A więc...kolejny gym. Przeszedłeś wrota wykute w górze, ruszając tunelem w głąb sali. Po kilku minutach wszedłeś na pole walki. Po drugiej stronie stał Grant a obok niego, jego pierwszy pokemon - Amaura.
- A więc to ty jesteś kolejnym śmiałkiem? Zapraszam, pokaż co potrafisz.
Powiedział uśmiechając się, podczas gdy jego Amaura weszła na pole walki.