20) Konie spojrzały najpierw na siebie, a potem na ciebie. Stały tak przez kilka chwil. Zdenerwowana Poliwag trzymała się za twoją nogę i patrzyła na ogniste konie. Ponyty podeszły do ciebie i spojrzały ci głęboko w oczy, jakby chciały zobaczyć twoją duszę. Czułeś ich ciepły oddech. Konie ponownie spojrzały na siebie, po czym jednocześnie dotknęły SafariBallów. Kule drgały jedynie raz, po czym znajomy dźwięk oznajmił ci, że stałeś się właśnie ich trenerem.