Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!

Go down 
2 posters
Idź do strony : 1, 2  Next
AutorWiadomość
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyNie 24 Maj 2015, 14:10

Pierwsze promyki słońca przedarły się przez niewielką szparę między zasłonami świecąc ci po zamkniętych oczach. Niby nic takiego, wystarczyło odwrócić głowę do ściany i problem z głowy, jednak wtedy przez uchylone lekko okno wdarł się mocny podmuch wiatru, co było dosyć dziwne, gdyż na drzewie nie poruszał się nawet jeden listek, który mógłby oznaczać jakiekolwiek ruchy powietrza. Nie zmienia to jednak faktu, że ów podmuch poruszył pokeball, który stał sobie na biurku obok twojego łóżka. Kula zaczęła się chwiać, a następnie potoczyła się ku krawędzi biurka spadając z łoskotem na ziemię i uderzając w nią guziczkiem otwierającym 'pudełko' na pokemony. Wówczas nie tylko słońce rozświetlało pomieszczenie, w którym się znajdowałeś, ale także i czerwona poświata, która oznaczała, że stworzenie, które znajdowało się wewnątrz zostało uwolnione, a był to nikt inny jak twój partner i wierny towarzysz Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 239. Pokeball uwalniając z siebie Elekida wystrzelił w górę niczym z procy. Odbijając się od sufitu uderzył w parapet tak nieszczęśliwie, że pękł tuż przy guziczku, który zamykał kulę.
- Ele... - mruknął pod nosem elektryczny pokemon przecierając swoje zaspane oczka, a następnie mocno się przeciągnął i wykonał kilka energicznych, kolistych ruchów swoimi rekami jakby się napędzał, albo ładował swoje baterie. W każdym bądź razie już po chwili był gotów do działania, choć nie do końca wiedział co ma działać. To zmusiło małego pokemona do podejścia do łóżka i mocnego szturchnięcia cię pod żebra, abyś się obudził, a następnie wskazał na zegar, który wskazywał godzinę 5.30. Dosyć wcześnie na pobudkę, nawet jeśli jest środek lata. Dziś jednak nie był zwykły dzień. Punkt 12 miałeś spotkać się z tajemniczym osobnikiem, który miał wprowadzić cię w temat jakiegoś niesamowitego wydarzenia na terenie całego Sinnoh, którego chcąc nie chcąc stałeś się częścią. Wiele osób na pewno byłoby nieźle wkurzonych za pobudkę o tak wczesnej porze bez szczególnego powodu. Elekid najwyraźniej się nudził, a gdy już cię obudził podszedł do pokeballa i podniósł z ziemi uszkodzoną kulę w której mieszka. Oznaczało to, że będzie skazany na podróż z tobą ramię w ramię.
- Ele? Elekid? - zapytał cię pokazując ci swój uszkodzony dom.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPon 25 Maj 2015, 18:33

Nie do końca wiedząc co się dzieje wymamrotałem:
- Rajin, ja rozumiem, że nie lubisz swojego Pokeballa i wolałbyś Luxuryball, ale aż tak brutalnie.
Wstaje prawą nogą, na szczęście, i biorę mojego pokemona na ręce, aby się z nim przywitać. W sumie tylko jego mam. Biorę go szybko na ręce i mówię:
- No, ty chyba masz za dużo energii, aby tak siedzieć bezczynnie co? -zapytałem lekko ironicznie, chcąc zachęcić go do działania - Pozwól mi się ubrać, zrobię śniadanie i wyjdziemy może gdzieś pobiegać, w sumie coś się szykuje, musimy być w formie.
Wstając szybko z łóżka ruszyłem ku łazience, aby ogarnąć poranną toaletę i przebrać się, aby szybki krokiem ruszyć do kuchni by przygotować sobie coś do jedzenia. Przy okazji jak co rano sprawdzam dane mojego Elekida, grunt to dobre poznanie pokemona, a także monitorowanie jego postępów i stanu zdrowia.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyWto 26 Maj 2015, 18:45

Kiedy tylko podniosłeś się z łóżka Elekid nieco wrzucił na luz. Jednak nie bardzo podobało mu się oskarżenie o umyślne zniszczenie pokeballa. W pewnym momencie wyglądał nawet tak jakby miał ochotę nieźle cię popieścić prądem, jednak gdy wspomniałeś o śniadaniu wyraźnie zluzował i pozwolił ci wykonać poranna toaletę. Gdy byłeś już świeży i pachnący zszedłeś na dół do kuchni, aby coś zjeść. W międzyczasie przeskanowałeś swojego Elekida, a pokedex zaprezentował następujące dane o pokemonie:
Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 239
Elekid Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Male
Lvl. 5 | Natura: Energiczny | Ability:Static
Ataki: Quick Attack, Leer, Thunder shock
Niewiele się zatem zmieniło od ostatniego razu. Kuchnia nie była zbyt duża, ale wystarczająca jak na wasze potrzeby. Przyrządziłeś jedzenie i zacząłeś spożywać najważniejszy posiłek dnia. Elekid spojrzał na ciebie z wyrzutem. "A ja to co?" dało się odczytać jego zawiedzione spojrzenie. W końcu widząc, że nie bardzo może na ciebie liczyć sam wygrzebał z szafki opakowanie z karmą dla pokemonów i się nią poczęstował, a gdy już się najadł podszedł do radia, które uruchomił.
"Już wkrótce na terenie całego Sinnoh odbędzie się wielki Turniej Walk Pokemon organizowany przez Korporację X. Tylko wybrańcy, którzy otrzymali zaproszenie na ten jakże prestiżowy turniej mogą wziąć w nim udział. Transmisja z rozpoczęcia zawodów będzie dostępna w każdym większym mieście na głównym placu, gdzie też przedstawiciele korporacji wyjaśnią zasady. A teraz to wszystko z mojej strony. Pozdrawiam i życzę miłego dnia, Arleta Higgs." - usłyszałeś fragment porannych wiadomości, po którym z radia dała się słyszeć jakaś piosenka.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptySro 27 Maj 2015, 17:15

- Słyszysz Rajin, mówią o nas. - uśmiechnąłem się lekko do mojego obżartucha - Coś mi się wydaje, że dzisiaj zacznie się faktycznie coś wielkiego.
Po tych słowach zrozumiałem dwie rzeczy: po pierwsze przydałby się ktoś, z kim można by było porozmawiać, bo Elekid mimo, że jest świetny, to jednak jak dla mnie mało rozmowny. Natomiast po drugie to trzeba zacząć się szykować do wyjścia, bo czas leci nieubłaganie, a jeszcze wypadałoby zrobić trening, nie tylko Elekid, ale ja też muszę być w formie.
- Rajin wstajemy, ubieramy się i wychodzimy na lekką przebieżkę, czas nagli do południa w sumie już coraz mniej czasu.
Zerwałem się z krzesła i myjąc wszystko następnie, przygotowałem się do wyjścia ubierając się jak do treningu, by czuć się swobodnie, ruszyłem z domu, zamykając go, chociaż i tak mało co w nim jest. Jakie to przykre...
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyCzw 28 Maj 2015, 23:42

Na dworze było jeszcze chłodno jak to w tak wczesnej porze bywa, ale nie było zaś tak zimno, aby nie dało się biegać. Chcieliście jakoś pożytecznie spożytkować ten czas, który wam pozostał do rozpoczęcia się batalii, a taki trening mógł być bardzo przydatny biorąc pod uwagę jak wiele bitew was może czekać i to bardzo wymagających. Zostawiłeś wiec swój dom na jakiś czas skrupulatnie zamykając za sobą drzwi. Ledwie wyciągnąłeś klucz z dziurki, a poczułeś szarpnięcie.
- Ele... - mruknął do ciebie półgłosem Elekid wskazując łapą na drzewo, które rosło tuż obok. Siedział sobie na nim swobodnie pewien ptaszek, który czyścił sobie piórka i jakby niespecjalnie się przejmując waszą obecnością. Widocznie albo czuł się bardzo bezpiecznie, albo widok ludzi nie był dla niego stresujący. Tak czy siak Elekid dał ci do zrozumienia, że chciałby się nieco rozerwać w walce. Kim był ów przeciwnik, którego sobie wybrał twój partner? Dosyć pospolity pokemon spotykany często przez mało doświadczonych trenerów, którzy obierają go sobie za cel. Najczęściej spotykany w Sinnoh ptak Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 396
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 29 Maj 2015, 09:57

- Uwielbiam twoją spostrzegawczość. - z zadowoleniem nachylam się do Elekida, aby powiedzieć mu coś bardzo cicho - Zrobimy tak, ja go zeskanuję pokedexem, a ty szybko w tym czasie zakradniesz się przy pomocy Quick Attack i zaskoczysz go Thundershock.
Tak jak powiedziałem, tak powinno się stać. Wyciągam pokedex i zastanawiam się, jaki to ciekawy pokemon mi się dzisiaj trafił. JEśli plan się uda, zacznie się prawdziwa walka. Wtedy to czekam, aby wydać podstawową komendę.
- Rajin, szybko pamiętaj po wstępnej kombinacji, zaczynasz Leer, aby później zmęczyć go używając Quick Attack, aby na sam koniec tak wgl użyć Thundershock, aby wytrącić go z równowagi. Pamiętaj o tym i konsekwentnie go atakuj. Do dzieła!
Rozglądam się po całym otoczeniu, aby wiedzieć co może mi pomóc w walce.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 29 Maj 2015, 14:28

Pomysł z podkradnięciem się do ptaka był całkiem niezły. Choć Elekid trochę oponował, jakby chciał ci zakomunikować, że taka walka jest nie fair. Jednak po zapewnieniach, że potem rozpocznie się prawdziwa walka ustąpił. W momencie, kiedy twój pokemon podkradał się do przeciwnika miałeś chwileczkę na jego przeskanowanie.
Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 396
Starly Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Male
Lvl. 5 | Natura: Spokojny | Ability: Keen Eye
Ataki: Tackle, Growl, Quick Attack
Thundershock Elekida spowodował, że Starly poderwał się do lotu i błyskawicznie zaatakował quick attackiem. Mimo spokoju jakim się wykazywał Starly, był on bardzo niebezpieczny i doskonale radził sobie w pojedynku. Jak to czasami mówią? Cicha woda brzegi rwie? Można by powiedzieć, że tak było i w tym przypadku. Leer został skontrowany poprzez growl pokemona ptaka, a następnie pokemony jak jeden mąż zaczęły się okładać atakami, choć przewagę uzyskał Elekid, dzięki efektywności. Pole walki wyglądało następująco: Drzewo na którym siedział Starly, a pod nim kilka krzaczków. Następnie tuż za drzewem rósł sobie żywopłot odgradzając cię od sąsiadów. Poza tym rosła sobie śliczna, zielona trawka. Na końcu dróżki, która wylatywała wprost na ulicę stał kosz na śmieci w stylu tych amerykańskich z metalową pokrywą, a za plecami miałeś swój dom.

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 396 69% || 76%Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 239
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 29 Maj 2015, 15:14

Szybko analiza środowiska i już plan rusza.
- Rajin, widzisz to drzewo mam nadzieję, to jest punkt odniesienia. Szybko staraj się krążyć wokół niego, trochę zmęcz Starly'ego. Musisz pamiętać, że najlepszą obroną jest atak, także staraj się raz po raz wystrzelić w jego stronę Thundershock, aby porazić go prądem.
Czekam jak,aby trochę tak powalczyli, później wprowadzam do gry plan:
- Elekid, szybko biegnij na środek trawnika, a później stań pod drzewem i rób za cel, zaufaj mi!
Czekam, czy Starly zacznie pikować w stronę mojego pokemona, jeśli nie to krzyczę, aby Elekid sprowokował go kilkoma mocniejszymi Thundershock. Gdy tylko już ptak będzie blisko, realizujemy plan.
- Rajin skok do góry Quick Attack, odwrót i Focus Punch! Przygwoźdź Starly do drzewa i skumuluj energię Thundershock w jednym punkcie.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptySob 30 Maj 2015, 13:20

Jak rozkazałeś swojemu pokemonowi tak zaczął robić, ale w efekcie sam zmęczył się bardziej od Starly'ego, który ani myślał latać za nim wokół drzewa. Obserwował uważnie ruchy twojego pokemona i w pewnym momencie poszedł z nim na spotkanie czołowe wykonując tackle. O ile na początku starcia między Elekidem, a Starlym wydawać się mogło, że ten pierwszy nie będzie miał problemów w tej walce o teraz ptak pokazał cały swój kunszt i wcale nie było go tak łatwo trafić jak i zwabić w pułapkę, o czym Elekid srogo się przekonał, gdy próbował się skupić, aby użyć focus puncha, ale ptak najpierw błyskawicznie uderzył quick attackiem, a następnie wzbił się wysoko w górę, aby znaleźć się poza zasięgiem ataków rywala.

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 396 31% || 33%Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! 239
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyNie 31 Maj 2015, 19:56

"Dobry jest." Pomyślałem sobie, gdy widziałem jak radzi sobie z Elekidem, ale moja też w tym trochę zasługa.
- Rajin szybka piłka, trzymaj go na odległość przy pomocy Thundershock. Staraj się go wybić z tropu i osłabić. Celuj w jego skrzydła, staraj się jednocześnie wybrać moment i gdy będzie zdezorientowany użyj Leer. Pamiętaj o unikach, Quick Attack to może być genialny pomysł.
Obserwuję walkę dalej i czekam, aż Starly zmęczona ciągłymi Thundershock postara się zapikować i jeśli to się stanie, wypalę komendę.
- Wyskocz mu na przeciw, ale ty do Quick Attack dorzuć Focus Punch.!
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPon 01 Cze 2015, 19:56

Walka im bliżej końca tym bardziej nabierała na intensywności. Pokemony toczyły zażartą walkę aż w końcu...
- Obydwa pokemony są niezdolne do dalszej walki, a więc mamy remis. I całe szczęście. - usłyszałeś dziewczęcy głos dochodzący gdzieś z boku.
Cytat :
Elekid: +1 lvl
- Na prawdę nie macie nic lepszego do roboty, jak budzić ludzi o tak wczesnej porze? Niektórzy muszą się wyspać! - ryknęła ci prosto w twarz oburzona dziewczyna. Błyskawicznie do ciebie podeszła, no, ale jakbym był w takim szale to też bym tak szybko się przemieszczał. Po chwili odsunęła się od ciebie i mogłeś dostrzec jak wygląda.
Spoiler:
Faktycznie walka musiała być bardzo głośna, gdyż większość ludzi w pobliżu już nie spała o czym mogłeś się przekonać, gdyż w oknach domów paliły się już światła.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyWto 02 Cze 2015, 08:19

Przyglądam się temu, jak wygląda Stary, bo jeśli jeszcze leży to mam zamiar rzucić pokeballem i spróbuje go złapać, a co! Jednak wszystko to robię bardzo szybko ze względu, na towarzystwo, które pojawiło się w sumie z nikąd.
- Przepraszam, ale faktycznie trochę nas poniosło, tak to się dzieje jak roznosi Cię energia, nie Rajin? Tak na marginesie już się uciszyć, ale chcę usłyszeć jeszcze twoje imię, bo zupełnie Cię nie kojarzę, a chyba powinienem, skoro mieszkasz gdzieś tutaj. Chyba że nie mieszkasz, ale w takim razie co byś robiła tu tak wcześnie?
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyCzw 04 Cze 2015, 11:11

Starly leżał bezwładnie na ziemi, zresztą tak samo jak twój Elekid, który z tego powodu nie mógł potwierdzić twoich słów, że roznosi go energia, bo teraz przestała go roznosić. Tak więc zdecydowałeś się nie czekać i posłać pokeball wprost na pokemona ptaka nim ten zdoła jako tako wrócić do sił i dać stąd... Nogi? Skrzydła? Whatever.  Kula wessała Starlyego i przez chwilę kołysała się na boki, po czym mogłeś usłyszeć charakterystyczne 'pyk' oznaczające, że miałeś nowego członka ekipy.
- Nie jestem stąd, przyjechałam tu wczoraj wieczorem, bo mam pewną sprawę do załatwienia, jeśli już tak bardzo cię to interesuje. - odparła szorstko dziewczyna, po czym zabierała się już, aby odejść, ale nim to nastąpiło rzuciła jeszcze przez ramię - Lea, to moje imię.
Po tych słowach odeszła sobie nie wiadomo gdzie, a ty zostałeś sam, bo Elekida, który dopiero podniósł się z ziemi i był półprzytomny ciężko uważać za jakiekolwiek towarzystwo. Definitywnie przydałaby mu się specjalistyczna opieka, aby mógł w pełni dojść do sił i być gotów na nadchodzące wydarzenia. Na ulicy teraz zaczął się robić coraz większy ruch, ludzie wsiadali do samochodów i jechali do pracy, a dzieciaki szły do szkoły wesoło gaworząc między sobą. Przez to mogłeś stwierdzić, że było około godziny 7.00.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyCzw 04 Cze 2015, 11:56

- Hej, Rajin spokojnie, nie podnoś się gwałtownie, dobra? Zaniosę Cię do Centrum Pokemon, tam siotra Joy powinna się Tobą zająć. Chodź no mój dzielny wojowniku.
Biorę mojego pokemona na ręce i zabieram pokeball z nowym towarzyszem. Dobrze rozpoczęty dzień, mam dwa pokemony, dość silne, chodź mam nadzieję, że te dzisiejsze walki nie spowodują, że będą mniej przyjaźnie nastawione do siebie. Kluczem jest dobra komunikacja i zaufanie w drużynie, ale to już moja w tym głowa, aby to pogodzić. Poza tym, w sumie warto nazwać jakoś mojego nowego towarzysza. Hm.. Ptaszor - idiotyczne, Hawk - oklepane... Zephyr na cześć greckiego boga wiatru zachodniego. To będzie dobre imię. No i sprawa tej dziewczyny.. Lea, ładne imię. Chyba to kolejna z tych co dostali piękne zaproszenie, robi się coraz ciekawiej.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyCzw 04 Cze 2015, 19:49

Pozbierałeś z ziemi Elekida, który był ci za ten gest bardzo wdzięczny i ruszyłeś w stronę centrum pokemon spokojnym krokiem. Im bardziej w głąb miasta tym bardziej dało się dostrzec poirytowane ludzkie twarze.
- Przez to całe zamieszanie musimy siedzieć po godzinach. Żona mówiła, żebym się na to nie zgadzał, bo i tak siedzę większą część dnia w pracy, ale jeśli się nie zgodzę to mnie zwolnią i za co wtedy będziemy żyć? - żalił się jakiś jegomość w średnim wieku swojemu znajomego. Byli jednak i tacy, którzy sprawiali wrażenie mocno czymś podekscytowanych. Większość z nich mieściła się w przedziale wiekowym 15-30, ale było też kilka osobników młodszych i starszych, którzy również o czymś żwawo rozprawiali, ale nie przysłuchiwałeś się im zbyt dokładnie. W każdym razie jedyne słowa jakie dobiegły twoich uszu to 'turniej', 'walki', 'całe Sinnoh' i cała masa innych nic nie znaczących słów. W końcu stanąłeś przed drzwiami wejściowymi do Centrum Pokemon. Już miałeś je przekroczyć, gdy nagle obok ciebie pojawiła się Lea.
- To znów ty? Śledzisz mnie czy co? - zapytała, po czym nie czekając na odpowiedź machnęła od niechcenia ręką - Nie ważne, mam ważniejsze rzeczy do roboty.
Po tych słowach weszła do środka i skierowała się prosto do siostry Joy.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 05 Cze 2015, 12:42

Co za egzemplarz, z tej dziewuchy. Zaczyna mnie już mocno irytować, jak się wywyższa, a nawet nie zna mojego imienia. Oj nie podoba mi się to, ale nie jest to teraz najważniejsze, najważniejsze jest wyleczyć moje pokemony, abyśmy o 12 byli gotowi na spotkanie z łącznikiem. No co ja to miałem zrobić, a wejść do PokeCenter. Ale ewidentnie w mieście nie tylko ja dostałem zaproszenie, jednak to było oczywiste.
Szybko udaje się również do siostry Joy, aby wyleczyć pokemony, Elekid i Starly muszą być w pełni gotowości. Obserwuję też trochę Lea, co ona kombinuje.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptySob 06 Cze 2015, 12:37

Umówmy się od teraz na takie 10 linijek przyzwoitego posta :)

Przekroczyłeś próg budynku, który jeśli chodzi o powierzchnię, był jednym z największych w całym mieście. W środku Centrum Pokemon wyglądało bardzo estetycznie. Ciężko było uświadczyć tam choćby kawałka brudnej powierzchni. Po prawej stronie od wejścia znajdowało się kilka kanap i stolików, gdzie trenerzy mogli poczekać na odbiór swoich podopiecznych, które oddali pod opiekę siostrze Joy, natomiast po lewej nie było nic poza wielkimi drzwiami nad którymi widniała wielka, czerwona tabliczka ze strzykawką. Co jakiś czas wychodziły stamtąd Chansey wioząc na w pełni wypoczęte pokemony, które trenerzy odbierali i wychodzili ze swoimi pupilami z ośrodka. Najbardziej jednak interesowały cię dwie rzeczy. Pierwsza z nich dotyczyła twoich pokemonów, które chciałeś jak najszybciej przywrócić do stanu gotowości bojowej. Druga natomiast dotyczyła niedawno poznanej dziewczyny, którą spotkałeś dziś wczesnym rankiem, a która z niewiadomych powodów pojawiła się w tym mieście wczoraj. Los tak chciał, że dwie siostry Joy obok siebie były wolne i gotowe przyjąć nowych pacjentów. Lea podeszła bez większego zawahania do jednej z nich, ale nie wyciągnęła ani żadnego balla, ani nic specjalnego, co miałoby związek z pokemonami. Wyraźnie dało się jednak zauważyć, że żywiołowo o czymś rozmawiają, a siostra Joy pokazywała jej coś na komputerze. Nie mając wielkiego wyboru podszedłeś do Joy obok i złożyłeś w jej ręce swoje pokemony.
- Za kilka chwil twoje pokemony będą gotowe do dalszej drogi. W tym czasie możesz zaczekać w poczekalni, jeśli tylko masz ochotę. - wskazała ona ręką na kanapy, gdy przekazała opiekę nad tą dwójka Chansey. Było kilka wolnych miejsc, w tym jedno zupełnie przez nikogo nie zajmowane. W tym samym momencie do twoich uszu dotarła końcówka rozmowy Lei z... pokemonową pielęgniarką, którą zaczepiła.
- Ahh i jeszcze jedno siostro Joy. Szukam pewnego chłopaka... Nazywa się Sajmon... Simon Mazaki, czy Musaki... Jakoś tak. Nie wie siostra gdzie mogłabym go odnaleźć? - zapytała robiąc przy tym maślane oczy i wyszczerzając zęby w szerokim uśmiechu.
- Masz na myśli Simona Mizuki? - poprawiła ją pielęgniarkę, po czym zwróciła się w twoim kierunku i wskazała cię głową - Stoi tutaj obok.
Lea odwróciła się ku tobie, po czym cofnęła się kilka kroków uśmiech na jej twarzy zastąpił wyraz szoku, jaki wywołała ta wiadomość. Widocznie nie spodziewała się, że to ty jesteś osobą, którą poszukuje. Po chwili jednak wzięła się w garść i spoważniała na twarzy i podeszła do ciebie mówiąc:
- Musimy pogadać. Choć wierz mi, też nie jestem z tego faktu zadowolona.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 12 Cze 2015, 16:01

Dobra, czas po którym pokemony będą znowu zdrowe i gotowe do treningu jest idealny, akurat będzie czas, żeby odpocząć. Przyda mi się trochę odpoczynku, ale czekaj... Nie posiedzę w pokoju, bo chyba jednak mam do pogadania z kimś, a dokładnie z tą uciążliwą od samego rana - Lea.
- No proszę, tak jest Simon Mizuki we własnej osobie. Skoro mówisz, że mamy do pogadania, nie pozostaje mi nic innego niż zamienić się w słuch.
Jestem sceptycznie nastawiony, bo persona mi zaszła już za skórę, ale może nie wiedziała, że ja to ja. Ba nie wiedziała, a mnie szukała. To co mi zostaje czekam co ona mi powie.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 12 Cze 2015, 19:57

- Na prawdę nie robiłabym tego, gdybym nie musiała. - mruknęła pod nosem Lea kierując się w stronę wolnych miejsc i czekała na to, aż ty do niej dołączysz. Poprawiła swoje włosy, usadowiła się tak wygodnie jak uważała za odpowiednie dla niej, po czym wzięła kilka głębszych oddechów. Następnie wbiła w ciebie wzrok jakby nie wiedząc od czego zacząć.
- Na serio co im do głowy strzeliło, aby wytypować akurat ciebie? - wzruszyła ramionami nadal świdrując cię swoim spojrzeniem - Trener z ciebie marny, remisować z latającym stworkiem mając po swojej stronie pokemona elektrycznego? Nie mam pytań. - zakończyła swój wywód opierając się wygodnie i rozkładając ręce na całej szerokości kanapy. Spoglądała na ciebie, jakbyś był jednym wielkim nieszczęściem wśród wydarzeń w jej życiu. W końcu jednak stwierdziła, że milczeniem niewiele się dowie, czy też nie zrobi tego, po co przybyła do tego miasta. Oparła ręce na kolanach i nachyliła się w twoją stronę, po czym zaczęła mówić półgłosem:
- Skoro jednak jesteś tym kim jesteś... Co wiesz o Korporacji X i ich działaniach? Leonard Andrex, mówi ci to coś?
Te pytania chyba oznaczały, że przeszła do właściwej części rozmowy.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyPią 12 Cze 2015, 20:08

Słuchanie kolejnych to narzekań na moją osobę nie podobało mi się ani trochę, no ale ma racje, ta taktyka była mierna, ale to moja wina, powinienem od razu zacząć grać na zwłokę by zmęczyć Zephyra i walczyć na odległość, no ale nic. Ale czym ona się tak stresuje, widać, że Korpo X to żadne przyjemniaczki, ale dobra. Odpowiadam jej równie cicho:
- Masz rację, dopiero zaczynam w tym fachu, no ale widzę, że strasznie się czymś denerwujesz. Jedyne co wiem, że mam spotkać się z kimś o 12, tutaj niedaleko, dostałem zaproszenie od nich na ten niby turniej, jak mniemam Andrex jest kimś wysoko postawionym w X, może nawet ich szefem. Mam wrażenie, że musimy porozmawiać w bardziej ustronnym miejscu, tutaj mam wrażenie, że nie jest do końca dobrze rozmawiać. Ściany mają uszy i tym podobne.
Proponuję udanie się gdzieś gdzie będzie można porozmawiać na osobności bez żadnych świadków.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptySob 13 Cze 2015, 14:08

- Jak to spotkać się? - zdziwiła się Lea, ale nie zdążyła zapytać o nic więcej.
- Simonie twoje pokemony czują się już dobrze, proszę oto one. - powiedziała jak zwykle uśmiechnięta siostra Joy wręczając ci balla ze Starlym, a u jej boku maszerował Elekid, który usiadł sobie wygodnie u twojego boku. Lea uśmiechnęła się uprzejmie do siostry Joy i zaczęła się rozglądać wokoło. Gdy pielęgniarka już was opuściła dziewczyna zerwała się na równe nogi.
- Pierwszy raz muszę się z tobą zgodzić. To miejsce nie jest zbyt dobre na rozmowę. - przytaknęła ci Lea dodając - Nie w tej sytuacji. Wiele się teraz zmienia i... Właściwie nie wiem co teraz zrobić.
Zauważyłeś po jej minie, że wyraźnie się zastanawia co zrobić. Raz po raz wykrzywiała usta jakby w ten sposób odrzucała kolejne opcje. W końcu rzekła:
- Czas się chyba nieco przespacerować. Ale do domu już nie wracasz. - oznajmiła ci Lea głosem tak władczym, jakbyś słuchał nie dziewczyny w wieku podobnym do twojego, ale znacznie starszą. Gestem ręki nakazała ci milczenie i poleciła, abyś szedł za nią.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyWto 16 Cze 2015, 15:13

Gdy tylko mam chwilę, wypuszczam również Zephyra, aby on też mógł rozprostować skrzydła, bo przecież ile może siedzieć w pokeballu. Ważne jest, aby miał dobrą opiekę, a kontakt z własnym trenerem to chyba podstawa tego. Nie wiem za bardzo co myślec o tej sytuacji, bo nie wiem czemu, ale to wszystko dzieje się tak nagle, szybko, ciężko do wytłumaczenia, a poza tym nie ma co - patrzę na zegarek i kontroluję godzinę, aby wiedzieć ile czasu jeszcze do tamtego spotkanie. Również powoli układam sobie w głowie pytania, które zadam gdy tylko znajdziemy się w jakimś ustronnym miejscu - ona coś wie, pytanie tylko co i jaki to ma związek ze mną.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptySob 20 Cze 2015, 16:51

Wraz z Leą wyszliście z centrum pokemon. Pogoda na zewnątrz była coraz ładniejsza. Słońce swoimi promieniami bardzo przyjemnie ogrzewało wasze ciała, gdy wędrowaliście w wiadome dziewczynie miejsce. Ona nieco z przodu prowadziła, a ty dreptałeś nieco bardziej z tyłu. W ciągu całej drogi nie odezwała się ani słowem. Starly bardzo ucieszył się, gdy wypuściłeś go z balla i od razu wzbił się w powietrze, aby nieco rozprostować swoje skrzydła, a gdy się mu znudziło wylądował na twojej głowie, gdzie też uścielił się niczym w gnieździe. Droga była dosyć długa. Lea co jakiś czas rozglądała się na boki i kluczyła różnymi uliczkami. Momentami wydawało by się, że już tędy przechodziliście. W końcu jednak dotarliście na skraj miasta. Była to dzielnica, gdzie dawniej w stojących tu fabrykach kwitła produkcja rozmaitych rozmaitości. Teraz nadawała się na idealne miejsce co najwyżej dla szajki przestępczej. Lea jednak nie okazywała jakiegokolwiek zmartwienia tym, że znajduje się w takim miejscu jakby to była dla niej codzienność. Wreszcie stanęliście u wejścia do jakiegoś magazynu. Twoja towarzyszka wyjęła scyzoryk i pogrzebała przy kłódce, która zamykała drzwi. Wrota otworzyły się i zniknęła za nimi, by po chwili wychylić zza nich głowę.
- Wchodź. - rzekła i znów zniknęła za drzwiami, ale jeszcze rzuciła nieco głośniej - Zamknij za sobą drzwi.
Z tego co można było wyczytać z położenia słońca na niebie do południa było jeszcze sporo czasu.
Powrót do góry Go down
Sigma
Początkujący Trener
Sigma


Napisanych : 140
Dołączył : 27/03/2014
Wiek : 28
Skąd : Łódź

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyWto 23 Cze 2015, 14:09

Cieszę się, że Starly czuję się swobodnie przy mnie, to jest dla mnie najważniejsze, zwłaszcza, że jest od niedawna w zespole, kilka godzin w sumie. Uśmiechnięty, idąc za Leą zastanawiałem się nad tym czemu ona tak krąży. Niepokoiłem się i zastanawiałem o co tutaj może chodzić, ale nie teraz, czas na pytania znajdzie się po tym, jak wytłumaczy mi ona cokolwiek, ale no nic, pozostaje czekać i patrzeć.

Po wejściu do magazynu zdecydowanie zamknąłem drzwi, aby być pewnym, że nikt nas nie zobaczy, a następnie czekałem na wyjaśnienia czegokolwiek.
Powrót do góry Go down
Wojas021
Mistrz Regionu
Wojas021


Napisanych : 2367
Dołączył : 29/03/2014
Wiek : 29
Skąd : Małopolska

Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! EmptyWto 23 Cze 2015, 18:42

Magazyn w którego wnętrzu się znaleźliście był ogromnym budynkiem. Można by w nim spokojnie grać w piłkę nożną, gdyby na jego końcach wstawić tylko bramki. Poza wami znajdowało się tutaj kilka skrzynek i palet, a od czasu do czasu przebiegł jakiś Rattata. Lea podeszła do dwóch stojących obok siebie skrzynek i jedną z nich kopnęła w twoim kierunku, po czym sama usiadła na drugiej i wyciągnęła z torebki coś na rodzaj legitymacji, którą ci podsunęła przed nos.
- Nazywam się Lea Johnson i jestem z międzynarodowej agencji. - przedstawiła ci krótko swoją personę, po czym założyła nogę na nogę i kontynuowała - [u]Nie jest to jednak taka agencja jak myślisz. Jesteśmy ludźmi od zadań specjalnych, do wynajęcia za odpowiednią cenę jesteśmy w stanie zrobić wszystko. Umiemy różne sztuczki i nie zawsze stoimy po jasnej stronie mocy. Oczywiście w granicach rozsądku. Aktualnie kilkoro z nas pracuje dla międzynarodowej policji. Zapewne słyszałeś nie raz o człowieku, którego zwią Looker? Mamy za zadanie rozpracować tego całego Andrexa, a pogłoski głoszą, że jest on powiązany z tą całą organizacją X.[/i]
W tym momencie Lea na chwilę przerwała i znów zaczęła grzebać w swojej torebce, by po chwili wyciągnąć z niej nieco podniszczoną fotografię.
- Oto on. - rzekła pokazując ci zdjęcie. Przedstawiało ono nieco podstarzałego gościa, który chodził w szarym, eleganckim ubraniu.
Spoiler:
- Niestety nie wiemy zbyt wiele o jego działalności, gdyż wszystko robi legalnie, a resztę rzeczy doskonale maskuje. - wykrzywiła usta Lea na znak niezadowolenia z tego, że nic nie mają na człowieka, którego starają się pojmać.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty
PisanieTemat: Re: Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!   Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh! Empty

Powrót do góry Go down
 
Konfrontacja! Pole bitwy - Sinnoh!
Powrót do góry 
Strona 1 z 2Idź do strony : 1, 2  Next
 Similar topics
-
» Liderzy Sinnoh
» Elite 4 Sinnoh
» Postapokaliptyczne Sinnoh Mintori
» Elite 4 Sinnoh | Szkot

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Off Top :: » Archiwum :: Gry :: Bezpańskie-
Skocz do: