Postaraj się wykorzystać swoją przewagę szybkości i zacznij od Bulldoze, żeby zwolnić go jeszcze bardziej. Kiedy ziemia pod nim zadrży, od razu użyj Rock Slide żeby zrzucić na niego kamienie z góry, może uda się go też tym nieco przytrzymać w miejscu. Staraj się wykorzystywać swoją szybkość, po unikach używaj Bulldoze żeby jeszcze bardziej go spowalniać. Staraj się używać Quick Attack do uników i postaraj się wyskakiwać po jego bokach i uderzać z Power-Up Punch'ami oraz Palm Force'ami. Postaraj się skupić potem przez chwilę na atakach z dystansu, użyj Quick Attack żeby uciec od niego i atakuj Rock Slide'ami. Postaraj się, zwiększony atak wzmocni Rock Slide więc skup się na unikaniu go i trzymaniu dystansu oraz uderzaniu Rock Slide'ami. Jeżeli będzie chciał zaatakować z dystansu, użyj Quick Attack do uniku. Potem postarajmy się wykorzystać jego wagę przeciw niemu. Używając Dig przemieszczaj się pod nim jak najczęściej. W ten sposób osłabisz strukturę podłoża pod nim. Dzięki temu podłoże nie powinno wytrzymać i zapaść się pod nim - kiedy to się stanie, wyskocz z pod ziemi i wskocz na jego grzbiet kiedy będzie zagrzebany w ziemi i uderzaj w niego Force Palm'ami. Będąc na jego grzbiecie powinieneś być względnie bezpieczny, szczególnie kiedy będzie zapadnięty pod ziemię, więc atakuj - ale uważaj też. Gdyby chciał jakoś zaatakować, zeskocz na ziemię i użyj Rock Slide, zasyp go kamieniami żeby uniemożliwić mu wyjście z dziury w jaką wpadł, po czym doskocz i na zmianę uderzaj Power-Up Punch'ami i Force Palm'ami. Gdyby nie udało nam się wpakować go pod ziemię, postaraj się zbliżać do niego z pomocą Quick Attack, skacząc na boki, żeby nie mógł cię trafić i uderzaj Force Palm'ami w jego nogi. Jeżeli unieruchomimy go, powinniśmy mieć szanse w tej walce. Gdyby zaczął czekać i atakować cię kiedy się zbliżysz, to odskocz z Quick Attack żeby uniknąć jego ataku i skontruj szybko Rock Slide'ami!

Rioulu widząc wielkiego mamuta przed sobą dał krok do tyłu. Chyba nigdy wcześniej nie przyszło mu walczyć z tak sporym przeciwnikiem! Kiedy twój Pokemon rozpoczął walkę od Bulldoze, Mammoswine zablokował atak swoim trzęsieniem ziemi. Takiego posunięcia się nie spodziewałeś, ponadto szalejąca zamieć zwiększyła zdolność uników Mammosiwne! Mimo iż twój Pokemon bardzo starał się wyjść na prowadzenie podczas walki z Mamutem, to ten bez większych problemów poradził sobie z pokonaniem Riolu. Do takiego wyniku walki przyczyniło się przede wszystkim znacznie lepsze wyszkolenie Mammoswine.

Cytat :

Acero: +20% exp

- No proszę. Masz trochę szczęścia, bo zamieć już Ci nie sprawia problemów. Ale nie wiem czy jesteś dość dobry na moją odznakę.

- Walczyłeś wspaniale, Acero. Odpocznij sobie.
Powiedział, kucając przy swojej Litleo. Pogłaskał ją po główce i spojrzał na nią
- Mała, twoja kolej. Wiem że sobie poradzisz. Zawsze dajemy radę, prawda? Zróbmy to! Do dzieła! Zacznij od kilku Noble Roar i Work Up'ów, żeby pozmieniać nieco układ sił. Potem użyj Fire Spin i zamknij go w kręgu ognia, po czym użyj Bulldoze. Następnie, kiedy zniknie ogień, strzelaj Flamethrower'ami, postaraj się zadać mu jak najwięcej obrażeń. Staraj się blokować jego ataki z pomocą Fire Blast i strzelać w niego Flamethrower'ami. Postaraj się skrócić nieco dystans, używając Leer i kiedy będziesz bliżej, uderz z Flame Charge. Po tym wykorzystaj krótki dystans i ugryź go z pomocą Fire Fang. Zatrzymuj jego ataki Fire Blast'ami i strzelaj w jego nogi Flamethrower'ami. Musimy postarać się unieruchomić go, żeby stał się łatwiejszym celem. Ponownie użyj Bulldoze i od razu zacznij ładować Solarbeam. Miejmy nadzieję że wstrząs ziemi uniemożliwi mu na chwilę poruszanie się i zdążysz strzelić. Jeśli zablokuje jakoś Bulldoze, to zamiast Solarbeam, uskocz w bok i strzel w niego Fire Blast'ami. Biegnij za tymi atakami żeby cię nie widział, po czym wyskocz zza nich i strzel z bliska kolejnym Fire Blast'em i uderz Flame Charg'em. Użyj ponownie Fire Spin, żeby zablokować go i umożliwić sobie zwiększenie dystansu między wami. Używaj Dark Pulse'ów celując nimi w jego głowę - takie ataki powinny być skuteczniejsze i może uda się go potknąć. Jeżeli tak, to nie czekaj na nic tylko strzelaj w niego ciągle Fire Blast'ami, żeby maksymalnie wykorzystać moment kiedy jest bezbronny. Pamiętaj aby wplatać między swoje ataki Work Up'y i Noble Roar, to powinno pomóc nam go pokonać, mała.

Wypuściłeś z kuli swoja lwiczkę która dzielnie zaczęła atakować pokemona przeciwnika. Jednak mimo suprefektywnych ataków Litleo, Mammoswine celnie wyprowadzał swoje uderzenia. Miałeś chyba małego pecha bo wielki włochaty stwór miał na swoim koncie parę uderzeń walczącego typu dzięki czemu nie ustępował twojej Litleo! Jednak ostatecznie udało Ci się pokonać Mamuta.

Cytat :

Kira[b]: +30% exp, +10% Sp. Attack Limit.

Jednak nie zrażony obrotem sprawy lider zaśmiał się w głos i potarł dłonią swoją brodę.
- No ładnie! Jednak oboju został nam już tylko po jednym Pokemonie, a twoja przytulanka jest już zmęczona. Avalugg! Zaczynaj!

- Ta przytulanka jeszcze cię pokona...nie planuje opuścić tego miejsca bez odznaki. Kira, użyj Endeavor! To powinno wyrównać szanse! Teraz uważaj, musimy się postarać. Nie możemy ryzykować, więc uważaj - gdyby chciał użyć Earthquake, użyj Fire Blast pod siebie żeby wybić się w górę. W ten sposób powinnaś uniknąć tego ataku i wykorzystaj to do kontry z Flamethrower'em! Uderz w niego Dark Pulse'em, za który użyj Fire Spin, żeby zamknąć go w pierścieniu ognia. Wykorzystaj to i uderz w niego Fire Blast'em, po którym postaraj się wgryźć w niego z pomocą Fire Fang a potem wdrap się na niego i uderz Fire Blast'em. Z takiej odległości powinno być dewastujące. Jeżeli nie uda ci się na niego wspiąć, to po Fire Fang uderz Fire Blast'em. Wciąż będziesz blisko, więc efekt powinien być taki sam. Postaraj się unikać jego ataków i blokować je Fire Blast'em - którego używaj też do unikania Earthquake, jeżeli będzie chciał tego użyć. Jeżeli będzie mu szło lepiej od ciebie, ponownie użyj Endeavor i kontynuuj ostrzeliwanie go Flamethrower'ami. Dodawaj także Work Up'ami i Noble Roar'ami. Postarajmy się, Endeavor powinien nam bardzo pomóc, ale musisz dać z siebie wszystko, bo wciąż mamy szansę! Nie poddawajmy się! Użyj Bulldoze, ale wyceluj tak żeby dziura na końcu ataku pojawiła się pod jego łapą. W ten sposób powinien na chwilę ugrzęznąć - wykorzystaj to i uderz w niego szybko Fire Blast'em! Kiedy będziecie z dala od siebie, blokuj jego ataki Fire Blast'em i od razu strzelaj w niego Flamethrower'em. Pod osłoną tego ognia - kiedy będzie skupiony na nim - użyj Bulldoze ponownie, po czym odskocz w bok i strzel Fire Blast'em. W tym wypadku któryś atak będzie musiał trafić. Możesz też próbować bronić się z pomocą Flame Charge - otocz się ogniem, żeby wypalić nadchodzące ataki i oddaj mu Fire Blast'em. Wierzę w ciebie mała, poradzimy sobie. Wytrzymaj!

Poleciłeś swojej podopiecznej zaatakować ruchem, który powinieneś dać wam szansę na wygraną jednak gdy Kira była już o krok od uderzenia.... Avalugg zasłonił się Protectem! Widząc jak twój Pokemon odbił się od bariery i upadł na arenę.
- Ha ha! Młodzieńcze myślałeś, że nie jesteśmy przygotowani na taki ruch? Błąd! Avalugg, zakończ tą walkę!
Kira była zaskoczona umiejętnością sporych rozmiarów Pokemona Kry. Jednak jego umiejętność unikania ciosów była niewielka, przez co ataki twojego Pokemona okazały się celne. Bądź co bądź mała lwiczka była bardzo zacięta, lecz ta walka nie mogła trwać w nieskończoność! Kira ostatecznie upadła, pokonana.

Cytat :

Kira: +15% exp

- Następnym razem kiedy tu przyjdziesz, przygotuj się lepiej.

Czas na drugą rundę.

Chłopak przez chwilę stał przed wejściem do gymu, obserwując budynek. Mógł przegrać i zostać skarconym. Ale dwa razy z rzędu? Nie ma mowy. Wulffric przekona się że jego odznaka uzupełni moją kolekcję. Kucnął przy Litleo, głaskając ją i drapiąc za uchem.
- Ostatnim razem nie brakło nam wiele...wierzę że tym razem nam się uda, mała. Prawda?
Uśmiechnął się, wstając i poprawiając włosy. Showtime! Przekroczył próg sali, idąc w to samo miejsce co ostatnio - miejsce przeznaczone dla wyzywającego lidera sali w Snowbelle. Twardy jak lód, ale nie tak mocny.
- Wulffric! Wróciłem. Pora na drugą rundę i tym razem, wynik będzie z pewnością inny!
Powiedział do lidera, sięgając po pierwszy pokeball.


//Shiny zgodziła się poprowadzić mi to drugie podejście. Wybrałem te same pokemony, więc zgodnie z regulaminem nie muszę składać nowego podania c:

- Ha, a więc wróciłeś. Dobrze! Mam nadzieję, że tym razem pokażesz na co cię stać! Zacznijmy tak jak ostatnio. Abomasnow, wybieram cię.

Przed tobą ukazał się pokemon lidera:

Tradycyjnie walka miała rozpocząć się od twojego ruchu.

- Raz Ci się udało, Wulffric, ale drugi raz na pewno nie. Fletchlinder, do dzieła! Liczę na ciebie, pokażmy mu że dwa razy nie dajemy się pokonać! Użyj Quick Attack i postaraj się zmylić go i zgubić jego wzrok, jeśli ci się to uda, użyj Toxic, lataj wysoko i strzelaj w niego tym atakiem, żeby go zatruć, używając przy tym Quick Attack oraz Aerial Ace do kontrowania jego ataków, to powinno dać mu się we znaki. Postaraj się zbliżyć jak najbardziej do niego, pomagając sobie Quick Attack'iem. Strzelaj Fire Blast'ami żeby otworzyć sobie drogę do niego i przy okazji zająć go czymś. Kiedy będziesz blisko użyj Aerial Ace, zniknij i zaatakuj go od tyłu. Potem trzymaj się jak najbliżej niego za nim, żeby nie mógł cię zaatakować, jeżeli ci się uda to złap się jego pleców pazurkami i atakuj go z pomocą Peck i Ember. Użycie czegoś mocniejszego może nie być najlepszym pomysłem, skoro nie ma miedzy wami zbyt dużej odległości. Następnie, uderz w niego Fire Blast'em, za którym poleć i użyj Aerial Ace. Nie dość że ognisty atak cię zakryje, to jeszcze i tak znikniesz przy użycie Aerial Ace. Następnie kiedy będziesz blisko niego, użyj kilku Ember'ów, skierowanych w jego stopy a po tym Acrobatics, po którym dołóż Fire Blast i odleć od niego z pomocą Quick Attack. Potem z odległości używaj Agillity do zwiększenia swojej szybkości i atakuj z dystansu Fire Blast'ami. Jeżeli jeszcze go nie otrułeś, ponów próbę z użyciem Toxic. Jeżeli udałoby ci się znowu zbliżyć do niego, to postaraj się uderzyć w niego Acrobatics'em, po którym zrób obrót w powietrzu, dodaj Fire Blast i odleć od niego. Możesz też spróbować uderzyć Fire Blast'em. Następnie wznieś się wyżej, lataj tam z pomocą Quick Attack i postaraj się żeby nie nadążył za tobą. Użyj nagle Aerial Ace żeby uderzyć go od tyłu i kiedy będziesz blisko - dodaj Fire Blast'y, po których ponownie oddal się na bezpieczną odległość. Ponownie użyj kilku Agillity, po czym skup się na wojnie podjazdowej.

Oba pokemony ruszyły do walki. Jako pierwszy rozpoczął Fletchinder od użycia Quick Attack, dzięki czemu mógł jako pierwszy przeprowadzić natarcie za pomocą Toxic. Kiedy zaś ruszył z Aerial Acem ku przeciwnemu stworkowi, natychmiast został szkodliwie potraktowany Ice Windem i na chwilę został zamrożony. Abomasnow wykorzystał tę okazję i z pomocą Ice Puncha wyrzucił ptaka na koniec sali. Ten jednak mocno na tym nie ucierpiał, gdyż nadal był pokryty lodową pokrywą, z której za chwilę się wydostał roztapiając ją Fire Blastem. Następnie natychmiast ruszył ku lodowemu potworkowi, tym razem celnie ciosając go Aerial Acem, na co ten od razu odpowiedział powalając go Rock Smashem. Pokemon wykorzystał chwilową przewagę i po raz drugi użył Ice Punch! Nadal leżący ptak nagle odrzucił przeciwnika Fire Blastem, następnie od razu dodając do tego Aerial Ace. Pokemony strasznie pobudziła ta wymiana ataków. Od razu nabrały energii i z łatwością zaczęły unikać swoich wzajemnych ciosów. Przez resztę rundy nawzajem się obijały i póki co walka była wyrównana. Jedynie na końcu rundy Abomasnow nagle się skrzywił czując skutki Toxic.

Spoiler:

- Wspaniale! Dajmy mu w kość! Użyj Agillity i zwiększ swoją szybkość, odleć w górę i atakuj go Fire Blast'ami z bezpiecznej odległości. Staraj się skupić na unikaniu jego ataków, zwiększaj ciągle swoją szybkość z pomocą Agillity oraz dodawaj Quick Attack do uników. Spróbuj też podlecieć bliżej niego z pomocą Quick Attack i użyj Aerial Ace, żeby nagle zaatakować go od tyłu. Wykorzystaj swoją pozycję i strzel Fire Blast'em w jego plecy, po czym wracaj szybko wyżej. Musisz trzymać się na dystans, żeby uważać na jego ataki. Postaraj się odlecieć gdzieś szybko poza jego zasięg i użyj Roost, pamiętaj żeby w tym czasie uważać na jego ataki szczególnie - postaraj się zatrzymać jego ewentualny atak, uderzając Fire Blast'em. W ten sposób powinno ci się udać go zneutralizować. Potem ponownie użyj Agillity żeby jeszcze bardziej zwiększyć swoją szybkość i dodaj do tego Quick Attack - postaraj się szybko przelecieć obok niego i nim się zorientuje, rozpocznij ostrzał Fire Blast'ami! Gra na czas nam pasuje, bo trucizna zrobi swoje, ale postaraj się jej maksymalnie pomóc i obniżyć jego zdrowie kolejny Fire Blast'ami

Prędkość z powrotem została przywrócona do normy. Ptak uniósł się w powietrze i sprytnie zaczął ciosać przeciwnika najbardziej dotkliwym dla niego, bowiem ognistym ruchem. Pokemon lidera postanowił równie sprytnie się zrewanżować i wypuścił prosto na małego ptaszka wielki strumień wody z Water Pulse, co natychmiast zmiotło go na ziemię. Pokemon już miał się podnieść, kiedy ponownie został uderzony Ice Punchem.
Natura ptaszka nie pozwoliła mu na bezczynne leżenie. Szybko podniósł się i od razu przeprowadził natarcie. Najpierw zaskoczył go Aerial Acem, a potem poleciał zaatakować go od tyłu. Abomasnow nie był jednak taki głupi i odgonił go mało dotkliwym dla ptaka ciosem - Energy Ball. W tym momencie Fletchinder miał odlecieć aby wykonać Roost, jednak lodowy stwór nie chciał mu na to pozwolić, jeszcze raz uderzając Water Pulsem. Podczas tej rundy Abomasnow mógł bardziej poobijać ptaka, jednak złe akcje w pierwszej sprawiły, iż był on bardziej zmęczony i z łatwością oberwał jeszcze kilkoma Fire Blastami. Ostatecznie utrzymał się na nogach, jednak wykończył go wcześniej wykonany ruch - Toxic.
- Ach, chyba cię nie doceniałem. Powrót, Abomasnow - westchnął lider sali.

Spoiler:

- No nic, czas na naszego kolejnego pokemona. Dalej, Mamoswine!

- Fletchlinder, trzymaj się, wierzę w ciebie! Wykorzystaj swoją szybkość, staraj się trzymać nad nim i strzelać w niego Fire Blast'ami! Musimy postarać się go maksymalnie osłabić. Dodaj też Toxic, może jego też uda się otruć? To by naprawdę ułatwiło nam życie! Ponownie użyj Agillity i postaraj się odlecieć od niego na bezpieczną odległość z pomocą Quick Attack i użyj Roost. Postaraj się wtedy uważać na niego i strzelać Fire Blast'em, jeżeli będzie chciał atakować. W ten sposób albo przerwiesz jego atak, albo zneutralizujesz go gdyby leciał na ciebie. Następnie wróć szybko w powietrze i uderz z pomocą Steel Wing. Ten atak będzie skuteczny a w dodatku będziesz blisko niego - wykorzystaj to do użycia kolejnego Fire Blast z małej odległości. To powinno go odrzucić i na chwilę chociaż zatrzymać, więc spróbuj w tym czasie ponownie użyć Roost! Potem odleć od niego i skup się na atakowaniu go Fire Blast'ami!

Fletchlinder natychmiast ruszył ku mamutowi i zadał mu jeden ognisty cios. Tylko jeden, gdyż zaraz po nim Mamoswine zdołał użyć Dig i zakopać się pod ziemię. Kiedy wyskoczył nie zadał obrażeń ptaszkowi - wiadomo, był to pokemon latający, jednak zdołał go zmieszać i użyć Blizzard. Ptak został zamrożony. Kilkoma mocnymi lodowymi ruchami został pokonany przez Mamoswine'a. Nagle zobaczyłeś, że mamuci pokemon krzywi się z bólu. Fletchlinder zdołał go poparzyć jeszcze przed padnięciem!

Spoiler:

- Świetnie się spisałeś, Fletchlinder. Odpocznij. Acero, twoja kolej!
Powiedział, zamieniając pokemony
- Ruszajmy do walki! Zacznij od Force Palm, strzel w niego po czym szybko uskocz w bok i użyj Rock Slide. Postaraj się uwięzić go pod kamieniami i szybko użyj Screech żeby obniżyć jego obronę. Z pewnością się nam to przyda. Gdyby zaatakował cię fizycznym atakiem, użyj Counter żeby mu oddać a zarz po tym odskocz do tyłu i spróbuj trafić go Focus Blast'em. Jeśli chybisz, to szybko użyj Dig i ucieknij pod ziemię, postaraj się wyskoczyć po jego prawej i strzelić Force Palm'em, za którym dodaj Rock Slide. Kiedy kamienie będą na niego spadać, ty odbiegnij w bok, kiedy kamienie spadną, doskocz do niego i uderz kilkoma Power-Up Punch'ami, po których dodaj też Force Palm. Postaraj się uderzyć go na tyle mocno żeby spadł na ziemię, jeżeli ci się uda to użyj Bulldoze, wstrząs powinien go na chwilę powstrzymać przed podniesieniem się i powrotem w górę, więc postaraj się wykorzystać ten czas i uderzaj w niego Power-Up Punch'ami. Staraj się cały czas używać Quick Attack i Dig do unikania jego ataków. Postaraj się wykorzystać swoją przewagę szybkości i zacznij od Bulldoze, żeby zwolnić go jeszcze bardziej. Kiedy ziemia pod nim zadrży, od razu użyj Rock Slide żeby zrzucić na niego kamienie z góry, może uda się go też tym nieco przytrzymać w miejscu. Staraj się wykorzystywać swoją szybkość, po unikach używaj Bulldoze żeby jeszcze bardziej go spowalniać. Staraj się używać Quick Attack do uników i postaraj się wyskakiwać po jego bokach i uderzać z Power-Up Punch'ami oraz Palm Force'ami. Postaraj się skupić potem przez chwilę na atakach z dystansu, użyj Quick Attack żeby uciec od niego i atakuj Rock Slide'ami. Postaraj się, zwiększony atak wzmocni Rock Slide więc skup się na unikaniu go i trzymaniu dystansu oraz uderzaniu Rock Slide'ami. Jeżeli będzie chciał zaatakować z dystansu, użyj Quick Attack do uniku. Potem postarajmy się wykorzystać jego wagę przeciw niemu. Używając Dig przemieszczaj się pod nim jak najczęściej. W ten sposób osłabisz strukturę podłoża pod nim. Dzięki temu podłoże nie powinno wytrzymać i zapaść się pod nim - kiedy to się stanie, wyskocz z pod ziemi i wskocz na jego grzbiet kiedy będzie zagrzebany w ziemi i uderzaj w niego Force Palm'ami. Będąc na jego grzbiecie powinieneś być względnie bezpieczny, szczególnie kiedy będzie zapadnięty pod ziemię, więc atakuj - ale uważaj też. Gdyby chciał jakoś zaatakować, zeskocz na ziemię i użyj Rock Slide, zasyp go kamieniami żeby uniemożliwić mu wyjście z dziury w jaką wpadł, po czym doskocz i na zmianę uderzaj Power-Up Punch'ami i Force Palm'ami. Gdyby nie udało nam się wpakować go pod ziemię, postaraj się zbliżać do niego z pomocą Quick Attack, skacząc na boki, żeby nie mógł cię trafić i uderzaj Force Palm'ami w jego nogi. Jeżeli unieruchomimy go, powinniśmy mieć szanse w tej walce. Gdyby zaczął czekać i atakować cię kiedy się zbliżysz, to odskocz z Quick Attack żeby uniknąć jego ataku i skontruj szybko Rock Slide'ami!

Riolu natychmiast ruszył na przeciwnika. Kiedy przycisnął dłoń, tworzącą ogromną falę uderzeniową, wywołaną Force Palmem, Mamoswine odciągnął go od siebie powalając na chwilę Ice Beamem. Psiak jednak nadal był pełen energii i podniósł się jak najszybciej mógł, po czym zrewanżował się Rock Slidem. Przeciwnik szybko wygrzebał się ze stosu kamieni, jednak nie wystarczająco - Riolu zdążył już obniżyć jego obronę. Mamuci stworek od razu natarł na psiaka używając Rock Smash, co poza zadaniem sporych obrażeń, również obniżyło obronę. Nagle Riolu zakopał się pod ziemię. Mamoswine postanowił zrobić to samo. Oba pokemony wylazły mniej więcej w tym samym czasie i wzajemnie uderzyły się skumulowaną energią. Kolejna wymiana ataków wyrzuciła pokemony na dwie strony areny. Riolu szybciej się pozbierał i od razu ruszył na mamuta. Ten zaskoczył go atakiem Scary Face, który obniżył szybkość psa. Mamoswine wykorzystał chwilę jego dezorientacji i mocno zaczął go ciosać Peck. Riolu to mocno zabolało, więc chcąc uniknąć dalszych ciosów zakopał się pod ziemię. Wyskoczył szybko na mamuta i zaczął zwalać go z nóg swoimi potężnymi atakami. Reszta walki polegała na wzajemnej wymianie ciosów. Póki co Riolu utrzymuje przewagę!
Na końcu rundy Mamoswine mocno skrzywił się z bólu. Podpalenie przez ptaszka zdecydowanie ułatwiło bitwę.

Spoiler: