Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Woda, która jest chłopakiem...

Go down 
4 posters
Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
AutorWiadomość
Zefonit
Mistrz Regionu
Zefonit


Napisanych : 2708
Dołączył : 17/04/2014
Wiek : 29

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptyCzw 28 Sie 2014, 23:16

No to mamy chociaż jeden plus jeśli chodzi o przyszłe losy moich pokemonów. Będę miał szansę wyszkolić pokemona tak, aby był w stanie mierzyć się z najlepszymi.
- Daj z siebie wszystko i słuchaj uważnie.
Poinstruowałem Turtwig'a, po czym również usiadłem na uboczu. Wypuściłem z kul inne pokemony aby mogły rozprostować kości o ile takowe posiadały i zaczerpnąć świeżego powietrza. Oczywiście pierwszego wypuściłem Slowpoke, zanim się zorientuje i tak wszystkie inne pokemony będą już na zewnątrz. Z resztą, czy wszystkie moje pokemony miały okazję się poznać? Nie mam co do tego pewności.
Trochę nas się dużo zrobiło.
Powiedziałem wesoło rozglądając się dookoła.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptySob 30 Sie 2014, 21:28

Pokemony przywitały się ze sobą i zaczęły się ze sobą bawić. Turtwig chyba powoli zaczął łapać o co chodzi, ale chwilę mu to jeszcze zajmie. Amy spoglądała w niebo, uśmiechając się delikatnie. Wyglądała na bardziej zrelaksowaną niż wcześniej w mieście. Dzień zapowiadał się spokojnie i przyjemnie, mimo tego co może wam grozić w tych górach.
- Czy Aries wyjaśnił ci historię odnośnie Świątyń?
Zapytała nagle, patrząc ciągle w niebo.
Powrót do góry Go down
Zefonit
Mistrz Regionu
Zefonit


Napisanych : 2708
Dołączył : 17/04/2014
Wiek : 29

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptySob 30 Sie 2014, 23:17

Historia świątyń? Czymże ona jest w porównaniu z historią powstania świata. Ale skoro prawda o tym drugim jest dla mnie nieosiągalna...
- Nic mi o tym nie wiadomo.
Stwierdziłem siadając na jakimkolwiek, nadającym się do tego kamieniu. W końcu to góry, niektóre kamienie mogą być żywe, albo co gorsza ostre. Nie chciałbym czasami aby pod zadkiem wysadził mi się jakiś sfrustrowany Geodude.
- Z chęcią posłucham.
Dodałem po chwili. A co mam lepszego do roboty? No właśnie.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptyPon 01 Wrz 2014, 21:09

- Pierwsze świątynie powstały wiele, wiele wieków temu. Większość z nich była przekazywana z pokolenia na pokolenie. Niektóre...same wybierają sobie opiekunów. Kiedy jeden z ich opiekunów zbliża się do śmierci, rodzi się dziecko oznaczone symbolem świątyni. Taki był na przykład los Aries'a.
Powiedziała, poprawiając włosy i przyglądając się trenującym pokemonom.
- Mówi się że 12 świątyń chroni nasz region. Że w razie problemów, Opiekunowie wystąpią w naszej obronie. Wielki Turniej wyłania najlepszego z trenerów...czasami decydują się objąć pieczą jedną ze świątyń. Ale od dawna żaden nie zdecydował się na to. Ostatnim był Pisces. To było jakieś...10 lat temu. Od tamtej pory świątynie pozostały raczej w rękach obecnych rodzin. Miałem okazję zobaczyć Festiwal Barana. Każde miasto świętuje swoją świątynie, bo każda chroni ich miasto. Dlatego...dlatego właśnie nie mogłam patrzeć jak niszczą Świątynie Byka...
Pod koniec nieco głos jej zadrżał. Wzięła głębszy oddech i zapatrzyła się przed siebie.
- Niewielu trenerów z poza regionu rozumie o co chodzi...Świątynie mają uczyć i kształtować. Kierować ku poprawianiu swoich umiejętności, tak żeby mogli sobie poradzić w razie niebezpieczeństwa, które jest nieprzewidywalne...
Skończyła swoją opowieść. Przez chwilę milczała, nieobecnym wzrokiem patrząc przed siebie. W między czasie - nawet nie zauważyłeś kiedy - przy tobie siedział Turtwig, patrząc na Amy i słuchając jej. Vibrava podleciała do niej i usiadła na dłoni którą Amy wyciągnęła w jej stronę.
- Świat nigdy nie sprowadza się do technicznych spraw. Nigdy nie jest zrozumiały i nie posiada sztywnych reguł. Dlatego właśnie nasi Opiekunowie zmuszają wyzywających do wyjścia z bezpiecznej strefy logiki. Wymuszają na was myślenie poza tym co znaliście do tej pory...
Pogłaskała pokemona, który uśmiechnął się i pisnął radośnie

trening:
Powrót do góry Go down
Zefonit
Mistrz Regionu
Zefonit


Napisanych : 2708
Dołączył : 17/04/2014
Wiek : 29

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptyPią 05 Wrz 2014, 18:18

Wysłuchałem jej z uwagą. Może nie było to spowodowane porywającym tonem głosu, czy zdolnością nazywaną powszechnie krasomówstwem. Po prostu nie chciałem jej urazić, zważywszy na to, że te wszystkie świątynie są dla niej czymś ważnym. Wszystkie słowa zakodowałem w swoim najdoskonalszym notesie pod tytułem "pamięć" po czym w końcu zdecydowałem się powiedzieć cokolwiek.
- Widzisz, ja nawet nie wiem z jakiego regionu pochodzę. Więc chyba jestem usprawiedliwiony.
Zaśmiałem się serdecznie puszczając do Amy oczko. Jeśli się nie rozchmurzy, to w końcu skończymy wszyscy w nastroju godnym najprzedniejszego pogrzebu. Z resztą, pogrzeb też impreza, tylko solenizant nieruchawy.
- Co niektórzy twierdzą, że matematyką można opisać dosłownie wszystko.
Skwitowałem jej stwierdzenie. Tylko żeby znaleźć odpowiednio inteligentną i wykształconą osobę, której udałoby się dokonać czegoś takiego... Szkoda zaprzątać sobie tym umysł. Zerknąłem na Turtwig'a. Jego przyjazny pyszczek sprawiał, że aż przepełniło mnie pragnienie wyściskania go niczym pluszową zabawkę. Z resztą, one są takie misiowate...
- Pokażesz mi mały czego się nauczyłeś?
Poprosiłem pokemona o mały pokaz umiejętności. Tylko znajomość ataków własnych pokemonów pozwoli mi wykorzystać ich potencjał w pełni.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptyWto 09 Wrz 2014, 19:09

- Twoje zachowanie jest podobne do zachowania Pisces'a, wiesz? Jest w tobie coś, co go w jakiś sposób przypomina.
Powiedziała, podnosząc się i przeciągając. Cofnęła swoją Vibravę do pokeballa, żeby mogła odpocząć. Reszta pokemonów też już się chyba wyszalała.
- Ciężko powiedzieć dlaczego, ale takie mam po prostu odczucie.
Powiedziała, kiedy Turtwig skupił energię i użył Earth Power, wstrząsając ziemią i skałami wokół was. Wstrząs nie był silny, ale wciąż odczuwalny. Świetnie mu to wszyło. Co prawda dobrze byłoby to jeszcze doszlifować, ale to akurat będzie trzeba zrobić przez zyskiwanie doświadczenia w używaniu tego, więc to nie jest spory problem.
Powrót do góry Go down
Zefonit
Mistrz Regionu
Zefonit


Napisanych : 2708
Dołączył : 17/04/2014
Wiek : 29

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptySro 10 Wrz 2014, 13:56

Zachowanie podobne do zachowania... jak? Dziwne imię. Kojarzy mi się tylko z karmą dla kotów. Ale przynajmniej przedniej jakości ona jest. W przeciwieństwie do "puszka" za dwa złote z "Ledyby".
- Niestety, nie wiem kto to. Z resztą mało ludzi znam w tym regionie.
Z resztą jak i w każdym innym. Ale nie ma co się rozpisywać o moich skromnych przejściach życiowych. Czasami chciałoby się znać wszystko co każdy rodowity mieszkaniec okolicy zna. Albo zaszyć się gdzieś w lesie i trenować z pokemonami do końca świata i jeden dzień dłużej.
- Świetnie ci poszło!
Pochwaliłem pokemona gdy tylko ten pokazał swoją nową umiejętność. Fajnie byłoby ją wypróbować w walce, lecz niestety... Nie ma żadnego potencjalnego przeciwnika. Ale zawsze trzeba być dobrej myśli, w końcu to góry! Miejsce życia kamiennych pokemonów.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptyCzw 11 Wrz 2014, 16:51

- Pisces to Opiekun Świątyni Ryb. Kiedy się pojawił, mój brat mówił że był naprawdę dziwny. Aries mówił to samo...jakby nie interesowało go nic. W dodatku rzadko kiedy widzi się go poza jego świątynią...
Powiedziała, podnosząc swoją torbę. Zarzuciła ją na ramię i poprawiła włosy, rozglądając się.
- Na nas chyba czas, nie chciałabym spędzać w tych górach zbyt wiele czasu...to naprawdę kuszenie losu.
Powiedziała, spoglądając na mapę.
- Do zejścia z gór nie zostało wiele, ale droga się trochę kręci i zejście jest strome. Będziemy musieli uważać, bo upadek stąd może nie być najlepszym pomysłem. Więc uważaj kiedy będziesz szedł. Prace prowadzone przy wykopywaniu kamieni i naturalne ruchy gór sprawiły że jest tu pełno dziur i ziemia łatwo się obsuwa.
Powiedziała, chowając mapę.
Powrót do góry Go down
Zefonit
Mistrz Regionu
Zefonit


Napisanych : 2708
Dołączył : 17/04/2014
Wiek : 29

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptyPią 10 Paź 2014, 17:54

Oj tam od razu dziwny, to że woli własne przemyślenia od całego świata to nie znak, że jest jakimś kosmitą. Ej... czy ona czasami nie nazwała mnie dziwakiem? Mimowolnie nadąłem policzki gdy tylko zdałem sobie z tego sprawę. Mina zbitego, obrażonego pieska... To doskonałe określenie na to, jak wyglądałem w tamtej chwili. Mogłem się obrazić, strzelić focha i w ogóle się nie odzywać, ale jako że podróżujemy razem nie mogłem sobie na to pozwolić.
- Niech będzie, chodźmy.
Powiedziałem chowając pokemony do kul. Jeszcze raz pochwaliłem mojego Turtwig'a po czym byłem już gotowy do wyruszenia w dalszą drogę.
- Właściwie, przydałby się nam jakiś trening.
Powiedziałem mając na myśli bezpośrednio nas, nie tylko nasze pokemony. W końcu, jako podróżnicy musimy wyrobić sobie jakąś tężyznę fizyczną, nie wiemy kiedy będziemy musieli wspinać się na strome urwisko bądź uciekać przed stadem rozwścieczonych Taurosów.
Powrót do góry Go down
ReBorn
Mistrz Regionu
ReBorn


Napisanych : 2800
Dołączył : 24/03/2014

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptySro 26 Lis 2014, 23:39

Ruszyliście więc dalej. Amy miała rację - zobaczyliście zejście z gór niedługo po wyruszeniu. Jednak miała także rację co do krętości i stromości zejścia. Nie wyglądało to zbyt dobrze - jeden zły krok i mogłeś skończyć turlając się po stromym, kamienistym i nierównym zboczu w dół. Twoje zdrowie zdecydowanie by na tym ucierpiało. W trakcie schodzenia co chwilę widziałeś drobne kamyczki, turlające się w dół. Wasze kroki wprawiały ziemię w delikatne drżenia, osuwając żwir i mniejsze kamyczki w dół.
- Uważaj, jeśli spadniesz to wątpię że będzie co po tobie zbierać. To nie jest najbezpieczniejsza droga - i jak mówiłam, musimy uważać. Ale przynajmniej zaoszczędzimy trochę czasu dzięki temu.
Powiedziała Amy, idąc powoli przed siebie, schodząc w dół skalnym urwiskiem.
Powrót do góry Go down
Zefonit
Mistrz Regionu
Zefonit


Napisanych : 2708
Dołączył : 17/04/2014
Wiek : 29

Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 EmptySob 29 Lis 2014, 11:35

Rzeczywiście okolica nie należała do najprzyjemniejszych. Już nawet lepszym wyjściem wypuszczenie Onix'a aby wywiercił nam ładne, w miarę stabilne zejście, lecz nie będę tak wredny aby zmuszać własnego pokemona do tak ciężkiej pracy. Każdy krok robiłem z duszą na ramieniu. Szedłem tak, aby moje stopy lądowały na podłożu jak najdalej od krawędzi zbocza.
- Mam nadzieję, że nie będzie tak źle.
Tylko wzdrygnąłem się na jej słowa. W końcu nie uśmiechało mi się skończyć żywota jako mokra plama. Co prawda lubiłem wodę, lecz nie do tego stopnia. Nagle, do głowy przyszedł mi pewien pomysł... Nie, jednak nie... to było głupie. Następnym razem zaopatrzę się w jakiegoś dużego, latającego pokemona takiego jak... coś się wymyśli.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty
PisanieTemat: Re: Woda, która jest chłopakiem...   Woda, która jest chłopakiem... - Page 10 Empty

Powrót do góry Go down
 
Woda, która jest chłopakiem...
Powrót do góry 
Strona 10 z 10Idź do strony : Previous  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10
 Similar topics
-
» Dziewczyna, która stłukła wazon...

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
 :: Off Top :: » Archiwum :: Gry-
Skocz do: