| | ~~The Story Of Sebastian~~ | |
| | |
Autor | Wiadomość |
---|
ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 20:23 | |
| ...And from here, the story begins...
...Stałeś w pokoju matki, ciągle oglądając broń którą znalazłeś. Srebrny pistolet, z wygrawerowanym napisem którego nie potrafiłeś nawet odczytać. Pokój wciąż był w nieładzie. Od czasu zdarzenia nie mogłeś zebrać się żeby tu posprzątać. Fennekin leżał spokojnie na parapecie otwartego okna, odpoczywając. Broń wyglądała na starą w pewnym sensie, wyglądała jakby przetrwała wiele, ale była zadbana...
...Łomotanie do drzwi...
...ktoś dobijał się drzwi, słyszałeś głos dziewczyny. Znajomy głos. To była Lana. - Jest tam ktoś? Pani Cynthio? Pani Cynthio! Dziewczyna uparcie chciała wejść, ale zamknięte drzwi jej to utrudniały. Fennekin podniósł główkę, spoglądając najpierw w głąb domu, potem na ciebie. Nie spodziewany gość na pewno zaskoczył pokemona...ale czy ciebie? Było popołudnie, słońce powoli spadało niżej, niebo stawało się lekko pomarańczowe a przyjemny wiatr wpadający przez otwarte okno zanosił zapowiedź przyjemnej, ciepłej i spokojnej nocy... | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 21:13 | |
| Woah, jestem pozytywnie zaskoczona. Serio. Podoba mi się *o* Thank you very much, Thank you veru much~ BTW - jak tu się robi Kapcia aka KP? --------------------------- - Hm... - mruczę cicho, spoglądając na drzwi, za którymi rozlega się łomotanie. Lana. Cholera, czego ona chce od mojej matki? Może jest jakimś wierzycielem? Albo, co gorsza... odkryła jej sekret? Cholera wie, ale ja, Sebastian Mackenzie mam plan i przystąpię do jego realizacji. - Nie zdradź mnie, lisku - szepczę do ucha fenka, a następnie przemykam się poprzez okno do drzwi wejściowych, przed którymi stoi panna Skydiver. Oczywiście pistolet nadal trzymam w ręce, gdy zachodzę biedne dziewczę od przodu, szepcząc ciche "Bu". Będzie śmiesznie... tak czuję. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 21:24 | |
| Fennekin pisnęła cichutko, kiedy wziąłeś ją na ręce i wyskoczyłeś oknem. Na szczęście nie było wysoko, ale na przyszłość lepiej byłoby uważać. Na twoje nieszczęście, dziewczyna zniechęcona brakiem odpowiedzi odwróciła się kiedy się do niej zbliżałeś. Otworzyła szerzej oczy, patrząc na ciebie - Seb? A ty co tutaj ro... Przerwała, patrząc na to co trzymałeś w dłoni. Zmrużyła nieco oczy, spoglądając znowu na ciebie - O co tu chodzi? Co tu robisz z czymś takim? Zapytała a w jej głosie słychać było podejrzliwość, zabarwioną złością. Fennekin schowała się w twoich włosach, obserwując dziewczynę z "bezpiecznej kryjówki" | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 21:31 | |
| Pffff, łatwizna, ale jednak racja, następnym razem mogę nie mieć tyle szczęścia, może się to skończyć co najmniej na złamanej kończynie, a w najgorszym wypadku - kaplica, poświęcenie trupa i sruuu do święconej ziemi w gustownym drewnianym opakowaniu. - Co ja tu robię? Hm... wiesz, dobre pytanie, sam nie wiem, ale zacznijmy od pytania, co ty tu robisz? Ja po prostu rabuję mieszkania i właśnie usłyszałem twój cudny głos, więc pomyślałem, że będzie cudownie, jeśli zlecę z nieba niczym najprawdziwszy anioł i cię przywitam w pełnym rynsztunku. Co do pistoletu, to taka pamiątka... nie musisz wiedzieć, o co chodzi - odpowiadam dziewczynie z żartobliwym uśmiechem na twarzy, a następnie czekam na wypowiedź dziewczyny... hm, ciekawe, czy weźmie to, co powiedziałem, na poważnie. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 21:40 | |
| Dziewczyna strzeliła z knykci jednej i drugiej pięści - Seb...czy ty ostatnio się nie zapominasz? Zapytała a jej zimny głos sprawił że dreszcz przeleciał ci w dół pleców. Jeszcze chyba nie jest za późno na złamaną kończynę... - Słyszałam o wszystkich dziwnych kradzieżach ostatnio i myślałam że Pani Cynthia mogłaby coś wiedzieć...ale...słyszałam co się stało...i chciałam...chciałam sprawdzić co się stało... Powiedziała a jej głos na chwilę się zmienił, słychać było że się martwi. Po chwili jednak spojrzała znowu na ciebie i zimny głos wrócił - Więc lepiej żebyś miał dobre wytłumaczenie! Powiedziała, patrząc na ciebie wściekle | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 21:48 | |
| - Ja? Skądże... tak, wiem, głupi pomysł z tym żartem. Wiem, o czym słyszałaś, ale zapewniam cię, że nie mam z tym nic wspólnego. A osoba, której szukasz... myślę, że i tak by ci nic nie powiedziała. Po pierwsze, jest w śpiączce, po drugie, nie została obrabowana, a po trzecie, jej sprawa nie ma żadnego związku z sprawą tych rabunków. Serio, uwierz mi i przepraszam, że tak cię wystraszyłem - wyjaśniam cicho dziewczynie, uśmiechając się smutno, a następnie wygrzebuję Fennekin ze swojej fryzury, by trochę pooddychała świeżym powietrzem niezmąconym przez zapach mojego szamponu i potu. - W każdym razie... może ja mogę ci jakoś pomóc? | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Pią 04 Kwi 2014, 22:01 | |
| - Chodzi o kradzieże które ostatnio często się zdarzają...Myślałam że Pani Cynthia mogłaby pomóc... Powiedziała, patrząc w bok. - Co się stało? Zapytała patrząc na drzwi. - Co się stało Pani Cynthii? Zapytała, ciągle patrząc na dom. Fennekin szybko wskoczyła ci na ramię i zwinęła się w małą kulkę, obserwując sytuacje. Widać było że dziewczyna rzeczywiście martwi się losem Cynthii...nawet w tobie musiało się nieco ruszyć sumienie, widząc ją. | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 12:46 | |
| - Hm, w sumie... twoje myślenie nie jest głupie, ale wiesz, trzeba trochę pomyśleć. Jeśli zrezygnowała z bycia mistrzynią oznacza to zapewne, że przez resztę życia chciała mieć cholerny spokój... o tym nie pomyślałaś, prawda? - pytam Lanę, jednocześnie wyciągając z kieszeni Pokedexik, by móc zeskanować Fennekin. - Co się jej stało? Sam nie wiem, ale prawdopodobnie została zaatakowana przez kogoś. Zresztą... w środku raczej nic nie zostało ruszone, więc jak chcesz, możesz się rozejrzeć. Może coś znajdziesz. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 13:04 | |
| - Kretyn...Szepnęła cicho, poprawiając włosy. - Pani Cynthia zawsze wiedziała co zrobić, nigdy nie tolerowała niczego co było złe i nie odmawiała pomocy...Z pewnością nie pozwoliłaby aby coś takiego się działo!Powiedziała, patrząc na ciebie. Wyglądała na pewną siebie, wierzyła w to co mówiła. Cóż, kto wie - może nawet miała rację. - Nie...nie mogłabym...poza tym drzwi i tak są zamknięte...Powiedziała, spoglądając na nie znowu. Nie chcąc żeby ktoś ci przeszkadzał, zamknąłeś wcześniej drzwi. To by tłumaczyło dlaczego ona jeszcze tam nie weszła... - Fenn?Pokemon pisnął cicho, spoglądając na pokedex. Widocznie widział coś takiego po raz pierwszy... - Cytat :
Fennekin Level: 5 (0%) Płeć: F Natura: Spokojna Abillity: Blaze Ataki: Scratch, Tail Whip, Ember
Ostatnio zmieniony przez ReBorn dnia Sob 05 Kwi 2014, 15:40, w całości zmieniany 1 raz | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 14:38 | |
| - Może i jestem kretynem, ale z drugiej strony... może rzeczywiście miała już dość wszystkiego? Wiesz... nie zawsze życie jest tak kolorowe, jak myślimy. Każdy ma swoje mniej lub bardziej skrywane tajemnice. Cynthia mackenzie też była taką osobą, więc... - wzruszam ramionami, ale nie kończę wypowiedzi, gdyż przypominam sobie o czymś ważnym. - Cholera... klucze! Na górze, zostawiłem...! Cholera! Zaczynam chaotycznie przeszukiwać swoje kieszenie oraz oceniać, jak wysoko jest okno, z którego wyskoczyłem. Chyba... chyba już nie wejdę do domu. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 15:39 | |
| - Jak to...zostawiłeś? Co ty tam w ogóle robiłeś?! I skąd masz klucze do mieszkania Pani Cynthii!? Teraz dziewczyna wyglądała na nieźle wkurzoną...byle kłamstewko teraz nie przejdzie. Co do mieszkania - cóż, kamienica nie była duża a biorąc pod uwagę status Cynthii, miała jedyny..hmm..."apartament", można by to tak nazwać. Dość spore mieszkanie z balkonem i własnym piętrem, które na szczęście nie było wysoko. Chwilę by to zajęło, ale pewnie dałbyś radę się tam wdrapać z powrotem. Większym problemem jest w tym momencie Lana... | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 16:21 | |
| - No, zostawiłem, normalnie. Ludziom się czasem zdarza zatrzasnąć we własnym mieszkaniu klucze - odpowiadam, pozwalając sobie na lekki uśmiech. Kit z tym, że cholernie wplątuję się przez to w masę ciągłych pytań Lany. - No, czemu jesteś taka zdziwiona? Mieszkam tu już jakieś szesnaście lat ze swoją mamą... nie wiedziałaś, nie? W każdym razie, zaczekaj, spróbuję się wdrapać na górę i ci otworzyć od zewnątrz, a tymczasem trzymaj Fox. Powiedziawszy ostatnie zdanie, podaję jej Fennekin, a następnie rozpoczynam żmudną wędrówkę ku górze, oceniając dokładniej architektonicznie ścianę kamienicy. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 19:10 | |
| - Jak to...mieszkasz...o co tu chodzi? Zapytała, teraz bardziej zdezorientowana niż zła. Wzięła twojego pokemona, podczas gdy ty zacząłeś wspinać się do góry. Na szczęście do balkonu nie było wysoko a drzwi do niego - rozsuwane. Nie było problemu żeby wrócić. W domu panował chaos. Po tym co się stało, meble były wciąż poprzewracane, ubrania porozrzucane...nie mogłeś zebrać się żeby to posprzątać. Robiąc to, uznałbyś oficjalnie że to co się wydarzyło nie było tylko koszmarem...ale przecież i tak wiesz że nim nie było. Otworzyłeś drzwi, Fennekin od razu wskoczyła na twoje ramię i zaczęła się rozglądać. - Co się tu...co tu się stało? Zapytała, nieco przerażona, rozglądając się po mieszkaniu, nie dotykając niczego. Widać było że czegoś takiego się raczej nie spodziewała... | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 20:28 | |
| Boże, nie dość, że mnie samemu ciężko to zrozumieć, to jeszcze ona mi to utrudnia. Chyba serio mogłem sobie odpuścić tę rozmowę z nią i po prostu spróbować ją zastrzelić, używając pistoletu... albo nie. Może mi później pomóc... później, czyli wtedy, gdy będę musiał dorwać tego, którego imienia nie mogę wymówić. Tego, który zrobił to mojej matce. - No, mieszkam, jak każdy zwykły obywatel Sinnoh mam przypisany konkretny adres zameldowania i zamieszkania, zresztą... czy to takie ważne, że tu mieszkam? A co do tego, co się tu stało, sam nie wiem dokładnie. Nie było mnie tu, gdy to się rozegrało... więc nie pytaj, błagam, do cholery. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sob 05 Kwi 2014, 21:58 | |
| -Ale...dlaczego mieszkasz TUTAJ? To znaczy...przecież to mieszkanie Pani Cynthii, tak? Więc dlaczego ty tu mieszkasz...? Zapytała, patrząc na ciebie zaskoczona, zdziwiona i zszokowana. Nie do końca rozumiała co tu się działo. Ale...czy można ją winić? Sytuacja nie jest najbardziej klarowna, więc nie trudno się w niej pogubić. Co do pistoletu - to uświadomiłeś sobie to dopiero teraz...on nie miał spustu. Nie było też żadnego sposobu na wyjęcie magazynku czy włożenie naboju...Lana chodziła po mieszkaniu, podnosząc pomniejsze przedmioty i kawałki szkła oraz porcelany, porządkując lekko podłogę. | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Nie 06 Kwi 2014, 00:20 | |
| Lana zaczyna mnie wkurzać coraz bardziej, ale nic nie mogę jej zrobić... no bo w końcu pistolet nie ma spustu, więc jak...? A miałem już ją za domyślną dziewczynę. - Hm, interesujące pytanie, moja droga. Mieszkam tu, ponieważ Cynthia Mackenzie jest moją matką. Ta odpowiedź ci starczy? - mówię cicho, z trudem przyznając się do prawdy, chociaż... zawsze istnieje szansa, że mi nie uwierzy... kurczę, nie mam już pojęcia, co z nią zrobić, dlatego ukradkiem sprawdzam godzinę. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Nie 06 Kwi 2014, 02:06 | |
| - Ale...ale...jak...ale... Dziewczyna zamarła patrząc na ciebie. Cóż, widocznie żeby ją czymś walnąć wystarczyło użyć słów...ciekawe, nie? Przez chwilę stała w miejscu patrząc na ciebie. Ciężko jej było w to uwierzyć. - Nie...nie wiedziałam...przepraszam... Powiedziała cicho, spuszczając wzrok. Nie wiedziała co zrobić z rękoma, więc splotła je razem, patrząc na rozbity na podłodze talerz. Przez chwilę zastanawiała się nad czymś, po czym spojrzała na ciebie znowu. - Nie wiem co powiedzieć...naprawdę mi przykro... Powiedziała cicho, zbierając siły żeby to powiedzieć. Nie było jej łatwo, widać gryzło ją to jak się zachowywała... | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Nie 06 Kwi 2014, 13:29 | |
| - Ej no, spokojnie, nie musisz przepraszać... a to, że nie wiedziałaś, to nic takiego. W zasadzie mało osób o tym wie - odzywam się cicho do Lany, uśmiechając się lekko, a następnie pozwalam sobie na dotknięcie jej ramienia swą prawą dłonią. Jakoś tak czuję podświadomie, że mogłoby się to niezbyt ciekawie skończyć, ale z drugiej strony... coś czuję, że jednak warto ją pocieszyć. --------------- Mam nadzieję, że taki krótki post starczy, bo coś mi się trudno go pisało o.O | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Nie 06 Kwi 2014, 14:07 | |
| Nagle obróciła się i przytuliła cię. Równie nagle co to zrobiła, puściła cię i odwróciła się. - Więc, co zamierzasz teraz z tym zrobić? Zapytała a w jej głosie nie było już ani troski, ani czułości, ani ciepła. I wracamy do punktu wyjścia. - Ktokolwiek zrobił to Pani Cynthii, nie możemy tego tak zostawić. Prawda? Powiedziała ostro, rozglądając się po pomieszczeniach, jakby szukała śladów lub czegoś przydatnego. Cóż, dobre pytanie - co teraz? W sumie to nie wiele ustaliliśmy jeśli chodzi o twoje plany na najbliższą przyszłość... | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Nie 06 Kwi 2014, 20:36 | |
| - Przecież tego nie zamierzam tak zostawić, głuptasku. Mam pewne podejrzenia, co do osoby, która to zrobiła, jednak... wolę na razie o nich nie mówić, nie chcę oczerniać nikogo - odpowiadam na pytanie Lany, siadając po turecku na podłodze, przy czym gładzę delikatnie futerko Fox. - Chcę odnaleźć tę osobę, a przy tym... wiesz, nie wiem, jak to wyjaśnić, bo nie ogarniam działania służby zdrowia, ale chcę zrobić cokolwiek, żeby mama jakoś... no wiesz, wróciła, wybudziła się, do cholery. Pomożesz mi ewentualnie? | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Nie 06 Kwi 2014, 23:20 | |
| - Oczywiście. Powiedziała zdeterminowana. - Ktokolwiek zrobił to Pani Cynthii, musi za to zapłacić. Zrobię co tylko mogę. Spojrzała na ciebie i westchnęła cicho. Widać ze zależało jej na tym żeby ukarać winnych, dlaczego? Ciężko stwierdzić, ale z pewnością możesz liczyć na jej pomoc. - Więc? Od czego zaczniemy? Kolejne dobre pytanie. Śladów wielu nie masz, podobnie jak informacji. Nie masz pojęcia na ile znane jest nazwisko ojca, co za tym idzie - nie wiesz czy pytanie o niego ma sens. Z drugiej strony, nie wiesz też czy pytanie o niego nie ściągnie na was kolejnych problemów. Jest też twój wuj, który może coś wiedzieć...ale równie dobrze może być od dawna martwy. Jest kilka opcji z których możesz skorzystać. Więc...od czego zaczniemy? | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sro 09 Kwi 2014, 16:52 | |
| - Nie zrobisz niczego, do cholery! - natychmiast protestuję, chociaż... sam nie wiem, czemu. Ta dziewczyna praktycznie mówiąc jest mi obca i nie powinno mi zależeć na jej dobru, ale... olać to, olać, do cholery. - Ups... wybacz, ale chcę to zrobić sam. To moja rodzinna sprawa i ja muszę się zemścić, więc, jeśli byłabyś łaskawa... po prostu zostań biernym obserwatorze, pomoże mi to bardziej niż gdybyś miała się wpychać do robienia brudnej roboty... w każdym razie, jak widzisz... mamy tu lekki nieporządek, dlatego chciałem jeszcze dzisiaj posprzątać, by ewentualnie poszukać przy okazji jakiejś wskazówki, czy coś, a ruszyć dopiero jutro z samego rana... więc... miałabyś coś przeciwko małej pomocy przy sprzątaniu? - proponuję Lanie z nadzieją, że się zgodzi. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sro 09 Kwi 2014, 17:28 | |
| Popchnęła cię i upadłeś na podłogę, po czym z dość dużą siłą nadepnęła na twoją głowę - Idiota...Pani Cynthia...to znaczy, na pewno nie puszczę cię samego! Pewnie coś jeszcze schrzanić, to jest zbyt poważna sprawa żebyś się sam za to brał Powiedziała i popchnęła cię nogą, przez co przewróciłeś się na plecy - Psss...myślał że go puszczę samego...idiota... Powiedziała, choć bardziej do siebie pod nosem, zabierając się powoli za porządki. Cóż, tak łatwo się jej chyba nie pozbędziesz...ale...czy to na pewno źle? Pomoc zawsze może się przydać, szczególnie że ona średnio toleruje słowo nie... | |
| | | Mintori Zafascynowany Pokemonami
Napisanych : 63 Dołączył : 04/04/2014 Wiek : 27
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sro 09 Kwi 2014, 21:19 | |
| - Moja matka co? - uparcie drążę temat niczym najprawdziwszy kozioł, próbując jednocześnie wstać. - Lana, do cholery, błagam cię, uwierz mi, że dam sobie radę bez pomocy. Jedyna pomoc, jakiej potrzebuję, to pomoc przy wybudzaniu mamy ze śpiączki i tylko tyle. W sprawie tej napaści dam sobie radę sam, więc... może byś mi po prostu uwierzyła i tyle? Po powstaniu na nogi natychmiast zabieram się do pomagania dziewczynie, jednocześnie patrząc, czy dookoła nie ma żadnych znaczących śladów. Krew mnie nie interesuje, chociaż z drugiej strony... mogłaby trochę powiedzieć o tym, jak stała ofiara i napastnik, natomiast ewentualne ślady zniszczeń i butów... Stop. Co ja robię, do cholery? Po prostu szukam czegoś, co się przyda i tyle. | |
| | | ReBorn Mistrz Regionu
Napisanych : 2800 Dołączył : 24/03/2014
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ Sro 09 Kwi 2014, 23:20 | |
| - Skończyłam temat. Wszystko jest ustalone. Powiedziała chłodno, nawet na ciebie nie patrząc. Ton sugerował koniec dyskusji...chyba że masz inny plan. Co do śladów...cóż, nie było wiele. Chaos mieszkania na razie nie dawał nic konkretnego, może kiedy ogarniecie to miejsce to znajdzie się coś dziwnego. W tym momencie ciężko było zobaczyć cokolwiek NORMALNEGO w tym bałaganie, więc nienormalności było tam sporo. | |
| | | Sponsored content
| Temat: Re: ~~The Story Of Sebastian~~ | |
| |
| | | | ~~The Story Of Sebastian~~ | |
|
Similar topics | |
|
| Permissions in this forum: | Nie możesz odpowiadać w tematach
| |
| |
| |