#036 Luminose Gym | Vebre

Wszedłeś do kolejnej sali. Po drugiej stronie pola walki stał już twój przeciwnik. Poprawił okulary i sięgnął po pokeball

- Mam nadzieję że jesteś gotowy.

Powiedział, wypuszczając Emolge.

Wieelkie dzięki za założenie, ale już poprosiłem kogoś o prowadzenie, także zostanę przy tej osobie jako sędzim (:

-Clemont! Witaj. - uśmiechnąłem się. Wyciągnąłem pospiesznie pokeball z moim pierwszym partnerem.

-Rip, czas na nas! - krzyknąłem wypuszczając z pokeballa Charmandera. -Zacznijmy to polowanie od użycia Ember! Strzel w swoją rywalkę serią ognistego żaru, a następnie schowaj się za zasłoną dymną używając Smokescreen. Przebiegnij na drugą stronę areny i rzuć Emoldze w plecy Dragon Rage, kulę smoczej mocy wesprzyj używając Ember! Następnie schowaj się pod ziemię przed jej atakiem i użyj do tego celu Dig. Wyskocz spod ziemi i nie czekając na nic użyj Ember, zacznij się obracać dookoła własnej osi podczas ataku, by zgromadzić chmurę żaru. Nim wymknie Ci się spod kontroli, rzuć ją w Emolgę. Atak zasil Fire Pledge, z kolumn utwórz ognistą klatkę, która unieruchomi Emolgę i upewni nas w tym, że żarowa pożoga trafi do celu. Użyj Growl, by zmniejszyć atak przeciwnika, a następnie Swift, którym zrań emolgę! Zakończ używając serii Emberków!

Emolga już na początku walki zaprezentowała swoją szybkość używając quick attack. Wytrąciło to z równowagi Charmandera, który użył potem smokescreen. Przez dymną zasłonę widziałeś jedynie jakiś rozbłysk. Charmander posłał w tamtą stronę dragon rage. Emolga nie była chyba przygotowana i oberwała, ale zaraz potem odwdzięczyła się atakując nuzzle, które było silniejsze niż normalnie. Jak łatwo się domyślić poprzednim ruchem był charge. Nuzzle dodatkowo ukazało swój nieprzyjemny efekt paraliżu. W ostatniej chwili przed kolejnym atakiem Char wykonał unik chowając się pod ziemię. Ember został zatrzymany przez paraliż, a Emolga wykonała atak iron tailem. Zabolało to ognistego jaszczura, który odpowiedział fire pledge. Runda skończyła się małym wybuchem spowodowanym zderzeniem swift i thunder shock.

Emolga: 52% +Sp. Deff -Atk - Acc
Charmander: 52% PRZ

-Charmander.. trzymaj się! - popatrzyłęm na emolgę. Była szybka, mój pokemon był sparaliżowany, a z tego co zauważyłem, nasza rywalka nie przepada za używaniem ataków dalekosiężnych, poza thundershock.. o tak. To jest nasza boczna furtka!

-Charmander! Użyj Dragon Rage, a następnie postaraj się uniknąć jej ataku! Gdy tylko zaatakuje z bliska, przywołaj spod ziemi ognisty pilar ruchem Fire Pledge! Gdy wyleci w powietrze sprzedaj jej serię Ember! Jeśli zechce trzymać się na dystans, zaatakuj szybko swoim Swift, a następnie uderz w nią ruchem Dragon Rage. Słabym punktem emolgi nie będzie szybkośc, naszym jednak też nie.. musimy się postarać wybić ją z rytmu. tak! To rytm tego co robi trzyma ją w szyku. Co powiesz na wir ognia..? Nie, to się nie uda, jednak udać się może coś innego. Użyj Dig dwa razy tak, by wytworzyć dwa połączone ze sobą tunele, z czterema różnymi wyjściami. Następnie wskocz do środka, stamtąd Cię nie trafi! użyj Blaze, swojej umiejętności specjalnej do wzmocnienia ataków ognistych i zaatakuj.. EMBER! Następnie szybko wyskocz spod powierzchni ziemi i użyj Fire Pledge, którym postaraj się wykończyć rywalkę..!

Emolga skutecznie atakowała Charmandera co temu z kolei nie zawsze się udawało z wiadomego powodu paralizu. Dragon rage siał spustoszenie w szeregach wroga, a Charmander odczuwał zaś bolesnie elektryczne ataki. Ognisty jaszczur dzielnie walczył. W końcowej fazie walki odpalił blaze, które wzmocniło siłę jego ognistych ataków. Mimo staram Emolgi to Charmander był minimalnie górą w tym starciu.

Charmander: 3% PRZ 1,5 lvl

Lider posłał do boju Magnetona.

Dopisuję Charmanderowi +10 sp. attack limit za wygraną, zgadza się..?

Gdybym tylko mógł przywołać na pole walki Shadowa.. on zająłby się paraliżem. No nic, trzeba walczyć z tym co mamy. ~ pomyślałem. Jego Heal Bell byłby bardzo pomocny, szczególnie teraz.

-Rip, spisujesz się niesamowicie, spróbujmy jeszcze zrobić choć jedną sztuczkę! - uśmiechnąłem się do Clemonta. Miałem nadzieję, że nie spodziewał się tego, co dla niego przygotowałem.

-Charmander, użyj Dig! Nasz rywal Cię nie dosięgnie. Nim wyskoczysz spod ziemi, ustaw się tak, by dotrzeć do miejsca, gdzie stykały się dwa tunele, przygotowane w walce z Emolgą. Gdy dotrzesz do tego miejsca, użyj Smokescreen! Zabierz widoczność rywalowi, a następnie użyj Ember, by uniemożliwić mu uniknięcie ataku, wyskocz z Dig! Jeśli dasz radę zrobić coś jeszcze, zaatakuj Ember, ten ruch ma szansę na podpalenie Magnetona, a to przydało by się nam niewiarygodnie bardzo..!

Taak, ja nigdy tego nie piszę, zostawiam w domyśle usera :D

Charmander próbował się jakkolwiek ruszyć, ale nim zdołał wykonać choćby kawałek tunelu oberwał tri attackiem Magnetona, który rozłożył go na łopatki.
Charmander: 0,1
Magneton 100% HP

-Charmander.. dzięki wielkie. Trzymaj się brachu, damy radę. - powiedziałem z uśmiechem i zawróciłem go do pokeballa.

-Trapinch, twoja kolej! - wypuściłem na arenę kolejnego pokemona. Miałem przygotowany plan, to był bardzo dobry plan.. -Trapinch, zacznij od użycia Sunny Day, po którym szybko zaatakuj przeciwnika Solar... Sand Tomb! Uwięź go w piaskowym grobowcu! Będzie zaszokowany, nie mamy co do tego wątpliwości. Wykorzystajmy jego zaskoczenie i użyj FISSURE! Jeśli uda Ci się go unieszkodliwić na dobre, będziemy mieli wszystko z głowy. Jeśli jednak nie, użyj Solarbeam, a potem Super-Power! Korzystając z bliskiej odległości, spróbuj użyć Fissure raz jeszcze..!

Majac sunny day najpierw wysadziłbym do walki Trapincha, którego po sunny dayu wysłałbym na emeryture ;p

Trapinch ruszył do ataku. Dla Magnetona był to nielada problem, gdyż elektryczne ataki nic nie dawały. Lider postanowił walczyć podstępem i użył supersonic, gdy Trapinch stosował sunny day. Sand tomb jestan zasiał spustoszenie w szeregach wroga. Atak bardzo zabolał MAgnetona, który w odpowiedzi zaatakował sonicboom. Następnie na wszelki wypadek użył electric terrain. Zdecydowałeś się wytoczyć najcięższe działo, ale oponent z łatwościa uniknął tego ataku. Po solarbeamie, ktory nie zrobił na Magnetonie wielkiego wrażenia, Trapinch oberwał tri attackiem, a sam chwilę potem padł na ziemie obrywajac superpowerem. Był jednak w stanie walczyć.

Trapinch: 66%
Magneton: 63%

Sunny Day aktywne

Magnetone użył supersonic i Trapinch próbując użyć fissure zranił sam siebie. Sand-attack zmniejszył celność Magnetona, a następnie Trapinch atakował kolejnymi atakami. Magnetyczny pokemon ripostował sonicboomami, tri attackami i rzadziej tacklami. Dwa razy zdecydował się wykonać atak flash cannonem. W końcu Trapinchowi udało się wykonać fissure! Jednak Magnetone wciąż pozostawał na polu bitwy! Aktywowało sie jego ability strudy powstrzymując OHKO move Trapincha. Ziemny pokemon był tym faktem zszokowany i oberwał flash cannonem.

Trapinch: 37%
Magneton: 30%

-Trapinch, powrót! - zawróciłem pokemona do pokeballa. Magneton był pod wpływem Sand-Tomb, zrobi ono nam dobrą robotę, a teraz jej kolej..

-Elsa! - wypuściłem na scenę Espurr. -Czas na nas..! Użyj Psychic i zgnieć metalowe części swojego rywala. Potem zaprezentuj mu Psychic raz jeszcze, by uderzyć nim z całej siły o ziemię! Użyj do tego jego własnego ciężaru, gdy tylko Cię zaatakuje użyj Confusion, by zablokować atak swojego przeciwnika, następnie użyj Energy Ball... Tak, właśnie o tym ruchu mówię. Szybko złap atak rywala, najlepiej jeśli będzie to coś elektrycznego, zacznij kręćić nim w postaci wirku i zrób z neigo kontra-tarczę przeciw atakom przeciwnika..! Następnie zakończ serią Psychiców, nie daj mu się podnieść z ziemi. Niech gnije w Sand-Tombie Trapincha i twoich psychicznych ciosach..!

Trapinch: 0,8 lvl

Na arenie pojawiła się Espurr, co zadowoliło także przeciwnika. Od razu wykonał atak zap cannonem. Ataki Espurr nie wyrządzały Magnetonowi wielkej krzywdy, co lider wykorzystał do przygotowanie się do kolejnych rund. Thunder wavem sparaliżował Espurr. Sand tomb co jakiś czas go ranił, ale było to wkalkulowane chyba. Raz po raz ładował sonicboomami i flash cannonami obrywając nie bardzo skutecznymi atakami Espurr. Gdyby nie to, że był zmęczony mogłoby się to skończyć różnie.

Espurr: 75% HP 1 lvl

Do walki poszedł Heliolisk.

Heliolisk.. o tak.
-Powrót Elsa! - zawróciłem ją do pokeballa i ponownie wypuściłem Trapincha. -Trapinch, użyj Sand Tomb, a następnie Fissure! - po tym ataku znowu zawróciłem pokemona i wypuściłem na jego miejsce Elsę.

-Elsa! Raz jeszcze lecimy z tym koksem. Użyj Attract! Następnie Light Screen, które obroni Cię przed nadchodzącymi atakami twojego rywala, szybko podnieś ofensywę używając ataku Energy Ball! Następnie szybko wytwórz ciosem Confusion psychiczną pięść, którą uderz rywala, następnie złap go i odrzuć od siebie Psychic'iem! Niech Sand Tomb działa, a ty polegaj na sobie. Użyj jeszcze serii Psychiców po których zmniejsz jego obronę Leerem, chwyć go Psychic i przerzuć daleko od siebie. Użyj Confusion by zadać mu kolosalne straty, może uda się wprowadzić go w konfuzję..? Damy radę!

Sand tobm Trapincha trafił, ale fissure jednak nie.
Espurr na początku została zablokowana przez paraliż o którym pisałem wcześniej, a zapomniałem napisać przy pokemonie ^^' Heliolisk natomiast obniżył jej atak specjalny stosując eerie impulse, a następnie mocno uderzył thunderem. Gdy Espurr trafiła energy ballem jej przeciwnik użył electrify, tak że teraz energy ball mał tym elektryczny. Wcześniej użyty light screen poskutkował. Ataki naprzemian confusionami i psychicamy były blokowane paraliżem, a Heliolisk użył parabolic charge jednocześnie lecząc swoje hp. Rundę zwieńczył thunderem.

Espurr: 47% PRZ -2 sp attack. Light Screen eff.
Heliolisk: 70% -deff

Ekhm. Espurr tym razem trafiła szczęśliwie attract. Pierwszy atak Helioliska jednak się powiódł a był to charge beam. Przez jakiś kolejny czas Heliolisk nie był w stanie zaatakować co wykorzystała Espurr, której atak też nie zawsze się powiódł. Tak więc doszliśmy do momentu, w którym Espurr zaatakowała energy ballami. Heliolisk odparł thunderem, który po raz drugi był nadzwyczaj celny. Ogólnie walka dalsza była nudna jak flaki z olejem, a wszystko przez attract i paraliż.

Espurr: 15% PRZ -2 sp attack. Light Screen eff.
Heliolisk: 34% -deff +sp attack.

-Już prawie koniec.. trzymaj się dzielnie. Użyj Psychic, którym przewal rywala na plecy, a potem uderz go Covet! Gdy będzie leżał na ziemi, z bliska zaatakuj go serią Energy Balli, a potem seria Confusion! - po tym wracam Elsę do pokeballa. Na jego miejsce wypuszczam Trapincha.

-Trapinch, wracamy do realiów. Użyj Sand Tomb, a nastepnie zaatakuj go Superefektywnym SUPERPOWER! Potem uderz go Mud-Slap, zalej mu twarz błotem i nie pozwól mu zrobić nic innego niż bać się, heh. Powtórz Sunny Day, a następnie zaatakuj Solarbeam! Po tym ruchu nie będziesz miał problemów z tym, żeby zaprezentować naszemu rywalowi swoje Mud-Slap raz jeszcze..! Całą serią. Użyj Sand Tomb i zakończ Superpower'em!

Espurr długo już nie wytrzymała pod naporem ataków Helioliska i ten załatwił ją quick attackiem.
Espurr: 0,8 lvl
Do akcji wkroczył Trapinch. Lider znów miał problem, gdyż nie mógł korzystać z elektrycznych ataków. Kilka skutecznych ataków Trapincha i po Heliolisku nie bylo już czego zbierać.
Trapinch: 1 lvl