Walki

Hej :) Przybywam w sprawie walk, może wykminić by coś, żeby walki nie były chorą nawalanką zawierającą czterdzieści ataków wypisywanych wśród bezsensownego floodu? To znaczy, na przykład limit co do ilości ataków w taktyce ograniczony do 'x' albo jakiś system wyliczania obrażeń...? Nie ma tego nigdzie określonego (lub podczas moich poszukiwań nic nie udało mi się znaleźć), a jest to bądź co bądź istotny aspekt życia forum pokemon.. :)

Vebre, jak dla mnie długość taktyki zależy od użytkownika. I o ile limit ataków w grach zdaje mi się nie potrzebny, to może na Eventy byłby to całkiem dobry pomysł.

Poczekajmy, aż reszta się wypowie.

No tak, nie sposób się nie zgodzić:) Ale z tego co pamiętam na starym Laurze, nie było limitu, ataki działały tak jak sędzia zdecydował (co ma swoje spore plusy i zostanie przy tym było by ok). Problem w tym, że wsadzało się po 50-100 ataków taktykę, a to moim zdaniem spore przegięcie xD Nie mówię, żeby ograniczyć się do 1-2, to mijało by się z sensem podobnie jak przeładowanie. W Eventach ograniczenie do 7 na turę? Można tym zrobić na prawdę wiele, a przecież walki eventowe (gymowe, przygodowe i te między graczami na stadionie) nie muszą kończyć się po jednym poście. Lepiej moim zdaniem wykazać się kreatywnością i myśleniem taktycznym (co w walce powinno być najważniejsze).

Ograniczenie w eventach, ok. W końcu eventy to coś specjalnego i na nagrody trzeba by zasłużyć, ale rzeczy takie jakie gymy, fabuła czy arena...ej, to jest sprawa graczy. O ile gymy/fabuła nie powinny być ograniczane wgl, to arena mogłaby działać na zasadzie umówienia się przed walką ile ataków max na post można użyć.

System wyliczania obrażeń nie byłby też zły tylko trzeba by go najpierw opracować.

Jak mówili koledzy wyżej. Ograniczenie ataków w grach i gymach nie wchodzi w grę.
Jednak co do Eventów jestem jak najbardziej za, żeby było trochę bardziej sprawiedliwie bo nie każdy umie pisać taktyki na 120 linijek. *np ja*
Tylko trzeba by o tym bardziej pomyśleć i wprowadzić w życie c:

Faktycznie, taki limit to byłby dobry pomysł, właśnie zwłaszcza w tych eventach ;)
Ale co do tego systemu obrażeń - to jestem jednak na nie. Nie wiem po co utrudniać w taki sposób życie? Każdy, kto prowadzi walki ma już jakieś doświadczenie, albo wie jakimi stronkami się wspomóc, żeby zobaczyć, jakie mniej więcej obrażenia może zadać dany atak. W końcu to nie jest gra video, gdzie naparzamy wszystkimi atakami po kolei, tylko PBF, który rządzi się innymi prawami, między innymi większą możliwością kombinowania etc..

Więc pozostaje nam tylko określić, ile ataków można użyć w jednej turze pojedynku eventowego i czy użycie dwa razy tego samego ataku wlicza się w limit?

Powiedziałbym że w eventach można by wyeliminować "atakuj serią ataku X" i jedno napisanie ataku = 1 atak, więc jak napiszę "użyj ataku X, potem Y i znowu X" to liczymy to jako 3 ataki.

Co do limitu...ja bym się przychylał za liczbą z przedziału 6-10.

Jak dla mnie 6-10 to trochę mało...

Jestem za 10-15. Ale niech inni powiedzą co o tym myślą.

Ja jestem za szczęśliwą 13 :3
I rozumiem, że limit dotyczy eventów i nie dotyczy gry/gymów. A walki na arenie? Bo nie zrozumiałam do końca .-.

Tylko eventy :3

Ja jestem za 5-6, czemu? W eventach, sędzia powinien dokładnie zaznaczyć co ile odbiera i jaki ma efekt (w mojej opinii). Zabawa w 20 ataków (10 obu stron) była by raczej średnio przyjemna. Nie sprecyzowanie efektów na pewno było by krzywdzące dla jednej ze stron.

Ja jestem za 14 :) To nie za dużo, a nie za mało, a jednak te 5-6 nie daje takiej możliwości na ułożenie dobrej taktyki.

Czyli rozumiem, że opcja 15 ataków na taktykę eventową jest dla wszystkich do przyjęcia?

Nie mam obiekcji, wysoki sądzie D: