#057 ReBorn | Snowbelle Gym

- Świetnie Acero, poradzisz sobie! Ruszajmy do walki! Użyj szybko kilka razy Screech, żeby osłabić jego obronę. Staraj się strzelać pod niego Force Palm'ami, tak żeby osłabić ziemię. Po twoich Dig'ach pod nią znajdują się puste tunele, więc może uda się wywołać zawał ziemny i uwięzić go w dziurze. Gdyby ci się udało, doskocz do niego i okładaj go Power-Up Punch'ami i Poison Jab'ami, spróbujmy wzmocnić nasz atak i otruć go! Gdyby zaatakował cię fizycznym atakiem, użyj Counter żeby mu oddać a zarz po tym odskocz do tyłu i spróbuj trafić go Focus Blast'em. Jeśli chybisz, to szybko użyj Dig i ucieknij pod ziemię, po czym wyskocz zaraz za nim i strzel Focus Blast'em. Spróbuj też wskoczyć na niego i bezpośrednio od góry strzelić w niego Focus Blast'em. Takie uderzenie powinno go powalić, więc skup się i uderzaj w niego potem Power-Up Punch'ami!

Riolu zaczął od Screech, lecz wykonując dwukrotnie ten ruch naraził się tylko na cios przeciwnika. Co więcej udało ci się go unieruchomić na chwilę w dziurze. Lecz pokemon się oswobodził po przyjęciu kilku ciosów i zaczął od razu kontratakować. Jego siła była widoczna gołym okiem, lecz twój pokemon mimo sprawnych, taktycznych ruchów wroga utrzymał przewagę. Uratowało go zmniejszenie siły ataków fizycznych wroga przez poparzenie.

Riolu:

Mammoswine:

- Dalej Acero, damy radę! Użyj Bulldoze, żeby wstrząsnąć mamutem. Zaraz po tym użyj Rock Slide, które wykorzystaj jako dywersję i szybko skróć dystans. Uderz Power-Up Punch'em, po którym odskocz do tyłu i strzel Focus Blast'em. Staraj się uważać na ziemię, po zawale będzie mniej bezpieczniej...ale dla nas może to się okazać przydatne. Postaraj się skierować go w tamto miejsce i użyj Bulldoze żeby jeszcze raz zatrząść ziemią - w ten sposób może udać się go znowu uwięzić. Jeżeli ci się uda, strzel w niego szybko Force Palm'em, po którym zasyp go w dziurze kamieni, z pomocą Rock Slide. Jeżeli go uwięzisz w ten sposób, zbliż się i jeszcze raz strzel Focus Blast'em. Następnie Quick Attack'iem oddal się od niego, spróbujmy chwilę przeczekać. Gdyby trafił cię czymś fizycznym, oddaj mu od razu z pomocą Counter i znowu zwiększ między wami dystans. W krytycznej sytuacji możesz spróbować uaktywnić Endure, żeby w razie czego osłonić się i przetrwać jego atak, po czym strzel na koniec jeszcze jednym Force Palm'em! Trzymaj się, mały, uda nam się!

Mamoswine zaczął nadrabiać straty. Lecz siła jego ruchów nie była tak wielka jakby była, gdyby miał normalny status. Tylko dzięki temu i uporowi Riolu udało ci się nie przegrać tej rundy. Jednak zwycięstwem też nie można tego nazwać. Oba stwory padły niezdolne do walki niemal w tym samym momencie. Po chwili twój przeciwnik wystawił do walki kolejnego pokemona.

Riolu:

- Świetnie się spisałeś...Kira, twoja kolej! Zacznij Noble Roar i Work Up. Uważaj przy tym na jego ataki, nie chcemy dać się zaskoczyć jak wcześniej z Acero. Potem strzel Fire Blast'em, po którym odbiegnij w bok. Spróbuj strzelić Flamethrower'em w jego nogi, w ten sposób powinniśmy utrudnić mu jeszcze bardziej poruszanie się. Nie dorówna ci szybkością, więc postaraj się to wykorzystać i być ciągle w ruchu, tak żeby nie mógł za tobą nadążać. Użyj Fire Spin i uwięź go w kręgu ognia, po czym sama wyskocz w góry i uderz kolejnym Fire Blast'em, dopóki jest uwięziony. Po wylądowaniu od razu odbiegnij w inną stronę, żeby nie być stacjonarnym celem. Staraj się strzelać Flamethrower'ami i blokować jego ataki, po czym zrzuć na niego kamienie z pomocą Rock Slide i strzel od razu Fire Blast'em. W ten sposób któryś atak będzie musiał trafić! Postaraj się następnie zbliżyć do niego od tyłu i ugryź go z pomocą Fire Fang. Wykorzystaj to jako punkt zaczepienia i spróbuj wskoczyć na niego i od góry uderzyć w niego Fire Blast'em. Z zerowego dystansu takie uderzenie powinno być niszczące. Gdyby nie udało ci się wskoczyć, postaraj się zwiększyć dystans między wami, unikać jego ataków i kontrować je z pomocą Flamethrower'a!

Walka rozpoczęła się od zmian statystyk. Avalugg użył Rock Slide, które gdyby trafiło, z pewnością ładnie by poharatało twojego pokemona. Płomień zderzając się niejednokrotnie z lodowymi atakami przeciwnika zamieniał się w kłęby pary zmniejszając widoczność. Pod koniec rundy Litleo był nieźle wymęczony a cała arena zasypana była głazami. Na twoje szczęście przeciwnik został poparzony i dodatkowo dał się złapać w fire spin.

Avalugg:

Litleo:

- Świetnie mała, teraz musimy się postarać. Wykorzystajmy jego poparzenie, staraj się trzymać na dystans i strzelać w niego Flamethrower'ami. Blokuj jego nadlatujące ataki Fire Blast'ami i staraj się ciągle być w ruchu. Postaraj się wykorzystać kamienie jako zasłony, przebiegaj za nimi i zmieniaj kierunki biegu kiedy będziesz schowana, tak żeby jeszcze bardziej go skołować. Możesz też wbiec za kamień, użyć Dig i wyskoczyć za innym kamieniem za nim, tak żeby mieć czysty strzał i uderzyć w niego od tyłu Fire Blast'em. Postaraj się, teraz teren sprzyja na coraz bardziej, więc korzystaj z tego i chowaj się przed jego atakami. Zaryzykujmy i spróbujmy go zaskoczyć jeszcze bardziej. Kiedy użyj Rock Slide, poczekaj i w ostatniej chwili użyj Dig - tak żeby kamienie już cię zasłoniły i nie zobaczył co robisz. Potem wyskocz szybko w innym miejscu i strzel w niego kolejnym Fire Blast'em. Ponów Work Up'y i Noble Roar'y, będąc ciągle w ruchu. Staraj się trzymać poza jego pole widzenia, z twoją przewagą szybkości powinno nam się to udać. Możesz też dodatkowo użyć Bulldoze, żeby zatrzymać go na chwilę i zmniejszyć jego szybkość - przy okazji zadając dodatkowe obrażenia. Gdyby Bulldoze zatrzymał go, wykorzystaj to i uderz Fire Blast'em. Jeśli nie, to wciąż chowaj się za kamieniami i strzelaj w niego Flamethrower'ami. Są nieco słabsze, ale trafienie jest pewniejsze. Trzymaj się mała.

W następnej turze sytuacja się lekko odwróciła. Pokemon wroga miał lekko mówiąc przerąbane, ze względu na to, że siła jego ataków znacznie spadła, a co więcej ogniste ataki raz za razem raniły go dotkliwie. Nie minęło wiele czasu a oba pokemony poważnie poranione stały naprzeciwko siebie. Ostatni ruch miał zadecydować o zwycięstwie lub przegranej. Jednak, wielki fart sprawił, że Avalugg padł raniony przez Fire Spin, które w ostateczności odebrało mu resztę HP. Teraz twoim ostatnim przeciwnikiem był Cryogonal! Tak więc, niech wygra najlepszy.

Litleo:

- Miejmy nadzieję że się uda...
Pomyślał, patrząc na Litleo. Nie było dobrze.
- Dalej Kira, damy radę! Jeszcze tylko chwilę, wierzę że ci się uda! Użyj Endeavor! Postaraj się mała, musisz zdążyć! Jeżeli po tym zdążysz, spróbuj dodać jeszcze Flamethrower!
Powiedział do Litleo, przygryzając lekko wargę. Następnie - nie zależnie od wyniku akcji - wrócił Litleo i rzucił kolejny pokeball
- Raichu, twoja kolej! Zacznij od Toxic, po którym szybko odskocz w bok. Mamy niewielką przewagę szybkości, więc spróbujmy ją wykorzystać! Rzuć w niego Electroball'em, dla odwrócenia uwagi, po czym odskocz w drugą stronę i uderz z Wild Charge, wspomagając swoją szybkość Quick Attack'iem - tak żeby nie zostawić mu czasu na reakcję. Korzystając z tego że będziesz blisko, uderz Brick Break'iem i odskocz do tyłu, osłaniając swój odwrót Thunderbolt'em - strzel nim, żeby zmusić go do uniku, który da ci czas na zwiększenie odległości między wami. Potem użyj Double Team i zmyl go, biegając z Quick Attack'iem w różne strony, powoli zbliżając się pod osłoną klonów i uderz w niego kolejnym Brick Break'iem, po którym dodaj Nuzzle, póki będziesz blisko niego. Jeśli go nie otrułeś jeszcze, ponownie użyj Toxic a po nim Sweet Kiss. Może uda nam się połączyć ich efekty, co byłoby bardzo na rękę. Korzystając z Quick Attack do uników, spróbuj dodać także kilka Tail Whip'ów, żeby obniżyć jego obronę. Gdyby chciał zaatakować czymś większym, szybko użyj Quick Attack i wskocz do dziury po poprzednich walkach, żeby się schować. Następnie wyskocz i biegając po arenie z Quick Attack'iem, rzucajac w niego Electroball'ami z różnych stron, po to żeby zająć go czymś i odwrócić uwagę. Zbliżaj się do niego a kiedy będziesz odpowiednio blisko, skocz na niego i uderz kolejnym Brick Break'iem! Nie możemy się poddać, mały. Spróbuj rzucić mocniejszym Electroball'em kawałek przed siebie, tak żeby wytworzyć chmurę dymu, którą wykorzystaj jako zasłonę. Użyj Double Team i wyskocz w różne strony razem z iluzjami, tak żeby nie wiedział gdzie jesteś i zakończ to wszystko połączeniem Quick Attack i Wild Charge!

Niestety Cryogonal okazał się być szybszy od twojej podopiecznej w wyniku czego, ta nie zdążyła wykonać żadnego ataku a już leżała nieprzytomna, powalona przez Hiden Power. Następnie wypuściłeś do boju Raichu, która zaczęła od zatrucia przeciwnika. Pokemony ścierały się co chwilę używając różnych, to silniejszych to słabszych ruchów. Lecz żaden z nich nie wysuwał się długo na prowadzenie. Ba pewnie Cryogonal byłby w znacznie lepszej sytuacji, ale zatrucie doprowadziło do tego, że energia życiowa pokemonów utrzymywała się na tym samym poziomie.

Raichu:

Cryogonal:

- Dalej, Raichu! Damy mu radę! Wciąż mamy nad nim przewagę szybkości, użyjmy jej! Rusz na niego Quick Attack'iem, ale tylko po to by po chwili uskoczyć w bok i strzelić Thunderbolt'em. Od razu użyj Double Team i niech klony rozbiegną się w różnych kierunkach. Ty w tym czasie użyj Sweet Kiss, za którym dołóż Brick Break! Postaraj się trzymać blisko niego - z pomocą Double Team to powinno być łatwiejsze - i atakuj go Brick Break'ami. Gdyby zaczęło mu za dobrze iść, szybko ucieknij do tyłu z pomocą Quick Attack. Postaraj się tam przeczekać trochę, pozwalając truciźnie działać. Skup się przez moment na unikach - do których używaj kamieni na arenie. Chowaj się za nimi i kontruj z pomocą Thunderbolt'a. Chowając się za kamieniem użyj jeszcze raz Double Team i niech klony wyskoczą zza zasłony. Kiedy skupi się na nich, wybiegnij sam - używając Quick Attack dla zwiększenia szybkości - i zaatakuj kombinacją Quick Attack/Wild Charge, po czym dodaj Brick Break dopóki będziesz blisko niego. Postarajmy się, mały, czas gra na naszą korzyść! Przyspieszaj swoje uniki Quick Attack'iem i postaraj się uważać na siebie!

Twój pokemon zaczał od szybkich ataków. Udało mu się nawet skonfuzjować równie silnego przeciwnika, lecz niestety został zamrożony. Po tym Cryogonal zaatakował raz, po czym ranił sam siebie. Ogólnie walka była niezwykle ekscytująca. Atak za atakiem, ruch za ruchem! Zanosiło się na to, że w tej turze, mimo przewagi ataku Raichu nad obroną przeciwnika, walka jeszcze się nie skończy. Ale miałeś szczęście, zatrucie dobiło wroga! Gdyby nie ono byłbyś znów przegrany!

Raichu:

Nagroda: