Vebre - Obóz Walk

Marill jako pierwszy zaatakował twojego Pokemona Water Gun, co na twoje nieszczęście po raz kolejny okazało się być efektywnym uderzeniem. Tym razem nie miałeś tyle szczęścia, bo nie udało Ci się uwięzić Marilla w pułapce. Atak po którym mysz zostałaby pokonana niestety się nie udał, ale mimo tego twój Pokemon uderzył innymi atakami w Marill. Wodna mysz po raz kolejny oddała Water Gun, osłabiając przeciwnika. Trapnich otrzepał się z wody przygotowując się do ataku Fissure, który o dziwo się powiódł! Marill i jego trenerka zostali pokonani!

Cytat :

Trapnich: +85% exp

Dziewczyna uśmiechnęła się i pogratulowała Ci walki.
- Dobrze Ci poszło. Teraz prosto ścieżką, a tam znajdziesz Johna i jego Pokemony. Powodzenia!

Status Pokemonów:
Eevee: 30%
Budew: 5%
Trapnich: 25%
Pokonane: Snorunt

-Johna..? Zapamiętam. Dzięki za walkę! - ruszyłem drogą, nie miałem już wiele czasu, jeśli jednak uda mi się odnaleźć Johna, może uda mi się z nim też stoczyć przynajmniej jedną walkę..?

Szedłeś właśnie w stronę Johna, i chyba już widziałeś za drzewami jego sylwetkę kiedy podeszła do Ciebie jakaś kobieta. Ubrana była jak strażnik, czy ktoś w tym guście.
- Przepraszam, ale twój bilet stracił ważność. Proszę udać się do wyjścia.
Powiedziała i tak kończy się twoja przygoda w obozie.