#138 – Luminose Gym || Mhrok

Elektryczny lider nieco znudzony czekał na swojego następnego przeciwnika. Na twój widok na jego twarzy pojawił się lekki uśmieszek. Ustawił się we właściwym miejscu z Emolgą na ramieniu.
– A więc wróciłeś. Mam nadzieję, że tym razem jesteś w lepszej formie i czeka nas bardziej emocjonujący pojedynek – oznajmił, wysyłając do bitwy swojego pierwszego podopiecznego. To starcie miała zacząć elektryczna wiewiórka.

Kilkakrotne rozdwojenie się Koori wprawiło elektryczną wiewiórkę w zdezorientowanie. Zdenerwowana Emolga zaczęła ciskać wyładowaniami w różne klony, gdy tymczasem reszta kontratakowała Ice Punchami. Hail również okazał się efektowny, lecz swoje prawdziwe oblicze pokazał dopiero na koniec tury. W połowie walki szala zwycięstwa przechyliła się na stronę podopiecznej Clemonta, której udało się sparaliżować Snorunt Thunderem. Zdołała jeszcze trafić ją kilkoma elektrycznymi ruchami, przed tym jak Koori się rozmnożyła i odpowiedziała Powder Snow. Ice Beam trafił w czubek ogona wiewiórki, tak, że jedynie było jej ciężej latać i sterować.
43% + PAR (szybkość obniżona o 25%) || 54% (obrona obniżona o jeden poziom)

Druga runda była o wiele bardziej ekscytująca niż pierwsza. Elektryczna wiewiórka miała spore problemy z lataniem, po tym jak została trafiona Ice Beamem w ogon. Z początku starała się kontratakować, lecz wkrótce Snorunt miała uproszczone zadanie, bo zmarnowana Emolga po pewnym czasie sama wylądowała. Dalej ciskała już tylko wyładowaniami i raziła prądem, gdy Koori zbliżała się wystarczająco w jej stroną. Niezwykle efektowne w zaistniałej sytuacji okazały się długodystansowe, lodowe ataki.
Koniec końców wiewiórka padła niezdolna do walki. Zaraz po niej upadła również Koori, która w wyniku silnego paraliżu nie była w stanie dalej stawiać czoła przeciwniczce.

EXP:

– No, no, powiem Ci, że jestem pod wrażeniem. Ciekawe jak poradzisz sobie tym razem z moim Magnetonem – oznajmił Clemont, wypuszczając trzygłowy magnes.

Claw zaczął posłusznie od ataku Emberem, który idealnie trafił rywala. Następnie psiak wykorzystał zdezorientowanie u przeciwnika i wskoczył w ziemię. Gdy jednak już zamierzał ugryźć Magnetona, rywal wrócił do gry i odepchnął go Tackle. Dalej wystarczył już tylko Giga Impact i kilka innych, mocnych ataków, by los psiaka był przesądzony. Choć twój podopieczny starał się jeszcze bronić i kontratakować, to trzygłowy magnes rozprawił się z nim w kilka minut.

EXP:

49% (obrona obniżona o 3 stopnie)
Lider tylko uśmiechnął się do Ciebie chytrze.

Ten, kto pomyślał, że ta runda będzie o wiele mniej ciekawa niż poprzednie a Magneton z łatwością rozprawi się z Bagonem, był w wielkim błędzie. Smok od samego początku dawał z siebie sto procent, lecz rywal również nie odpuszczał. Przełomowym momentem w walce był Twister połączony z Flamethrowerem, dzięki któremu udało się poparzyć przeciwnika. Koniec końców Bagon powalił przeciwnika, choć sam ledwo trzymał się na nogach.

EXP:

9% (celność obniżona o 1 stopień)
– Szczerze nie sądziłem, że będę musiał wystawić do walki także Helioliska, ale... – wymamrotał lider, wypuszczając do walki ostatniego podopiecznego.

Bagon zadał przeciwnikowi kilka ciosów, po czym padł w wyniku skołowania po Outrage.

EXP:

89%
– Idzie Ci już coraz lepiej – podsumował Twoje poczynania lider. – Z niecierpliwością będę czekał na nasze kolejne starcie!
Po tych słowach machnął do Ciebie ręką i z uśmiechem opuścił salę wraz ze swoim Helioliskiem.